Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Polička, František Bittner 13°

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Javox
    PremiumUżytkownik
    • 11-2009
    • 6079

    Polička, František Bittner 13°

    Ciekawe, mocniejsze piwko Poličské z 13,5% ekstraktem i z alkoholem 5,5% obj.

    Piana średnia po nie długim czasie warstewka...
    Kolor jasny bursztyn...
    Gaz średni... ok
    Zapach słód - chmiel... ok
    Smak słodkawy, z ziołową goryczką ale nie przykrą, fajne smaczki budzą się podczas konsumpcji.... im dalej tym lepiej... całkiem fajne to piwko...
    Attached Files
    Last edited by Javox; 16-12-2012, 15:53.
  • darekd
    PremiumUżytkownik
    • 02-2003
    • 12118

    #2
    Aromat - raczej słodowy
    Piana - całkiem wysoka, całie,m trwała trwała, trochę zostaje na szkle
    Wysycenie - średnie w kierunku wysokiego, trochę gryzie
    Smak - słodowa baza wyraźna, nieco słodkawa, potem dochodzi wyraźna, zalegająca goryczka chmielowa
    Treściwość - wysoka

    Poprawna, treściwa, niepasteryzowana trzynastka.
    Kupiona w Drink-Hali, Wrocław

    Comment

    • Javox
      PremiumUżytkownik
      • 11-2009
      • 6079

      #3
      Piwko dalej dobre... fajna goryczka, mimo że dość mocna to pasuje... / mnie zwłaszcza /

      Comment

      • karol1000
        Senior
        • 09-2007
        • 1823

        #4
        barwa: dosyć jasne złoto
        piana: opada właściwie do zera po małej chwili
        zapach: słodowy z delikatnym chmielem
        smak: silna słodowa podstawa, ze średnio przyjemną goryczką, tępą i lekko piwniczną. Jakieś takie puste to piwo. Spodziewałem się czegoś lepszego, bo w Policce potrafią zrobic dobre piwo
        LP

        Comment

        • pioterb4
          Senior
          • 05-2006
          • 4322

          #5
          Też nie byłem tym piwem zachwycony choć Zavisa i Otokara bardzo lubię. Właśnie przez tępą goryczkę.

          Comment

          • Prusak
            Senior
            • 07-2005
            • 4305

            #6
            A ja byłem bardziej zachwycony niż podstawowymi piwami z Policki, choć przyznam, że może to urok pierwszej degustacji. Diacetyl plus piękna, ziołowa goryczka oraz "matowe" ładne tło smakowe, bez słodowych - dla mnie - akcentów. Może też mylne wrażenie, ale wydawało mi się, że wysycenie ciut za duże.
            Choć mam świadomość, że to trzynastka, to może skojarzenie nazwiska z etykietki z bitterem nie jest, jeśli chodzi o smak tego piwa, bezpodstawne.

            Comment

            • leona
              PremiumUżytkownik
              • 07-2009
              • 5853

              #7
              Mnie to piwo także smakuje i smakowało. Poprawny przykład lagera w stylu vintage wyraźna słodowa baza z mocną, łodygowo-ziołową goryczką.

              Geezer against modern brewing \m/

              Comment

              • Javox
                PremiumUżytkownik
                • 11-2009
                • 6079

                #8
                Grafika ta sama, alko niewiele do góry na 5,6%.

                Piana - trzaskająca, tylko na chwilę zaraz tylko obwódka.
                Gaz - średni.
                Barwa - ciemniejsze złoto.
                Lacing - prawie nic.
                Aromat - ziołowe, żołędziowe, ciemniejsze susze owocowe.
                Smak - gorzkawe mydliny, klasyczna owocowość z suszy owocowych ciemniejszych, lekko przypalone.

                Myślałem że będzie lepiej ... jak dawniej.

