Niestety to co sprzedawane jest obecnie ma się nijak do tego co piłem jeszcze w zeszłym roku. Nie wiem czemu Carlsberg doszedł do wniosku że trzeba zrobić z tego piwa markę dostępną w każdym hipermarkecie i to w puszce (!!!!!!!) ale wyszło to temu piwu na gorsze. Niestety spadek ceny odbił się nie tylko na etykiecie (zrezygnowano z zieleni) ale co gorszę na smaku. W tym roku (tj. 2010) kilkakrotnie próbowałem przekonać się do "nowego" Kasztelana Niepasteryzowanego ale efekt jest ciągle ten sam. Żal pić tego co teraz nam zaproponowano. Niech żałują ci którzy nie pili tego piwa wcześniej!!!
Według mnie jeszcze w zeszłym roku (wersja butelkowa oczywiście) było o nie niebo lepsza, różnica w smaku zdecydowana. A teraz nie tęskniłbym za tym piwem gdyby je wycofali.
Ale nie o tym, bo to u Was, nie u mnie
Ale nie o tym, bo to u Was, nie u mnie...
Kupiłem w ostatnią sobotę (ponoć wielką), bo zaintrygował mnie oksymoron piwo niepasteryzowane/puszka, no i data ważności (lipiec 2010). Muszę stwierdzić, że nie jest złe, choć przyznaję, że nigdy nie widziałem piwa niepasteryzowanego w puszce!
Niedawno porównałem sobie nową edycję Kasztelana NP (butelka jednak!) z Lipcowym. Lipcowe uważam za naprawdę dobre piwo, a w tej konfrontacji Kasztelan "stawał dzielnie".
Wydzielając cieszyński Browar Zamkowy z "koncernów", to chyba Kasztelan NP jest najciekawszą propozycją koncernową wśród polskich lagerów.
Mnie ciekawi info na puszce , a mianowicie L11, czyli wychodziłoby ,że pochodzi z Bosmana,może to tylko rozlew u nas?W smaku czuć troszkę różnicę, ale porównywać piwo puszkowe do butelkowego nie przystoi.
Czy piwo niepasteryzowane i niefiltrowane może być przechowywane poza lodówką?
Nie mam na myśli długiego leżakowania a powiedzmy tydzień przetrzymywania w szafie.
chciałbym coś skrócić z tej nazwy, ale wychodzi na to, że takie jest pełne brzmienie
piwo też jest pełne, dość krągłe i gładkie, moc znamionowa to 5,3 obrotu (tak piszą)
litrowa petka i gazetowa etykieta przywodzą na myśl najgorsze tradycje piwowarskie
zakupił ten...
Alk. 5,6. Rozlane 01.12, przydatność 3 dni. Pozyskane przez sklep Maxurskiej Manufaktury, przyjechało kurierem.
piwo Jurand przez lata było symbolem wakacyjnych wypraw, pite z beczki w warszawskim Hubertusie umilało spotkania sekcji warszawskiej. Tak kiedys istniała sekcja i spotkania, ciekawe...
Witam zapisałem sie na to forum aby dowiedziec sie czy piwo ktorem mam jest cos warte. Posiadam piwo Kasztelańskie ktore stracilo waznosc w 1999 roku. Tak stracilo ważność do spozycia a nadal jest zamknięte. Co o tym myslicie jest to cos warte. A moze ktos chce odkupic? Pozdrawiam i czekam na...
Comment