Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Browar na Jurze, Jurajskie Pils

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • zgroza
    Senior
    • 03-2008
    • 3597

    #16
    Ech. To piwo mnie rozczarowało - goryczka b. mała, mało aromatyczne trochę nieprzyjemne aromaty, słodowość nikła. Przeciętne, pijalne, ale nie smakuje. Warka do 28.07.
    Lotna ekspozytura browaru

    Też Was kocham.

    Comment

    • Rzeszowiak
      Piwny Radykał
      • 04-2009
      • 1596

      #17
      To piwo w założeniu powinno być odpowiednie na letnie upały, coś zbliżonego do czeskich desitek.

      W praktyce nie wygląda to jednak zbyt dobrze. Największy plus za pianę, solidna, drobnoziarnista. Zapach wybitnie słodowy, gdzie ten chmiel aromatyczny z etykiety ? W smaku dominuje słodowość, ale niezbyt przyjemna, piwo jest bardzo wodniste, ale w "dziewiątce" trudno oczekiwać głębi smaku. Wreszcie największe dwie wady. Zbyt mała goryczka, pierwsze łyki przyjemne, potem piwo staje się bez wyrazu. Wysycenie zdecydowanie zbyt małe.

      Ogólna ocena: 3.

      Tego typu piwo powinno kosztować ok. 1,50 zł.

      Comment

      • pioterb4
        Senior
        • 05-2006
        • 4322

        #18
        Ja miałem bardzo zbliżone odczucia do Rzeszowiaka choć w moim przypadku pierwszy łyk zapowiadał kompletną mizerotę a z czasem zrobiło się trochę lepiej. Trója to sprawiedliwa ocena, wyraźnie odstaje od pozostałych piw z Zawiercia, które swoją drogą należą moim zdaniem do krajowej czołówki.

        Comment

        • kamcio1990
          Senior
          • 11-2010
          • 300

          #19
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Rzeszowiak Wyświetlenie odpowiedzi
          Tego typu piwo powinno kosztować ok. 1,50 zł.
          Za piwo zapłaciłem około 3,20, o wiele za dużo mając na uwadze jakość...
          Nie opłaca się, lepiej kupić Wrocławskie.

          Comment

          • Pendragon
            Senior
            • 03-2006
            • 13950

            #20
            Do niedawna, to piwo można było kupić nawet za około 1,00 - w browarze czy w Krakowie. Tyle, że wtedy nazywało się Tiger Pils (potem Tager Pils) i było w butelkach typu euro. Za 1,50 to już można było dostać Bonera Mocnego, czyli obecne Jurajskie Mocne. Droga ta nowa etykieta...

            moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


            Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie

            Comment

            • skitof
              Senior
              • 11-2007
              • 2478

              #21
              Piwo jest zdecydowanie niedoleżakowane. W zapachu dominuje jabłko charakterystyczne dla młodego piwa. To aldehyd octowy, który zawsze się pojawia, ale potem w fazie dojrzewania znika. Dodatkowo piwo jest po prostu niedofermentowane. Za duża ilość cukrów resztkowych powoduje, że Pils pilsem nie jest. Może zresztą coś było dodawane. Chmielu zero. Jednym słowem nie warto.

              Comment

              • dadek
                Senior
                • 09-2005
                • 4568

                #22
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kamcio1990 Wyświetlenie odpowiedzi
                Za piwo zapłaciłem około 3,20, o wiele za dużo mając na uwadze jakość...
                Nie opłaca się, lepiej kupić Wrocławskie.
                Oj, rzeczywiście przepłaciłeś. W Leclercu Bielany kupowałem przed 2 tygodniami po 1,99 zł. I uznaję, że to uczciwa cena za to piwo.

                Comment

                • sandacz
                  Senior
                  • 01-2007
                  • 345

                  #23
                  Dla mnie słowem-kluczem jest śmietanka - i w zapachu, i w smaku. Słodka śmietanka z lekkim rysem waniliowym. Smak intrygujący, ale niekoniecznie w pozytywnym sensie, gdyż już po niewielkiej ilości wypitego piwa zaczyna nużyć, tym bardziej że nachmielenie jest jak na pilsa niskie. Za tę słodkawość odpowiada pewnie jakiś konkretny związek chemiczny nieznanej mi nazwy oraz piwowar (nieznanego nazwiska), który przy swojej pracy popełnił błąd lub błędy.
                  Warka: 28.07.12.

                  Comment

                  • ave_piter
                    Member
                    • 01-2011
                    • 45

                    #24
                    Widzę, że bardzo zróżnicowane są wasze oceny, każdy w tym piwie odnajduje coś innego. może to sugerować zmienność jakościową i smakową warek. Ja piłem je kilka dni temu i muszę przyznać, że jestem mile zaskoczony. a więc tak: piana przeciętna, średnio trwała, kolor klasyczny (złoty), piwo pachnie bardzo chmielowo, a raczej trawiasto-chmielowo. dalej mamy sporą słodowość i nuty kwiatowe. w smaku to samo, czyli słodkawy słód miesza się z dość wyraźną chmielową goryczką, która na pewno jest dwukrotnie większa niż w piwach z KP czy GŻ. jak na 9° Plato to czego chcieć więcej? treściwość na poziomie conajmniej 11-12°. cena 2.60zł
                    amatorpiwa.blogspot.com

                    Comment

                    • docent
                      Senior
                      • 10-2002
                      • 5205

