Chodovar, Skalní Ležák

[Javox]

Start ze sporą pianą, która nie opadała...
Smak zgodny z opisem poprzedników czyli dobry...
Pod koniec bardziej słodsze...
Bezproblemowo godne polecenia fajne piwko...

[Javox]

Dziś piana nie tak wielka... i nie na tak długo...
Posmak karmelowy i kolor bardzo ciemnego bursztynu...
Po prawie roku piwko oceniam ciut niżej... w dodatku otwarciu towarzyszył strzał i wypienienie... data 28.02.13

W całokształcie dalej spoko... i to z żywymi kulturami...

[Javox]

Ciekawe że przez tak długi okres nikt nie dopisał nic o tym piwie?
No to co? - ja mam akurat to piwo przed sobą to coś dopisze.

Piana - większa przy nalewaniu potem zostaje ochronna warstewka. Mały "lace" jest. W razie potrzeby piana łatwo się wzbudza.
Barwa - ciemniejszy bursztyn.
Gaz - dość spory.
Aromat - słód i chmiel.
Smak - fajna goryczka na słodzie. Treściwe, lekko słodkawe. Dziś bez karmelu.

Mimo zielonej butelki piwo nie ma oznak "syndromu skunksa". Pije się przyjemnie i ze smakiem.
Co ciekawe przy dzisiejszym otwarciu też był strzał i wypienienie jak ponad 1,5 roku temu.

Graficznie bez zmian.

[Javox]

Lata mijają rok za rokiem i niektóre czeskie piwka trochę dołują...

Piana słaba, lacing nic, trochę zbożowości i chmielu, słodkawa owocowość i raczej mało goryczki.

Może być w sumie ale to już nie to co jeszcze kilka lat temu

Wygląd butelki bez zmian.

[Javox]

No znowu kilka lat minęło....
Alko dalej 5%

Piana - spora, na długo puchata warstwa.
Lacing - trochę było.
Gaz - średni.
Barwa - matowy, jasny brąz a pomarańczowy.
Aromat - jaśniejsze susze owocowe.
Smak - słodkawe, jaśniejsze susze owocowe. Mała goryczka.

Ciekawe... raz na czas można sobie "huknąć" takie piwko