Browar "Naczelnika", Beczkowe Warsztatowe, warka nr.17

[CarlBerg]

Piwo to miało okazję pić przynajmniej kilkanaście osób obecnych na I Wrocławskich Warsztatach Piwowarskich 15 maja. Urok piwa domowego lanego z pięknej, wysłużonej 15 litrowej beczułki - toż to sama magia !! O ile mnie pamięć nie myli, było to jasne pilźnieńskie, ładna piana, dość słodkie, młode, kolorek żółciutki. Mijający czas i kilkadziesiąt warsztatowych piw domowych zatarł troszkę wrażenia, jednak beczka Naczelnika powinna znaleźć miejsce na Browarze wśród degustowanych piw domowych !

[Pepek]

W pełni się zgadzam z powyższą wypowiedzią, bo sam miałem wielką przyjemność utoczyć 2 szklaneczki z rzeczonej beczułki tego młodego, acz jak smacznego piwka ze wspaniałą pianą.

[Pogoniarz]

Bardzo dobre piwko.Taki owocowo-kwiatowo-słodkawy smak i ten niesamowity kolorek i bujna pianka.Beczka została wysuszona momentalnie Cały czas myslałem,że to była dycha nie piętnastka.Nie ten wzrok już

[Andrewbrw]

Pepek napisał(a)
W pełni się zgadzam z powyższą wypowiedzią, bo sam miałem wielką przyjemność utoczyć 2 szklaneczki z rzeczonej beczułki tego młodego, acz jak smacznego piwka ze wspaniałą pianą.

również "utoczyłem" 2 szklaneczki tegoż fantastycznego trunku na warsztatach...zgadzam się w pełni z przedmówcami...nic dodać nic ująć...smaczek słodkawy,kolor żółciutki, piana = rewelacja!!! to piwko naprawde zrobiło duże wrażenie na degustatorach.
zdrówko Naczelnika

[robox]

Andrewbrw napisał(a)
... to piwko naprawde zrobiło duże wrażenie na degustatorach.
zdrówko Naczelnika

Niestety na niedzielnych Warsztatach zostało mi posmakować tylko pozytywnych opini .
Może będzie jeszcze okazja spróbowania piwka Naczelnika .