Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

BOSS, Lubuskie

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • andszcz
    Senior
    • 07-2008
    • 310

    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika ART Wyświetlenie odpowiedzi
    Wg testów dr Sadownika piwo to JEST pasteryzowane, wg piwowara nie jest (za Petrusem33). Głupia sytuacja.
    Gdyby faktycznie było niepasteryzowane, to informacja pojawiłaby się na butelce (kiedyś przecież była). Najlepszym przykładem mogą tu być np. Ciechan, Asan, Żywe, czy Noteckie (choć w ostatnim przypadku pamiętamy niedawny szum).

    Nie zmienia to jednak stwierdzenia o wyjątkowości Lubuskiego
    "Nigdy nic nie ma nie" (Lech W.)

    Comment

    • Cannabee776i99
      Senior
      • 08-2009
      • 658

      Po raz kolejny odświeżyłem sobie to zacne piwo i z ulgą stwierdziłem, że cały czas trzyma najwyższy poziom.
      Last edited by Cannabee776i99; 06-01-2010, 22:38.

      Comment

      • petrus33
        Gość
        • 01-2008
        • 888

        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Cannabee776i99 Wyświetlenie odpowiedzi
        Po raz kolejny odświeżyłem sobie to zacne piwo i z ulgą stwierdziłem, że cały czas trzyma najwyższy poziom.
        A kiedy piłeś to piwo po raz pierwszy ?
        Kupiłem ostatnio trzy butelki, warka do 10 luty 2010 i niestety jest tak samo jak ostatnim razem, czyli dużo gorzej niż w latach poprzednich. Piwo to miało wspaniały smak, kiedy miało tą starą etykietę z kłosami zbóż.

        Podejrzewam, że coś zostało zmienione w recepturze i metodzie warzenia, co spowodowało ten mało ciekawy smak. Dzwoniłem do browaru i powiedziano mi, że piwo nie jest pasteryzowane, podlega natomiast wielokrotnej filtracji. Z pewnością jest to filtracja wyjaławiająca i dlatego smak jest płaski, a przez to piwo według mnie gorsze. Dziwi mnie tylko fakt, że na nowej etykiecie nie ma nawet słowa o niepasteryzacji.....dlaczego ??? Pani z browaru jakoś nie była w stanie logicznie na to pytanie odpowiedzieć.

        Z tego co wyczytałem na temat badania aktywności inwertazy, laboranci stwierdzili co następuje.....piwo to jest martwe !!! A to sugeruje jednak pasteryzację. Czy to badania były żle przeprowadzone, czy browar zwyczajnie robi Nas w ciula ??? Obawiam się, że odpowiedż na to pytanie będzie bardzo trudna. Ale z drugiej strony dziwię się mocno, że nikt z browaru nie zajmie na tym forum stanowiska. A wiem, że czytają je regularnie.

        Comment

        • andszcz
          Senior
          • 07-2008
          • 310

          Nie piłem wcześniej, więc trudno mi opisywać smak sprzed lat. Wiem natomiast, że dziś jest to jedne z najlepszych polskich piw (dla mnie oczywiście).
          "Nigdy nic nie ma nie" (Lech W.)

          Comment

          • petrus33
            Gość
            • 01-2008
            • 888

            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika andszcz Wyświetlenie odpowiedzi
            Nie piłem wcześniej, więc trudno mi opisywać smak sprzed lat. Wiem natomiast, że dziś jest to jedne z najlepszych polskich piw (dla mnie oczywiście).
            Tak myślałem. Nie masz więc pojęcia jak to piwo smakowała przedtem.
            A było znacznie lepsze.

            Comment

            • andszcz
              Senior
              • 07-2008
              • 310

              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika petrus33 Wyświetlenie odpowiedzi
              Tak myślałem. Nie masz więc pojęcia jak to piwo smakowała przedtem.
              A było znacznie lepsze.
              Jesteś pewny, że to do mnie adresowane?
              "Nigdy nic nie ma nie" (Lech W.)

              Comment

              • aMarcin
                Senior
                • 08-2005
                • 152

                W ostatniej warce (tej z kapslami "Polskie piwo") da się wyczuć jakąś niezbyt przyjemną nutę metalu.

                Comment

                • andszcz
                  Senior
                  • 07-2008
                  • 310

                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika aMarcin Wyświetlenie odpowiedzi
                  W ostatniej warce (tej z kapslami "Polskie piwo") da się wyczuć jakąś niezbyt przyjemną nutę metalu.
                  Wiesz, piłem przedwczoraj i jakoś nic nie czułem
                  "Nigdy nic nie ma nie" (Lech W.)

                  Comment

                  • aMarcin
                    Senior
                    • 08-2005
                    • 152

                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika andszcz Wyświetlenie odpowiedzi
                    Wiesz, piłem przedwczoraj i jakoś nic nie czułem
                    A z jaką datą warka ?

                    Comment

                    • żąleną
                      Sojowe Oddziały Bojowe
                      • 01-2002
                      • 13239

                      To piwo zawsze było metaliczne (przynajmniej dla mnie), z tym, że w ostatnich warkach śladowo. Najgorsze były te pierwsze wypusty, jeszcze ze starą etykietą.

                      Obecnie Lubuskie bardzo mi smakuje, jest pełne w smaku i ma przyjemne kwiatowo-słodowe nuty. Brakuje oczywiście goryczki, ale które z polskich piw teraz ją ma? Chyba tylko Konstancin.

                      Comment

                      • andszcz
                        Senior
                        • 07-2008
                        • 310

                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika aMarcin Wyświetlenie odpowiedzi
                        A z jaką datą warka ?
                        Nie zwróciłem uwagi, ale dziś znowu będę degustował, więc sprawdzę
                        "Nigdy nic nie ma nie" (Lech W.)

                        Comment

                        • jar_007
                          Junior
                          • 11-2009
                          • 22

                          Potwierdzam, pyszne piwo. Też wam lekko orzechami smakuje?
                          Last edited by jar_007; 11-01-2010, 19:48.

                          Comment

                          • kosher
                            Senior
                            • 04-2005
                            • 2294

                            Zgadzam się z petrusem33 (post z 07.01.). To piwo przechodzi niedobrą ewolucję.
                            Pita przeze mnie warka do 10.02. jest wyjałowiona ze swojego charakterystycznego smaku.
                            Nie ma tego co miało stare, dobre Lubuskie z poprzednią etykietą (prawdę mówiąc dwa razy ładniejszą niż obecna) czyli głęboki słodowo- zbożowy smak.
                            Kiedyś to właśnie mocno wyróżniało ten wyrób z Witnicy.
                            Lubuskie w obecnej formie jest co najwyżej przeciętnym regionalnym piwem.

                            Comment

                            • AndrewZG
                              Senior
                              • 08-2009
                              • 261

                              Lubuskie

                              W ostatnich kilku miesiącach wypiłem kilkadziesiąt litrów tego piwa i muszę przyznać, że jakaś ewolucja w smaku nastąpiła. Wcześniej piwo było bardziej "nietypowe" - wyraziste, teraz się jakby spłaszczyło. Nie zmienia to faktu, że gustuję w nim nadal i jest to dla mnie numer 1 w kategorii cena/jakość. Kosztuje w moim sklepiku w Z. Górze przy Sikorskiego 2,29 PLN.
                              Zastanowił mnie też fakt, który już poruszali poprzednicy, że nie ma na nowej etykiecie informacji o piwie niepasteryzowanym. Jest tylko bla, bla, bla, że piwo naturalne, ważone wg tradycyjnej receptury co nie znaczy naprawdę nic. Ktoś zna odpowiedź co należy rozumieć pod pojęciem "piwo naturalne"?
                              Inna sprawa, że termin przydatności jest krótki, około 2 miesięcy, co wskazywałoby na brak pasteryzacji. Gdyby pasteryzowali to termin byłby z pewnością dłuższy...
                              Ciekawa sprawa...

                              Comment

                              • petrus33
                                Gość
                                • 01-2008
                                • 888

                                Piwo jest zapewne poddane mikrofiltracji wyjaławiającej, która to, pozwala przedłużyć termin przydatności. Czy jest pasteryzowane, nie wiem i nikt w tym browarze nie udzieli ci takiej informacji. Oficjalna wersja jest taka, że piwo nie jest pasteryzowane, ale analiza inwertazy, przeprowadzona przez drupę studentów, sugeruje jednak pasteryzację. Piwo było martwe.
                                Jaka jest prawda, nie wiem.

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X
                                😀
                                🥰
                                🤢
                                😎
                                😡
                                👍
                                👎