                      #25
                      Ocena z ARTomatu

                      Kolor: Jasna słomka, klarowne. Nie zapowiada to smaku bardziej intensywniejszego od zabarwionej wody. [2.5]
                      Piana: Piany właściwie brak. Pojawia się jakaś milimetrowa obwódka i za to te pół punktu. [1.5]
                      Zapach: Początkowo niewyraźny i chyba lepiej by tak zostało bo później pojawia się zapach tandetnej słodkości. [2]
                      Smak: Słodkawy, pusty, po prostu infantylny. [2]
                      Wysycenie: Po kilku łykach wylewa się to coś więc ciężko ocenić czy się nie wygazowuje. Początkowo było przyzwoite. [4]
                      Opakowanie: Nazwanie tego pilsem to kpina w żywe oczy! Autorzy kontry naprawdę mogliby sobie darować głodne kawałki o trzech etapach dozowania chmielu, chyba że dawkowali go po razie łyżką stołową. [1.5]
                      Uwagi: Smakuje jak marketowa dziewiątka z technologii HGB. Tylko dlaczego to coś nie kosztuje koło złotówki???

                      Moja ocena: [2.05]
                      Piwna Praha-przewodnik po praskich lokalach z prawdziwym piwem
                      Przewodnik po miejscach gdzie warzy się i serwuje dobre piwo-Polskie Minibrowary
                      Piwne podróże po Czechach-Piwne Czechy
                      Polskie Minibrowary na FB - codziennie nowe informacje!

                      Comment

                      • dyczkin
                        Serce w kolorze blaugrana
                        • 05-2011
                        • 3657

                        #26
                        W zasadzie wszystko zostało już powiedziane.
                        To piwo absolutnie nie jest pilsem, chmielu nie widziało, słodycz zabija to piwo
                        Volenti Non Fit Iniuria // Białe jest białe, czarne jest czarne, a czerwone jest wredne!

                        Moje warzenie // Piwny Wojownik

                        Po co wolność // Żyję w kraju // Żydowskie roszczenia // Jaka róża taki cierń

                        Etykiety z wypitych piw osobiście: 2605 z 41 krajów. Zagranica: 785 // Polska: 1820

                        Comment

                        • chechaouen
                          Senior
                          • 01-2011
                          • 1180

                          #27
                          Ocena z ARTomatu

                          Kolor: Złocisty, klarowny [4]
                          Piana: Tyle co kot napłakał. tylko drobniutka chmurka na powierzchni. Po chwili nie ma jej już wcale [1.5]
                          Zapach: Nawet dość ciekawy. Słodowo-kwiatowy [3.5]
                          Smak: Takie sobie. Słodkie, za słodkie. Do tego w miarę ciekawe kwiatowo-owocowe aromaty. Ale chmielowa goryczka za mało wyczuwalna. Generalnie tragedii nie ma, da się wypić i nawet ryja nie wykrzywia. Ale rarytasem ten "pils" nie jest [3]
                          Wysycenie: W moim odczuciu za małe przez co ta ulepkowata słodycz jeszcze bardziej męczy [2.5]
                          Opakowanie: Całkiem przyjemna etykieta w ciepłych beżowo-brązowych barwach [4]
                          Uwagi: Zakupione w Leclercu. Data przyd. do spożycia: 20.01.2013

                          Moja ocena: [3.1]

                          Comment

                          • żąleną
                            Sojowe Oddziały Bojowe
                            • 01-2002
                            • 13239

                            #28
                            Słodkawe, ale taką górnofermentacyjną owocowością, która jednak przechodzi w jabolowatość, echo goryczki gdzieś we mgle. Pierwsze skojarzenie - podobne do koelscha. Drugie skojarzenie - cydr. Trzeciego raczej nie będzie, bo zaraz zacznę przegryzać zapiekankami z harissą własnej roboty.
                            Last edited by żąleną; 09-01-2013, 22:44.

                            Comment

                            • psik
                              Member
                              • 01-2013
                              • 86

                              #29
                              Przyjemnie słodowe, goryczka troche koncernowa. Cóż, za 2,29 nie bylem rozczarowany, jakby kosztowalo wiecej, pewnie bym żałował

                              Comment

                              • patyczek
                                Senior
                                • 01-2013
                                • 220

                                #30
                                Ocena z ARTomatu

                                Kolor: Bardzo jasny, słomkowy, przezroczysty. [3.5]
                                Piana: W pierwszej chwili wysoka, średnio pęcherzykowa, ale błyskawicznie znika, i niewiele po niej zostaje, ledwie drobna koronka. Na szkle podobnie, majaczy jedynie parę plamek. [3]
                                Zapach: Niewyraźny, Z początku słodowy, niestety już czają się i wyłażą powoli skisłe warzywa, kiszona kapusta, zgniłe jabłka. [2.5]
                                Smak: Tak jak w przypadku aromatu słaby słód, nieprzyjemna mdła i jakaś, kojarząca się nie z chmielem, a raczej z pomyjami goryczka. Do tego wszystkiego kwaskowy posmak. [2.5]
                                Wysycenie: Bez zastrzeżeń. [4]
                                Opakowanie: Etykieta zwyczajnie brzydka, bez wyrazu i pomysłu, nieczytelna, barwy przytłumione, w sepii. Dane o wyrobie wyczerpujące, kapsel goły. Ogólnie nędza, dobrze, że chociaż butelka zwrotna... [3]
                                Uwagi: Warka do 12.07.13. Cienkie, mdłe, niesmaczne, kojarzące się z bazarem i brudną budą piwo. Nie do powtórzenia.

                                Moja ocena: [2.7]

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X
                                😀
                                🥰
                                🤢
                                😎
                                😡
                                👍
                                👎