                Comment

                • darekd
                  PremiumUżytkownik
                  • 02-2003
                  • 12118

                  #9
                  Aromat - wyraźny karmelowy słód, chmiel wyraźny
                  Piana - zdecydowanie wysoka, nie jest z byt zwarta, dość trwała z kożuszkiem, zostaje na szkle
                  Barwa - ciemniejsze złoto
                  Wysycenie - umiarkowane, musujące
                  Smak - słodsza, karmelowa baza słodowa wyraźna, kontra w postaci wyraźnej acz dość tępej goryczki ziołowej, trochę zalega
                  Treściwość - wyższa pełnia

                  Trochę zagadzam się z Javoxem z tymi gorzkawymi mydlinami, jest trochę toporne. Z drógiej strony nie widzę większych różnic z tym co było dawniej. Pamiętam i czytam swój stary opis i uważam, że jest podobnie.
                  Wyraźna słodowo-słodsza baza przełamana chmielową goryczkowością. Nie ma tu finezji, piwo proste, ale solidne.

                  Comment

                  • darekd
                    PremiumUżytkownik
                    • 02-2003
                    • 12118

                    #10
                    Zmienił się piwowar i w związku z tym podpis. Click image for larger version

Name:	P1070816.JPG
Views:	144
Size:	22,4 KB
ID:	2315180

                    Comment

                    • tfur
                      Senior
                      • 05-2006
                      • 1301

                      #11
                      szukam solidnej goryczki i, niestety, nie czuję
                      czyżby to uporczywe zamglenie pokowidowe?
                      niemniej pije się przyjemnie i wchodzi gładko
                      piję pierwszy raz, zatem nie mam porównania

                      swoją drogą, jak przebyta infekcja wirusowa wpłynęła na wasz odbiór piwa?
                      pomijam chorobową przerwę w spożyciu, ale jak z utratą węchu i smaku?
                      osobiście straciłem skłonność do wszystkich chmielnych nowofalowców...
                      veni, emi, bibi

                      Comment

                      • darekd
                        PremiumUżytkownik
                        • 02-2003
                        • 12118

                        #12
                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika tfur Wyświetlenie odpowiedzi

                        swoją drogą, jak przebyta infekcja wirusowa wpłynęła na wasz odbiór piwa?
                        pomijam chorobową przerwę w spożyciu, ale jak z utratą węchu i smaku?
                        osobiście straciłem skłonność do wszystkich chmielnych nowofalowców...
                        Goryczkę pewnie kontruje mocno ta słodowa karmelowość. Co do infekcji, to albo przebyłem ją przed pandemią, albo to efekt znudzenia dążeniem za kolejnymi często mało sesyjnymi wynalazkami

                        Comment

                        • skitof
                          Senior
                          • 11-2007
                          • 2478

                          #13
                          Rzeczywiście kluczem odbioru tego piwa jest goryczka - to w zasadzie dobrze, ale jak pisaliście wcześniej i mnie wydaje się ona tępa, łodygowa, kartonowa, mdła, plastikowa, ziołowa (mocno skoncentrowana) - przez to psuje całkiem fajną, lekko karmelową bazę. Natomiast w szoku jestem, że przez 10 lat nic w tym piwie się nie zmieniło, ani wizerunek (etykieta), ani smak. Chyba więc Czesi pijają to piwo od czasu do czasu?

                          Comment

                          • darekd
                            PremiumUżytkownik
                            • 02-2003
                            • 12118

                            #14
                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika skitof Wyświetlenie odpowiedzi
                            Chyba więc Czesi pijają to piwo od czasu do czasu?
                            Tak, a dokładniej na Wielkanoc, św. Wacława oraz Boże Narodzenie Sezonowo je warzą.

                            Odkąd się pojawiło, to razem z ciemną Eliszką nie zmieniono etykiet.
                            A etykiety klasycznej linii pamiętają l. 90. I nadal są uważane za jednej najbardziej udanych.

                            Comment

                            • Javox
                              PremiumUżytkownik
                              • 11-2009
                              • 6079

                              #15
                              Tym razem było dużo lepiej... znaczy smaczniej

                              Grafika prawie taka sama, ekstrakt 13.5*, alko 5,6%.

                              Piana - na dłużej pełna warstewka.
                              Gaz - średni.
                              Barwa - złoto.
                              Lacing - trochę było.
                              Aromat - fajna zbożowość.
                              Smak - słodkawe, tylko lekko żateckie, konkretna zbożowość, nuty ciemnych suszy owocowych, trochę goryczki.

                              Bardzo dobre


                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X
                              😀
                              🥰
                              🤢
                              😎
                              😡
                              👍
                              👎