Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Ciechanów, Porter

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • MarcinKa
    Senior
    • 02-2005
    • 2729

    #76
    Ocena z ARTomatu

    Kolor: Ciemny brąz. Pod światło klarowne, wiśniowe. Jak dla mnie wystarczająco ciemny. [4.5]
    Piana: Praktycznie tylko przez krótki czas była malutka piana z nieregularnych bąbli. Szybko zredukował się do resztek. Kolor kawowo rdzawy. [2.5]
    Zapach: Dość mocny i porterowy. Czuć ciemne słody, czuć lekką jakby paloność i moc. Mógłby być jeszcze ciut bogatszy, ale i tak jest bardzo dobrze. [4.5]
    Smak: Na pierwszym planie ciemne słody przechodzące w palono goryczkowy smak. Troszkę jakby nut karmelowych. Daje to dobry efekt, bo piwo jest dobre, ale brak trochę jakiejś mocniejszej nutki karmelowej, troszkę alkoholu. Pijąc tego portera zawsze mam wrażenie, że jest trochę za lekki, nie czuć tu tej gęstości, oleistości, mocy. [4]
    Wysycenie: Dobre, jak na portera to nawet mocne. [4]
    Opakowanie: Jest ładne, kolorystycznie dopasowane do zawartości, kapsel firmowy (szkoda, że nie dedykowany, bo ten kolorystycznie się nie zgrywa), parametry podane. Minusy to niestaranne naklejenie etykiet i butelka 0,33l. Już nie raz pisałem, że portera najlepiej czuć po wypiciu 0,5l, po 0,33l to nie to. [4]
    Uwagi: Wydaje mi się, że to obniżanie parametrów Porterom niestety wychodzi im na złe. Tu miałem wrażenie zbytniej lekkości, u Krajana i BOSSa po obniżeniu parametrów również. Strzelec moim zdaniem jest treściwszy. Kiedyś z kolegą wypiliśmy po Strzelcu, później piłem Krajana i dałem mu spróbować. Komentaż jego brzmiał: smakuje jak trochę rozwodniony Strzelec.

    Moja ocena: [4.05]
    To lubię: Czarnków, Krajan, Amber, EDI, Fortuna, BOSS, Lwówek Śląski, Grybów, Jagiełło, Łódź, Browar Na Jurze, GAB, Kormoran, Gościszewo, Konstancin, Staropolski, Zodiak, Zamkowy, Ciechanów

    Comment

    • Gambrinus
      • 06-2001
      • 696

      #77
      Ocena z ARTomatu

      Kolor: Wisniowo-brazowy, ladny ale jak na baltycki porter troche za jasny. [4]
      Piana: Bezowa, niezbyt obfita, dosc trwala. [4.5]
      Zapach: Palonego slodu z winnymi nutkami. Szlachetny. [5]
      Smak: Przyjemna goryczka, dosc wytrawny (jak na baltycki porter to bardzo wytrawny - ale pije go ponad poltora roku po terminie waznosci). Stosunkowo lekki, ale pelny w smaku. [5]
      Wysycenie: Spore, w polaczeniu z relatywnie niewielka gestosca powoduje ze piwo "wchodzi" bardzo przyjemnie i orzezwia. [5]
      Opakowanie: Zielona butelka i sympatyczna prostokatna etykieta (brazowo-bialo-zlota). [4]
      Uwagi: Data waznosci: 17.05.05. Bardzo dobre piwo, dostalem je w prezencie i wstyd przyznac nie pamietam od kogo. W kazdym razie bardzo dziekuje

      Moja ocena: [4.85]
      Popieraj małe browary!!!
      Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

      Comment

      • Lacriferno
        Senior
        • 07-2005
        • 783

        #78
        Ocena z ARTomatu

        Kolor: Brązowy, ale nie czarny. Typowo porterowy. [4.5]
        Piana: Beżowa. Od początku słaba i nietrwała. [3.5]
        Zapach: Słodowy z silnymi akcentami palonymi, lekko owocowy z mocnym, ale nie nachalnym alkoholem. [4]
        Smak: Silna goryczka wraz z palonością. Nie czuć słodyczy charakterystycznej dla bałtyckich porterów, przez co wydaje się być wytrawne, ale i nieco wodniste. Na drugim planie wyraźne posmaki karmelowe i spirytusowe. [4]
        Wysycenie: W porządku. Gaz nie jest intensywny, ale wyraźnie czuć jego obecność. [4.5]
        Opakowanie: Bez zarzutu. Butelka z brązowego szkła, czytelna etykieta w pasującej do tego piwa kolorystyce. Podstawowe dane zamieszczone. Kapsel firmowy. [5]
        Uwagi:

        Moja ocena: [4.05]

        Comment

        • jacer
          Senior
          • 03-2006
          • 9875

          #79
          Na stole Porter.

          Piana: gęsta, drobna, ciemna, opadajaca dość szybko do cienkiego dywanika, utrzymuje się do samego konca,
          zapach: owocowy, paloność,
          kolor: ciemny, pod światło krwisty czerwony,
          smak: owocowy, mało paloności, papierówki?, po następnych łykach już bardziej wyrazne papierówki, goryczka bardzo przyjemna, alkohol niewyczuwalny,
          wysycenie: dobre, akuratne,

          Nie jestem znawcą porterów ale wydaje mi się, że jakoś mało porterowy ten porter. Niemniej piwo smaczne.

          Piwo kupione we Wrocku na Legnickiej. Poprosiłem o karton (w który mógłbym ładować piwo) i 6 pardubickich Porterów, właściciel przyniósł własnie te (nie usłyszał? ) po czym pozwolił samemu grzebać w lodówkach (są nowe lodówki - tej lady chłodniczej niet ) i ładować do rzeczonego kartona. Sam poszedł obsługiwać klientów. Zdziwiło mnie to, bo kiedyś bardzo pilnował gdy ktoś stał przy tych lodówkach. Poznaje mnie już ?

          Pozdrowienia dla właściciela.
          Last edited by jacer; 24-05-2007, 20:05.
          Milicki Browar Rynkowy
          Grupa STYRIAN

          (1+sqrt5)/2
          "Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
          "Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson
          No Hops, no Glory :)

          Comment

          • Jimmy_jb
            • 11-2005
            • 911

            #80
            Piłem niedawno przeterminowany o rok. Smak się zaostrzył, mocniej czuć goryczkę a piwo zrobiło się wytrawne; palone i słodowe posmaki obecne w tle.
            Mona Browar Prywatny, Pruszcz Gdański Słoneczna

            Comment

            • Pancernik
              Senior
              • 09-2005
              • 9733

              #81
              Ocena z ARTomatu

              Kolor: Pod światło intensywny rubinowy (wiśniowy?), chyba o ton za jasny. [4]
              Piana: Beżowa, gęsta, są też duże bąble, zostawia ślad na szkle. [4.5]
              Zapach: Słodowo-owocowy, hm, nie wiem, czy nie zbyt owocowy nieco?... [3.5]
              Smak: Delikatny. Łagodne nuty palone, goryczka, trochę zbyt delikatny. [4]
              Wysycenie: Dla portera obiektywnie optymalne . [4.5]
              Opakowanie: Klasyka ciechanowska. Historyczna. Tonacja etykiety i krawatki w barwach "porterowych". [4.5]
              Uwagi: Dobry porter, choć walczący w wadze lekkiej.
              Gdybym był szowinistyczną świnią , napisałbym, że taki trochę damski...
              Wyszukany gdzieś na bazarku na Kabatach... jakiś czas temu.

              Moja ocena: [3.925]

              Comment

              • becik
                Senior
                • 07-2002
                • 14999

                #82
                Ocena z ARTomatu

                Kolor: od portera, szczególnie baltyckiego oczekuję iście czarnej barwy z wisniowymi refleksami,nieprzeniknionej, ten produkt jest w kolorze jasnego mahoniu, całkowite przejrzyste. Dla porównania ciemniejszym piwem było pite przeze mnie ostatnio Walońskie z Czarnkowa [2.5]
                Piana: istnieje tylko na początku, przy nalewaniu, drobna, bezowa, opada błyskawicznie, po 3 minut w szklance nie ma na piwie ani jednego bąbelka [2]
                Zapach: słabiutki, słodowo-kwaśniawy [3]
                Smak: gorzkawość połączona z owocowymi nutkami, gdzieś w tle wyczuwam kwaśny posmak, wodniste, lekkie (porównując inne portery) [2.5]
                Wysycenie: ciut za duzo ale ogólnie ok [4.5]
                Opakowanie: opakowanie edycji limitowanej wszyscy znają, jest dopracowane na tip top [5]
                Uwagi: Kupując to piwo spodziewałem się portera bałtyckiego takiego jakiego znałem, ciężkiego, misiowatego, gęstego, treściwego w smaku. Takiego że mozna nie tylko się nim napić ale i jak mówię - także "najeść". Porter limitowany rozczarował mnie pod tym względem. Przypomina mi belgijskiego portera jakiego kiedyś piłem, tak samo jasny, wodnisty, bez wyrazu. Dobrego portera bałtyckiego o mniejszych parametrach można zrobić ale to trzeba umieć. Niestety, jestem rozczarowany i to mocno.

                Moja ocena: [2.85]
                Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

                Comment

                • alnus
                  Senior
                  • 07-2007
                  • 459

                  #83
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika becik Wyświetlenie odpowiedzi
                  Opakowanie: opakowanie edycji limitowanej wszyscy znają, (...)
                  No właśnie ja nie znam tego opakowania i jakoś nie natknąłem się na zdjęcie Może ktoś wreszcie wstawi jakąś fotkę?

                  Comment

                  • becik
                    Senior
                    • 07-2002
                    • 14999

                    #84
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika alnus Wyświetlenie odpowiedzi
                    No właśnie ja nie znam tego opakowania i jakoś nie natknąłem się na zdjęcie Może ktoś wreszcie wstawi jakąś fotkę?
                    trzeba tylko poszukać......

                    jest już w galerii od wczoraj


                    a od kilku dni do zobaczenia na stronie Ciechana, wcześniej w wątku kolejkowym był link pod adres ze zdjęciem portera
                    Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

                    Comment

                    • grzes_ch
                      Senior
                      • 10-2003
                      • 612

                      #85
                      Jak widzę na zdjęciu piwo zabezpieczone przed kradzieżą poprzez podpięcie do prądu

                      Comment

                      • alnus
                        Senior
                        • 07-2007
                        • 459

                        #86
                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika becik Wyświetlenie odpowiedzi
                        trzeba tylko poszukać......

                        jest już w galerii od wczoraj


                        a od kilku dni do zobaczenia na stronie Ciechana, wcześniej w wątku kolejkowym był link pod adres ze zdjęciem portera
                        Dzięki za link, wątek kolejkowy z racji mojej osobistej awersji do jakichkolwiek kolejek przeglądnąłem dość pobieżnie - właśnie w celu odszukania zdjęcia i musiałem go przegapić. A gdy zaglądałem do galerii - jeszcze go nie było.
                        W każdym razie teraz już wiem, że opakowanie mi się nie podoba (kolekcjonerem nie jestem, więc unikatowość zjawiska mnie nie egzajtuje), a skoro piwo też takie sobie, to nie mam czego żałować.

                        Comment

                        • Maidenowiec
                          Senior
                          • 07-2004
                          • 2287

                          #87
                          Porter Limitowany

                          Barwa: Czyżby mój egzemplarz miał inny kolor niż Becika? Na prawdę fajny kolor, jak mowa o mahoniu to porównawczo do podstrunnicy mojej gitary nazwałbym go palisandrem. Nie jest czarne, to fakt. Ale jest na tyle ciemne, że wiśniowe przejaśnienia pojawią się na krawędziach szkła.
                          Piana: Nie stwierdzono, to co się pojawiło opadło od razu po nalaniu piwa do końca.
                          Zapach: Na początku praktycznie brak. Z samej butelki nic, po nalaniu do pokala, jakiś wybitnie niewyraźny. Piwo wg mnie nie było przechłodzone, mimo wszystko zostawiło odstawione do ogrzania. No i po ogrzaniu zapach się rzeczywiście pojawił, typowo porterowy aczkolwiek słaby w mocy.
                          Smak: Przed ogrzaniem goryczka chyba ze słodu, brak jakiś szczególnych doznań. Po pojawił się bardziej typowo porterowy smak, ale daleko mi do entuzjazmu. Tak jak Becik stwierdzam, że jest jakiś niewyraźny i rozwodniony. Po przełknięciu grzeje lekko w żołądek.
                          Wysycenie: Jak dla mnie w porządku, ale na tym akurat aspekcie się nie znam
                          Opakowanie: Bardzo fajne, konopny sznurek zabezpieczający pałąk od krachli przypieczętowany lakiem z odbitym stemplem jest elementem na 6.
                          Ogólne wrażenie: Gdybym oceniał zwykłego portera, w mojej skali miałby słabą 4, ze względu na wodnisty smak. W zimę piję dużo porterów, więc pewnie często bym po niego sięgał. Jeżeli natomiast oceniam piwo na które wydałem prawie 25 pln za jedną półlitrową butelkę, to stwierdzam, że kupując 4 butelki jestem jełopem. Triumf nadziei nad rozsądkiem. 3pln - OK, 25pln - nie. Prawdę powiedziawszy za tą lub mniejszą cenę dorwę 0,75l belgijskiego piwa, które zapewni mi nieporównywalne doznania smakowo-zapachowe, jak chociażby mój ukochany Leute Bok. Adela podziela moje wrażenie z całej operacji. Żałujemy, że niestety nie mogliśmy porównać z normalnym ciechanowskim porterem, który (z tego co pamiętam) jest o wiele bardziej treściwy. Browarowi Ciechan oczywiście dalej kibicuję, to jest li tylko subiektywna recenzja jednego piwa.

