Soproni, Arany Fácán

[dryx]

Arany Fácán czyli Złoty Bażant.
Puszka 0,5 l, alkohol 4 %, ekstraktu nie podano.
W składzie oprócz standardu mączka kukurydziana.
Piwo może byc Robione w Sopron lub Martfu. Generalnie Heineken Hungaria Sorgyarak Zrt, który również robi/rozprowadza oryginalnego Złotego Bażanta z Hurbanowa.
Barwa jasnobursztynowa.
Piana wysoka, średniogruba, dośc długo się utrzymuje, pozostawiając spore ślady na szkle.
Cały czas do końca utrzymuje się niski kożuszek.
W zapachu typowo wielkoprzemysowy produkt, nic szczególnego.
Łagodny zbożowy smaczek, lekka goryczka.
Nagazowanie w sam raz.
Lekkie, w sumie przyjemne piwo. Nic szczególnego, ale można wypic. Nalezy dodac, że jak na tanią marketówkę jest wypijalne.
Dośc toporny i prymitywny design. Tak wyglądały puszki15-20 lat temu.

[ArtK31]

Pite w wersji butelkowej.
Piana po nalaniu do szklanki trwała,utrzymuje się do końca.
Zapach taki sobie, niczym się nie wyróżnia choć nie jest z tych nieprzyjemnych.
Smak łagodny, nagazowanie przyzwoite, bąbelki utrzymują się do końca konsumpcji.
Jak na tani wyrób dla marketów piwo zasuguje na pochwałę, nie powala na kolana ale da się spokojnie skonsumować.
Etykieta bardzo podoba do opakowania puszkowego, prosta w tonacji, brak info o ekstakcie, kapsel golas.
Reasumując raczej nie do powtórki, zaliczone i tyle.