Zamkowy, Żywiecki Porter

[Żywiec]

Porter Żywiecki z beczki

Już niebawem.... Pewnie nie na Prima Aprilis ale kilka, kilkanaścuie dni później...

[docent]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Idealna czerń. Degustowane w mrocznym klimacie knajpy więc piwo nie przepuściło ni krztyny swiatła. [5]
Piana: Maksymalnie drobnoziarnista. Obfita zaraz po nalaniu, o dziwo wcale nie zanika. Gruba warstwa utrzymuje się do samego końca. Wzorzec dla pozostałych piw polskich! [5]
Zapach: Lekko kawowy, wyczuwalna woń alkoholu. [3.5]
Smak: Pierwsze wrażenie to porażająca moc alkoholu, dopiero później uwydatnia się delikatny posmak palonego słodu i dobrze zaznaczona goryczka. Alkohol mógłby tu być trochę bardziej zamaskowany, ewentualnie ekstrakt trochę mniejszy... [4]
Wysycenie: Bez zastrzeżeń. [5]
Opakowanie: Butelka półlitrowa. Stylowe czarno-złote etykiety. Bardzo ładna prezencja. [5]
Uwagi: Zakupione w lubelskiej knajpie na starówce za 5,5 pln. Świetna cena!

Moja ocena: [4.075]

[Bombadil13]

Ocena z ARTomatu

Kolor: śliczny, ciemnobrązowy, nawet czarny z leciutki przebłyskami rubinowej poświaty [4.5]
Piana: nieco rozczarowuje, ale z przyjemnością patrzyłem jak niewielkie bąbelki piany rozsły i pękały, szkoda, żętak szybko zniknęła całkowicie [3.5]
Zapach: delikatny zapach palonego słodu, rzekłbym, że nawet subtelny [4.5]
Smak: pełen bukiet, od słodkiego, poprzez wyraźnie palone nuty, do ostrej goryczki, które nie niknie w ustach tylko rozwija się, a brak umięjętności opisania tego co czuję aż boli [4.5]
Wysycenie: chyba mogłoby byc mocniejsze [4]
Opakowanie: klasyczna elegancja. Nic dodać nic ująć. Nawet z plusem za info o Cieszynie [5]
Uwagi:

Moja ocena: [4.4]

[Komar_Pafnucy]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Czarny. Pod światło ciemnorubinowe refleksy. [5]
Piana: Nieco zbyt mało zwarta. O ładnej beżowej barwie. Obficie osadza się na szkle i pozostaje cieniutką warstewką prawie do końca picia. [4]
Zapach: Palono-słodowy. Mógłby być intensywniejszy. [4]
Smak: Wytrawny. Odrobinę kawowy. Silnie goryczkowy, długo pozostaje na podniebieniu. Mam wrażenie jakby był odrobinę za 'ostry' (nie jestem pewny czy to alkohol czy bardzo silna "paloność"). [4.5]
Wysycenie: Odpowiednio duże. [5]
Opakowanie: Klasyk. Bardzo dopracowane. Duży plus za podanie gdzie produkowane i rozlewane. (oceniałem wersję 0,33) [5]
Uwagi:

Moja ocena: [4.35]

[Twilight_Alehouse]

więc było nie było dyskusja piwnna być przeniesiona tu:
http://www.browar.biz/forum/showthread.php?t=41164

Już przeniesiona.

[becik]

więc było nie było dyskusja piwnna być przeniesiona tu:

http://www.browar.biz/forum/showthread.php?t=41164

[Żywiec]

Nie rozumiem, pięć postów wyżej Żywiec pisze o powróceniu do łask beczkowego portera żywieckiego, nie pisze natomiast, czy będzie on produkowany w Żywcu, czy w Cieszynie...
Moim zdaniem pytanie Becika było jak najbardziej uzasadnione...

Wspomniałem powyżej, że będzie to porter z Cieszyna pod obecnie funkcjonującą nazwą "ŻYWIEC PORTER".

[jerzy]

Nie wspominając już o tym, że fantastyczna informacja planach beczkowania portera pojawiła się NA MARGINESIE.

[Małażonka]

Nie rozumiem, pięć postów wyżej Żywiec pisze o powróceniu do łask beczkowego portera żywieckiego, nie pisze natomiast, czy będzie on produkowany w Żywcu, czy w Cieszynie...
Moim zdaniem pytanie Becika było jak najbardziej uzasadnione...

[Marcin_wc]

Cieszyński o (nazwie żywiecki) z racji produkcji w tym browarze.

Czyli znowu nie na temat, czy tak Ciężko jest przeczytać 4-5 postów wyżej?

[Żywiec]

Cieszyński o (nazwie żywiecki) z racji produkcji w tym browarze.

[becik]

Są pochowane, są...:-). A tak na marginesie to Porter wraca do łask i nieoficjanie mogę powiedzieć, że od kwietnia będzie w wersji beczkowej. Niech żyje!!!

Ale jaki będzie w wersji beczkowej? Cieszyński czy Zywiecki?

[kiszot]

Są pochowane, są...:-). A tak na marginesie to Porter wraca do łask i nieoficjanie mogę powiedzieć, że od kwietnia będzie w wersji beczkowej. Niech żyje!!!

WOW
I to jest news na miarę wiadomości roku.

[Żywiec]

Być może jeszcze są pochowane w piwnicach pojedyńcze sztuki Portera z Żywca,więc nie zamykać

Są pochowane, są...:-). A tak na marginesie to Porter wraca do łask i nieoficjanie mogę powiedzieć, że od kwietnia będzie w wersji beczkowej. Niech żyje!!!

[albeertos]

Żywiec, a czy na czerwcową giełdę dałoby radę zorganizować takiego właśnie portera jakiego miałeś okazję degustować, a więc bez filtracji i pasteryzacji?

Nie wiem czy jest techniczna mozliwość rozlania w KEG-i, ale na pewno cieszyłby się sporym wzięciem