                          A i jakby co, piwo zostało nalane do pokala od Duvla, który mi najbardziej przypasował do oceniania piw.
                          Surowce i akcesoria piwowarskie i serowarskie - Piwodziej.pl

                          Thou shallt not spilleth thy beer!

                          Przy wysokim stężeniu alkoholu organizm człowieka znajduje się blisko śmierci i instynktownie dąży do przedłużenia rodu.

                          Comment

                          • becik
                            Senior
                            • 07-2002
                            • 14999

                            #88
                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Maidenowiec Wyświetlenie odpowiedzi
                            Barwa: Czyżby mój egzemplarz miał inny kolor niż Becika? Na prawdę fajny kolor, jak mowa o mahoniu to porównawczo do podstrunnicy mojej gitary nazwałbym go palisandrem. Nie jest czarne, to fakt. Ale jest na tyle ciemne, że wiśniowe przejaśnienia pojawią się na krawędziach szkła.
                            (...)
                            A i jakby co, piwo zostało nalane do pokala od Duvla, który mi najbardziej przypasował do oceniania piw.
                            Oceniałem w dość wąskim naczyniu, zawsze patrzę pod światło, w pokalu od Duvla biorąc pod uwagę szerokość szkła (pewnie ze dwa razy szerszy od mojej szklanki) mogło i być ciemniejsze, dla mnie było całkowicie przejrzyste pod światło.
                            Jestem większym jełopem bo wziąłem 5 sztuk. Dziś zakupiłem parę sztuk tego czego oczekiwałem na świątecznym stole, a zapewni mi to Komes.
                            Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

                            Comment

                            • angasc
                              Senior
                              • 04-2006
                              • 977

                              #89
                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika becik Wyświetlenie odpowiedzi
                              Oceniałem w dość wąskim naczyniu, zawsze patrzę pod światło, w pokalu od Duvla biorąc pod uwagę szerokość szkła (pewnie ze dwa razy szerszy od mojej szklanki) mogło i być ciemniejsze, dla mnie było całkowicie przejrzyste pod światło.
                              Jestem większym jełopem bo wziąłem 5 sztuk. Dziś zakupiłem parę sztuk tego czego oczekiwałem na świątecznym stole, a zapewni mi to Komes.
                              No to ja jestem jełopem porównywalnym z Maidenowcem. Nabyłęm 4 sztuki
                              W ocenie zgadzam się z Maidenowcem i Becikiem. Dla mnie to nie jest porter. To raczej mocny koźlak. I do tego strasznie wali w dekiel.

                              Comment

                              • lzkamil
                                kierowca bombowca
                                • 01-2003
                                • 3611

                                #90
                                A ja sobie popijam portera ciechanowskiego zwykłego nielimitowanego i jest całkiem treściwy jak na 18-tkę, nie wydaje się jakiś cienki nawet na tle wypitego wcześniej łódzkiego który w końcu ma 22. Nie ma może takiej głębokości smaku jak łódzki ale i tak jest niezły.
                                Lepszy jabol pod okapem
                                niż GŻ, CP i KP !


                                Kompania Piwowarska obcięła Żubrowi rogi i jaja.

                                Wspieraj swój Browar - zostań Premium-Użytkownikiem!

                                Moja pierwsza literka to małe L a nie duże I :)

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X
                                😀
                                🥰
                                🤢
                                😎
                                😡
                                👍
                                👎