tak jak już ktoś pisał, też uważam że goryczka zbyt nachalna i długo pozostaje w ustach, zapach i piana w porządku, słaby osad w butelce i kolor też jakiś taki
pod sreberkiem na kapslu napis Abbe
kupione na pejzażowej w Warszawie za 4,50
podejmę drugą próbę za jakiś czas, zobaczymy czy coś się zmieni
pod sreberkiem na kapslu napis Abbe
kupione na pejzażowej w Warszawie za 4,50
podejmę drugą próbę za jakiś czas, zobaczymy czy coś się zmieni
.
, jeszcze parę zostało "U Grubego" w lodówce. Nie mogę się doczekać weekendu i degustacji...
). Czepiam się, ale nie rozumiem, czemu na pierwszym miejscu na kontrze jest opis po niemiecku. Przegapiłem coś w "Wiadomościach"? [3]
Comment