Nils Oscar, India Ale

[bolek1970]

Butelka 0,33 l
moc 5,3 %
Cena 16,80 SK , drogie jak licho,

No i w końcu udało mi sie te piwo znależć.
Dość ciemne jak na Ale, wyróżnia tropikalny, cytrynowy nie posmak a smak tak naprawdę. Nigdy takiego piwa nie piłem, absolutnie nie mój styl (jestem klasycznym pochłaniaczem lagerów i pilsnerów), ale super interesujące piwko. W opisie jest mowa o dużej ilości karmelu , słodach pilseńskich i monachijskich, ale najważniejsze, że karmel nie wyczuwalny.
To duży plus. Trochę słodkawe ale w znośny sposób, no ogólnie smakoszom polecam, raczej nie bywałe jak na Szwecję.
Pozdrowienia z Norrkoping.

[slavi77]

Kolor: ciemno-miedziany.
Piana: drobnopęcherzykowa, długo się utrzymuje i zostawia ślady na szkle.
Zapach: cytrusy i drożdże.
Wysycenie: niskie, idealne dla tego gatunku.
Smak: mocno goryczkowy, ściągający, lekko karmelowy, lekki kwasek cytrusowy. W końcówce pojawia się słodowość ale nie ma szans ze wszędobylską goryczką.
Kolejny dobry Ale ze Szwecji.
Zakupione w Karlskronie, cena: 18,50 SEK.

[zgroza]

Wciąż bez zmian. Chmielone Amarillo. Etykieta w stylu Nils Oscara, ale kolorystyka rodem z indyjskiej flagi ciutkę się gryzie.
Piana w porządku.
Gazu niewiele
Kolor czerwonobrązowy, klarowne.
W zapachu aromatycznie chmielowe, cytrusowe, troszkę trawy.
W smaku bardziej owocowe niż gorzkie, mocno cytrusowe, lekkie i odświeżające.
B. dobre, lekkie IPA. Bez zarzutu. Fajnie wypada porównanie z Viking IPA z Braunstein, też z Amarillo - pokazuje, jak bardzo zróżnicowany jest świat piwa.

[darekd]

Aromat – przyjemny chmiel, żywiczny, z nutą mango, chmiel wyraźny, ale nie pod nim czuć nuty słodowe, troszkę biszkoptowe
Piana – umiarkowana, trwalszy kożuszek
Barwa – herbaciana
Wysycenie – umiarkowane
Smak – wyraźna goryczka, trochę ściągająca, wyraźnie zalegająca w ustach. Tu zdecydowanie bardziej przeważa nad słodowymi nutami, które bardziej w tle, choć nadają piwu ciała. Wszystko daje razem posmaki żywiczne, nieco owocowe, goryczka też trochę pestkowa
Treściwość – pełne

Smakowało

ps.
a kontra opowiada historię "indyjskich" ejli: