All Saints, Samuel Smith Organic Fruit Cherry

[Sven]

Butelka 0,33 litra, moc 5,1%

Barwa czerwonawa i lekko metna, piana wysoka, kremowa i rozowa. Gazu w sam, raz, czuc ale nie widac. W zapachu wisniowe, z lekkim zapaszkiem migdalowym. Smak kwasnawo-wisniowy, zdecydowanie owocowy, orzezwiajacy. Warte polecenia.

[lzkamil]

Chyba to samo piwo.
Alk. 5.1%, but. 0.355 l. Wg etykietki i kontry warzone w małym browarze Melbourn Bros’ w Stamford, mieszane (blended) i butelkowane w browarze Samuela Smitha w Tadcaster. Warzone z „organicznie uprawianego” jęczmienia i pszenicy, dwukrotnie fermentowane i długo leżakowane. W Tadcaster jest mieszane z sokiem czereśniowym, oczywiście z organicznych upraw, i pewną ilością bliżej nieokreślonego „organicznego piwa”.
Ciemnowiśniowe/jasnobrązowe, lekko mętne, dosyć mocno nagazowane, wysoka i trwała piana.
Zapach czereśniowo-słodowy, intensywny.
W smaku przewaga czereśni nad piwem, czereśnie są słodko-gorzkawe, bez śladu chemii, w posmaku zostaje więcej piwnej słodowości ale czereśnie czuje się do końca.
W swoim gatunku niezłe piwo.