Po pierwsze ma ładną etykietę ,a po drugie niezłą cenę (coś około 2 złotych). Kupione w Polo Markecie w Redzie i pite tuż przed Łomżą Eksport zrobiło na mnie lepsze wrażenie niż następca.
Aczkolwiek posmak zostawiało dziwny i niezbyt przyjemny. Oceniam na 3- ze względu na opakowanie i cenę.
Kolor: Jasnozłoty. [4] Piana: Średniobąblowa, dość szybko opada do małej warstewki i lekko osadza się na ściankach. [3.5] Zapach: Po otwarciu z butli czuć lekkiego skunksa. Później słabo wyczuwalny, lekko czuć słód. [3] Smak: Pomimo tych 5 voltów zupełna woda. Ledwo wyczuwalna gorycz. Bardzo puste i wodniste, choć po jakimś czasie gorycz dłużej zostaje w posmaku. Mimo wszystko nie jest niesmaczne. [2.5] Wysycenie: Bardzo drobne, ledwo wyczuwalne, choć widać dużo bąbli. [3] Opakowanie: Zielona butla z zielono-złotą etykietą, całkiem znośne. Minus za ściemy o tradycyjnej recepturze. [2.5] Uwagi: Jak na cenę ok. 1,50 wypijalne. Nie obrzydziło mnie. Kupione w Polo Market.
Może jestem jakiś dziwny, ale mi to piwo smakowało, raczyłem się nim przez kilka gorących wieczorów gdy byłem na wczasach, bardzo delikatne, cena coś koło 2 złotych, zakupione w Polo Markecie (wyłączność chyba mają).
Ale nie o tym, bo to u Was, nie u mnie
Ale nie o tym, bo to u Was, nie u mnie...
Kolor: Klarowny, jasne złoto. Jest dobrze. [4] Piana: Grube bąble szybko pękają, mało tego, piana nie jest wcale jakaś spektakularnie wielka... Znika do zera i nie zostawia żadnych śladów. Powiedziałbym, że piana w tym piwie to badziew. [2.5] Zapach: Czysty, słodowy, ledwo wyczuwalna nuta chmielu. Ale ogólnie dość słaby. [3.5] Smak: Słabizna... Lekko kwaskowaty, z mało wyrazistą goryczką. Nie jest jeszcze wodniste, ale też smak jest bardzo nikły. Na lato byłoby może dobre jako wypełniacz, choć do tego celu najlepiej by pasowało z nieco niższą zawartością alkoholu. Jak sądzę, ekstrakt oscyluje w granicach 11* Plato, więc te 5% alkoholu to raczej sporo. [2.5] Wysycenie: Jak dla mnie - idealne, niskie, a jednak piwo jest orzeźwiające. Obiektywnie rzecz biorąc to jednak chyba trzeba je uznać za zbyt niskie. [4.5] Opakowanie: Zestaw informacji typowy dla koncernów: brak ekstraktu, brak pełnego składu surowcowego, brak podanego miejsca produkcji. Dodatkowo łysy kapsel i zielona butelka bezzwrotna - to już szczyt wszystkiego! Maleńki plusik za miłą dla oka szatę graficzną. [1.5] Uwagi: Słabizna. Ale zobaczę jak się sprawdzi latem.
Ostatnimi czasy często sięgałem po to piwko z POLO-MARKETU
Niewygórowana cena i jest dosyć dobre w smaku , ma tylko taki dziwny posmak na koncu ale po wypicu trochę zanika . Przypomina mi trochę BROKA export . Odnośnie etykietki to naprawe fajna i rzucająca sie w oczy zielona buteleczka. Polecam
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Obywatel1978
Czegoś tak niedobrego nie piłem od dawna. Na pierwszym planie posmak zielonej butelki. Później marnej próby gorycz i kwas. Nie polecam.
A z butelki brązowej posmak jest inny? Bo jakoś tak skojarzyć nie mogę ... A może to wina promieniowania kosmicznego, które inaczej przenika przez różne kolory szkła?
A z butelki brązowej posmak jest inny? Bo jakoś tak skojarzyć nie mogę ... A może to wina promieniowania kosmicznego, które inaczej przenika przez różne kolory szkła?
No ja Ci tu wykładu z fizyki robił nie będę. Zwłaszcza że są to informacje do znalezienia na tym forum czy nawet w Wikipedii.
Kolor złoto, piana słaba, ale został kożuszek delikatny. W zapachu bardzo przyjemne, czuć chmiel, pachnie jak znacznie droższe wyroby np. niemieckie. W smaku niestety pustka, woda, goryczki brak, delikatny słód na końcu. Jednak w tej cenie 1,59zł bodajże, nie ma żadnych większych wad a wiele droższych koncerniaków smakuje podobnie, więc po co przepłacać. Ocena 3,5/6.
Miejscowość Mönchhagen jest położona 13 km na północny wschód od Rostocku. W ciągu 11 minut łatwo się tu dostać pociągami kursującymi co godzinę (w szczycie co 40 minut). Co prawda budynek browaru stoi blisko toru, jednak ze stacji trzeba dojść 1300 m chodnikiem wzdłuż szosy. Ewentualnością...
Aromat - intensywnie chmielowy, ale zaskakująco jak na deklarowane chmiele na pierwszym planie żywiczność, potem trochę tropików (może mango) a cytrusy ledwo ledwo
Piana - średnia, trwała, długi...
Kto dawno nie odwiedzał Browaru Nepomucen zapamiętał go jako nieduży rodzinny browarek ale warzący zawsze świetne, nowofalowe piwa. Na szczęście bez problemu można było je dostać u "badylarzy", a także spróbować w licznych knajpach i na festiwalach. Najprzyjemniej jednak spijało...
Oddam za pokrycie kosztów wysyłki (na piwo ;P) koszulkę polo z logo Marstons Pedigree. Rozmiar z metki XL. Stan bardzo dobry. Może komuś przyda się do kolekcji odzieży piwnej lub do noszenia. Zainteresowanych proszę o pw. Dogadamy szczegóły, podam dokładne wymiary i podeślę jakieś fotki....
Comment