Na wstępie dodam, że kiepski jestem z ekonomii, a chciałbym się dowiedzieć czy faktycznie fermentacja dolna (jakby nie patrzeć stworzona jako swoisty wynalazek naukowy) jest bardziej ekonomiczna i z jakich powodów (w końcu kraftowe portery bałtyckie należą do droższych polskich piw rzemieślniczych). Z góry dzięki za jakieś łopatologiczne wytłumaczenie.
Wiadomo, że droższe lagerowe są tańsze, ale tak poza tym to od strony finansowej coś jeszcze przemawia za dolną fermentacją?

Comment