Ciechan, Pszeniczne
Collapse
X
-
Milicki Browar Rynkowy
Grupa STYRIAN
(1+sqrt5)/2"Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
"Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson
No Hops, no Glory :) -
Na szczęscie mamy jeszcze dobre (i względnie tanie) pszeniczne z Ukrainy i Litwy. A polską pszenicę wolę wypić w minibrowarze niż zgadzać się na pozycjonowanie cenowe piw butelkowychLast edited by docent; 2008-01-21, 23:54.Piwna Praha-przewodnik po praskich lokalach z prawdziwym piwem
Przewodnik po miejscach gdzie warzy się i serwuje dobre piwo-Polskie Minibrowary
Piwne podróże po Czechach-Piwne Czechy
Polskie Minibrowary na FB - codziennie nowe informacje!Comment
-
Piłem ostatnio pszeniczniaka chyba z drugiej warki który jest w tej chwili kilka dni po terminie
no ale jaka piana !!! chyba nikt by na brak piany nie narzekał ,po nalaniu do szklanki zachowuje się jak fabryka piany ,wychodzi ze szklanki i nie chce przestać .W smaku też jest wielki postęp w porównaniu do tych pierwszych pszeniczniaków z Ciechanowa które były po prostu rozwodnione , a może trzeba pić je po terminie
Comment
-
Narzekano, przy pierwszej warce.Surowce i akcesoria piwowarskie i serowarskie - Piwodziej.pl
Thou shallt not spilleth thy beer!
Przy wysokim stężeniu alkoholu organizm człowieka znajduje się blisko śmierci i instynktownie dąży do przedłużenia rodu.Comment
-
Piłem ostatnio pszeniczniaka chyba z drugiej warki który jest w tej chwili kilka dni po terminie
no ale jaka piana !!! chyba nikt by na brak piany nie narzekał ,po nalaniu do szklanki zachowuje się jak fabryka piany ,wychodzi ze szklanki i nie chce przestać .W smaku też jest wielki postęp w porównaniu do tych pierwszych pszeniczniaków z Ciechanowa które były po prostu rozwodnione , a może trzeba pić je po terminie
PS: Jak widzę nie tylko ja spijam przeterminowane Ciechany Wczoraj piłem Wybornego z datą do września zeszłego roku. Dał sie wypić, choć było już widać na nim ząb czasu. A piłem go dlatego, że z tą samą datą na imprezie smakował mi nieomal jak jakiś belg, na trzeźwo już takich doznań niestety nie miałem.Comment
-
Moje pierwsze podejście do tego piwa.
Wg etykiety - warka nr 4
Po przeczytaniu opinii o poprzednich warkach nie spodziewałem się cudów, ale teraz moge stwierdzić że nie jest źle.
Do ideału dużo mu brakuje, ale jest to chyba w tej chwili najlepszy polski pszeniczniak. Mnie w każdym razie dużo bardziej smakuje, mimo swoich ułomności niż chemiczny Frater
Na minus piana, oczekiwałem znacznie obfitszej, zwłaszcza, że były głosy że jest zbyt obfita, u mnie słabiutko, co prawda zostaje do końca ale mizerna.
Zapach przyjemny, drożdżowy, aczkolwiek brakuje goździków i banana.
Smak ujdzie w tłumie, za mało wyrazisty, zbyt płytki i wodnisty.
Duży osad na dnie
podsumowując: fajnie że pojawił się kolejny polski pszeniczniak, daleko mu do ideału, ale są już solidne podstawy do stworzenia bardzo dobrego piwa
mam nadzieję że kolejne warki będą coraz lepszeComment
-
Ja chyba nie rozumiem. Ten opis poniżej dyskwalifikuje to piwo jako pszeniczniaka, a powyżej napisałeś, co napisałeś. Może po prostu Corneliusa nie piłeś
Na minus piana, oczekiwałem znacznie obfitszej, zwłaszcza, że były głosy że jest zbyt obfita, u mnie słabiutko, co prawda zostaje do końca ale mizerna.
Zapach przyjemny, drożdżowy, aczkolwiek brakuje goździków i banana.
Smak ujdzie w tłumie, za mało wyrazisty, zbyt płytki i wodnisty.
