Kiedyś wiedziałem ale zapomniałem już co to jest, a czytanie opisu piwa chyba ma być przyjemne i zrozumiałe dla wszystkich, a nie tylko dla tych co kończyli senso coś tam.
Owszem, mogę sobie przy czytaniu oceny zerknąć w wikisłownik ale czy na tym ma to polegać, że muszę rozszyfrowywać nieznane mi słowa? W innych dziedzinach na pewno tak, ale smak piwa to dla mnie własnie chmiel, słód, poziomki, cytrusy, zboża i inne obrazowe skojarzenia ale napewno nie chemiczne określenia.
Owszem, mogę sobie przy czytaniu oceny zerknąć w wikisłownik ale czy na tym ma to polegać, że muszę rozszyfrowywać nieznane mi słowa? W innych dziedzinach na pewno tak, ale smak piwa to dla mnie własnie chmiel, słód, poziomki, cytrusy, zboża i inne obrazowe skojarzenia ale napewno nie chemiczne określenia.
Na wszelki wypadek jednak, jeśli by nie mieli, to informuję, że diacetyl, czy też dwuacetyl, daje aromat zjełczałego masła, maślanki lub właśnie cukierka krówki. Wrażenia wąchacza są uzależnione od indywidualnej percepcji, jak również od pozostałych składników zapachowych piwa.
Comment