Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Co to może być?

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • DariuszSawicki
    Senior
    • 08-2012
    • 2868

    #16
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika krew Wyświetlenie odpowiedzi
    W Żabkach łatwo dostać Bengal Lancera, który jest india pale ale bez krztyny amerykańskiego chmielu. (;
    To prawda, chmiel jest angielski, ale goryczki w tym piwie jest tak dużo, ile prawicowych poglądów w PiS.
    Albo tyle, ile metalu w muzyce Within Temptation.
    Raczej Yoda 79 nie zachwyci się tym piwem.

    Comment

    • yoda79
      Senior
      • 01-2013
      • 861

      #17
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika DariuszSawicki Wyświetlenie odpowiedzi
      To prawda, chmiel jest angielski, ale goryczki w tym piwie jest tak dużo, ile prawicowych poglądów w PiS.
      Albo tyle, ile metalu w muzyce Within Temptation.
      Raczej Yoda 79 nie zachwyci się tym piwem.
      Dokładnie, odpada Jutro poszukam tych piw, które wymieniliście, może cos znajdę.

      Comment

      • Pinio74
        Senior
        • 10-2003
        • 3881

        #18
        Spróbuj pintowej "Das IPA" chmielonej niemieckimi chmielami.
        BIRRARE HUMANUM EST

        Comment

        • TTOP
          Senior
          • 03-2013
          • 449

          #19
          Możesz jeszcze spróbować chmieli nowozelandzkich - one dają jednak inne, mało "perfumowe" aromaty. Nelson Sauvin np daje winogronem, bardzo przyjemnie. Niedawno było takie IIPA bodajże z Mikkelera Single Hop NS, może to? Albo - Jihlavský Radniční Post-apocalyptic Ale 12° single hop Nelson Sauvin? Z naszych jak ktoś już wspominał Das IPA z Pinty, może Mason von Hopfen.

          Comment

          • GreenFox
            Senior
            • 12-2013
            • 273

            #20
            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika fidoangel Wyświetlenie odpowiedzi
            AmericanIPA musi mieć te posmaki bo chyba wszystkie chmiele z Ameryki tak mają. Nie znam innego. znaleźć
            Hmmm... tak w kwestii dyskusji tylko - a czy to nie jest tak, że gdyby wyobrazić sobie IPA nawet w wersji amerykańskiej, ale chmieloną tylko na goryczkę (całkiem sporo), to tutaj nie będzie aż takiej bomby aromatycznej w zakresie cytrusów :? Z tego co kojarzę to te perfumy wynikają głównie z późnego chmielenia oraz chmielenia na zimno - taka moda i założenia stylu Ale gdyby wyobrazić sobie IPA, chmielone głównie na goryczkę, ewentualnie na smak, tak jak w teorii powinna być chmielona wersja angielska, to nawet na chmielu amerykańskim wyjdzie coś gorzkiego, bez zbytnich perfum. Przynajmniej tak mi się wydaje? Co do Das IPA, to podejrzewam, że Yoda 79 nie będzie zadowolony, bo nieco inny od amerykańskiego, ale jednak nieco perfumowy aromat jest obecny. Młode RISy też niestety potrafią być mocno zamerykanizowane, ale to już zależy od konkretnego przedstawiciela gatunku. Wydaje mi się, że dobrą radą jest jakiś przedstawiciel imperialnych pilsów, albo wszelkiego typu IPA (wraz z wersjami imperialnymi) angielskie, ale to znowuż trzeba trafić na dobrego przedstawiciela - fakt jest faktem, że może za dużo goryczki w Bengal Lancer to i nie ma, ale ze względu na żabkową dostępność, w tym punkcie bym zaczął poszukiwania

            Comment

            • Krymek
              Junior
              • 04-2014
              • 3

              #21
              A ESB, np Angielskie Sniadanie od Pinty?

              Comment

              • TTOP
                Senior
                • 03-2013
                • 449

                #22
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Krymek Wyświetlenie odpowiedzi
                A ESB, np Angielskie Sniadanie od Pinty?
                Jeśli ma być bardziej goryczkowe, to w wersji z Widawy (Magic). Warto spróbować, może to właśnie będzie "to".
                Last edited by TTOP; 09-04-2014, 10:59.

                Comment

                • chechaouen
                  Senior
                  • 01-2011
                  • 1180

                  #23
                  Z tych łatwiej dostępnych, to dobre warki z Bursztynowego z BnJ czasem odpowiadają temu opisowi. Bo to jest właśnie piwo bitterowate w typie IPA (pale ale z "normalnymi" nieamerykańskimi chmielami). Tylko piwo - jak wiadomo - nierówne, czasem goryczka duża, czasem mniejsza i nijaka. Wczoraj w kultowym bielańskim Lecrercu nabyłem kilka sztuk z najświeższej chyba warki (08.08.14). Wieczorem w "Piwo konkretnie" dam znać czy warto i czy ejlowa "nieperfumowana" goryczka daje radę

                  Comment

                  • wasyll
                    Senior
                    • 09-2008
                    • 1823

                    #24
                    Ostatnio widziałem Opata Bittera o mocy chyba 8%alkoholu i ekstrakcie niemal 20% Próbuj wszystkiego a na końcu zdaj relację
                    Last edited by wasyll; 12-04-2014, 07:00.
                    www.katalogpodstawek.pl - darmowy katalog polskich podstawek piwnych!

                    Comment

                    • żąleną
                      Sojowe Oddziały Bojowe
                      • 01-2002
                      • 13239

                      #25
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika yoda79 Wyświetlenie odpowiedzi
                      Z miejsca proszę o nieusuwanie tematu, gdyż jest dla mnie bardzo ważny
                      To dlatego tak go zatytułowałeś, że nie wiadomo o co chodzi? Jakbym widział fora samochodowe: "Pomocy"; "Co sądzicie o tym?"; "Kupić czy nie".

                      Przyłączam się do głosów za Das IPA. Żołnierska goryczka, perfum nie wyczułem. W sumie dość bitterowe, tyle że z większą podbudową słodową. A w ogóle to nie marudź. AIPA to po prostu perfumy dla facetów, tylko do użytku wewnętrznego. Bo my, faceci, nie jesteśmy powierzchowni, ale właśnie pełni wnętrza.

                      Comment

                      • jsStarki
                        Junior
                        • 02-2011
                        • 1

                        #26
                        Co do mega goryczki to proponuje belgijskiego Orval'a http://pl.wikipedia.org/wiki/Orval_(piwo)) , nie ma tam żadnych amerykanów ale jest robiony z dodatkiem szałwii i do tego jest bardzo mocno od fermentowane przez co uczucie goryczki jest bardzo mocne, a do tego ma żadnych kwiatków, czysta gorycz.
                        Last edited by jsStarki; 20-04-2014, 16:59.

                        Comment

                        Przetwarzanie...
                        X
                        😀
                        🥰
                        🤢
                        😎
                        😡
                        👍
                        👎