Duży osad na dnieComment
-
a faktycznie corneliusa nie piłem
sorki za zamieszanieComment
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Przed wlaniem osadu drożdżowego kolor trochę ciemniejszy od miodu akacjowego. Po wlaniu osadu jak powyżej z dodatkiem mleka. BARDZO mętne. Mnie osobiście ten kolor mało kojarzy się z piwem dlatego taka ocena. [3]
Piana: Piana jest ekstra. Raczej grubo ziarnista redukująca się do pół centymetrowego kożuszka. [5]
Zapach: Zapach przyjemny mało intensywny... W mojej ocenie zbyt słabo intensywny jak na pszeniczne... [4]
Smak: Przed wlaniem osadu nie wyróżniający się specjalnie smak jak w piwach tego rodzaju. Po wlaniu sytuacja się zmienia na plus! Osad jakby nadał głębi smakowi, Pozostaje miła nienachalna nutka drożdżowa na języku. Skłania mnie to do oceny 4. [4]
Wysycenie: W sam raz długo się utrzymuje i przyjemnie je odczuwać na języku. [4.5]
Opakowanie: Niby fajne ale jak dla mnie w kolorystyce trochę za mdłe... Nie odcina się znacząco od samego koloru butelki [3]
Uwagi: Dla jasności na etykiecie 3 warka.
Moja ocena: [4.025]Zapraszam do Browaru Sielanka.Comment
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Nieokreślony, mdły, mało apetyczny. Bardzo mętne ale w sposób mało zachecajacy. Bardzo dużo ciemnego osadu. [1.5]
Piana: Przez moment trochę było, znika od razu, nie zostaje na sciankach. [2.5]
Zapach: Fatalny, jak dla mnie czuć go rybą z chemiczną nutą. [1]
Smak: Mało treściwy, bez charakteru z dziwnym posmakiem (ktoś juz trafnie pisał o zjełczałym tłuszczu) [2.5]
Wysycenie: Dla mnie jakby za wysokie, natychmiast powoduję reakcję organizmu mocno szczypie w język. [3]
Opakowanie: Właściwie bez zastrzeżeń. [4.5]
Uwagi: Jestem bardzo rozczarowany, umeczyłem je do końca na siłę. Przy cenie blisko 4 zł totalne nieporozumienie. Było to moje drugie i ostatnie podejście do tego piwa. Valentins z Plusa za 2,80 (bywa po 2,20) to przy tym mistrzostwo świata. Jeżeli chodzi o Ciechanów to zostanę przy Wybornym, te jest wyśmienite...
Moja ocena: [2.05]Comment
-
4 warka wg etykiety. Wg mnie jest pijalne, ale nic ponad to. W zapachu już coraz lepiej, ale smak nadal za gorzki.Surowce i akcesoria piwowarskie i serowarskie - Piwodziej.pl
Thou shallt not spilleth thy beer!
Przy wysokim stężeniu alkoholu organizm człowieka znajduje się blisko śmierci i instynktownie dąży do przedłużenia rodu.Comment
-
Ja jakoś nigdy nie trafiłem na ciechanowskiego pszeniczniaka z etykietą bez nr warki (oczywiście poza pierwszą, która była taka sobie). Nie sądzę byś nabył jeszcze "jedynkę" ale może browar miał zapas niewykorzystanych etykiet. Warka nr 4 jest dobra, nie zgodzę się że gorzka (goryczka jak dla mnie jest w sam raz). Ale najlepsza jak dotąd była nr 2.Comment
-
Właśnie dzisiaj kupiłem takiego pszeniczniaka. Chłodzi się teraz i zobaczymy czy jest dobry. W każdym razie rok nie jest nabity, ale datę ma chyba do maja.Surowce i akcesoria piwowarskie i serowarskie - Piwodziej.pl
Thou shallt not spilleth thy beer!
Przy wysokim stężeniu alkoholu organizm człowieka znajduje się blisko śmierci i instynktownie dąży do przedłużenia rodu.Comment
-
Jasny gwint, jest pyszny! Data do 20 maja jakby ktoś szukał, rok nienabity. Nie ma oznaczenia warki. W każym razie piana świetna, tak z 1,5cm kożuch utrzymujący się na piwie. Zapach jak rasowa pszenica i taki sam smak. No jakiś jakby jaśniejszy, mniej zamulony kolor. Ja w każdym razie jutro zamierzam kupić więcej tej warki, bo jest kapitalna. Jakby utrzymał taki poziom to będę wniebowzięty.Surowce i akcesoria piwowarskie i serowarskie - Piwodziej.pl
Thou shallt not spilleth thy beer!
Przy wysokim stężeniu alkoholu organizm człowieka znajduje się blisko śmierci i instynktownie dąży do przedłużenia rodu.Comment
Comment