O „zwracalności” butelki zwrotnej

[dadek]

Oczywiste, skoro nikt nie potrafi w tym porąbanym kraju zmusić zagranicznych dyskontów do przyjmowania butelek zwrotnych, co oczywiście w sąsiednich krajach normalnie czynią, to wiadomo że kasę za kaucję odzyskuję w innych sklepach. Z jakiej racji ja mam płacić za ich lenistwo, przecież nikt mi tej butelki za darmo nie daje.

[Samoglow]

Także bym chętnie przytulił pewną ilość .

Co robię z "niezwrotnym" Grodziskim? To samo co z "niezwrotnym" Miłosławiem, Fortuną, Bytowem, Witnicą, czy inny dziwactwem - oddaję lub wymieniam.

To samo pytanie można zadać - co zrobić z Książęcym z Biedronki, Okocimem pszenicznym z Lidla, czy w reszcie Noteckim także z Lidla (ostatnio się pojawił w bączkach bez napisów na szkle)? ODDAĆ .
Akurat moje "zuchwalstwo" idzie o wiele dalej - oddaję także Kozla, bo i czemu niby nie? SABM to SABM, a czy był w nim Wojak, Żubr, Dębowe, Lech Pils, czy Kozel -co to niby za różnica?

[leona]

Ety z masowego korpobadziewia można spokojnie otrzymać/kupić/wymienić od innych kolekcjonerów np na giełdach ale jak chcesz to mogę Ci podesłać na dobry start "kilka milimetrów masówki". Sam potrzebuję a nie mam aż tak dużo. Podaj tylko na pw adres

Daję lajka, foloła, erte i co jeszcze chcesz

[Cooper]

Ety z masowego korpobadziewia można spokojnie otrzymać/kupić/wymienić od innych kolekcjonerów np na giełdach ale jak chcesz to mogę Ci podesłać na dobry start "kilka milimetrów masówki". Sam potrzebuję a nie mam aż tak dużo. Podaj tylko na pw adres

[leona]

Rób ja ja robię. Im bardziej sieci handlowe są bezczelne również i ja im to odpłacam. Odklejam ety do zbioru z (m.in) butelek niezwrotnych a później naklejam "takie jakie lubią" czyli masowe koncerniaki typu Tatra, Harnaś i inne badziewie. Łykają jak Rydzyk koperty na urodzinach Radyja. Pewnie gdyby były automaty do skupu to te butelki by nie przeszły ale Grażynki biorą bo i tak je to mierzi pracując za takie grosze. Nie ich strata.

Jest jeden szkopuł. Skąd wziąć tyle etykiet z tartr i harnasi?

Co robicie z "bezwzrotnymi" butelkami z Grodziska?

Oddajemy w Marii

[dyczkin]

Co robicie z "bezwzrotnymi" butelkami z Grodziska?

[Samoglow]

No jasne, ze przemycic mozna. Przeciez wiekszosc sklepow nawet na wymiane nie wezmie chocby takiego Raciborskiego w ZGB, czy okocimskiej.
Mnie bardziej chodzilo o ustalenie stanu faktycznego jak jest tymi butelkami.
W weekend kupilem BiesCzadzkie wlasnie z Jablonowa w tej noweh butli a'la Zgb z grawerka i zdziwil mnie napis Butelka Zwrotna. Kaucji w Leclercu mi nie policzyli.

[Cooper]

Czy może ktoś się orientuje jak jest ze zwrotnością butelek z Jabłonowa z "Manufaktury"? W Biedronce oczywiście są niezwrotne.
Tam są 2 typy - jeden, niecno niższy od takiej np. ŻGB, z bardzo fajnego, grubego szkła oraz zdaje się nowy typ - w zasadzie identyczne jak ŻGB, tylko z napisem "PIWO Z MANUFAKTURY".
Może bliżej "komina" i w sprzedaży regionalnej są one zwrotne? Mam tego już ze 2 skrzynki i żal wywalać

Rób ja ja robię. Im bardziej sieci handlowe są bezczelne również i ja im to odpłacam. Odklejam ety do zbioru z (m.in) butelek niezwrotnych a później naklejam "takie jakie lubią" czyli masowe koncerniaki typu Tatra, Harnaś i inne badziewie. Łykają jak Rydzyk koperty na urodzinach Radyja. Pewnie gdyby były automaty do skupu to te butelki by nie przeszły ale Grażynki biorą bo i tak je to mierzi pracując za takie grosze. Nie ich strata.

[KobiNalewka]

W Żabce nie przyjęli mi butelek, na które posiadałem dowód zakupu, gdzie wyraźnie widoczna była pobrana kaucja. Pani nawet nie zerknęła na ów dokument, a jej linia obrony brzmiała mniej więcej tak: "My takiego piwa nie mamy". Czy to by nie oszustwo? Akurat siedzę w domu na L4 i chętnie powalczę z nimi o tą złotówkę

[Samoglow]

Czy może ktoś się orientuje jak jest ze zwrotnością butelek z Jabłonowa z "Manufaktury"? W Biedronce oczywiście są niezwrotne.
Tam są 2 typy - jeden, niecno niższy od takiej np. ŻGB, z bardzo fajnego, grubego szkła oraz zdaje się nowy typ - w zasadzie identyczne jak ŻGB, tylko z napisem "PIWO Z MANUFAKTURY".
Może bliżej "komina" i w sprzedaży regionalnej są one zwrotne? Mam tego już ze 2 skrzynki i żal wywalać

[Samoglow]

Czy może ktoś się orientuje jak jest ze zwrotnością butelek z Jabłonowa z "Manufaktury"? W Biedronce oczywiście są niezwrotne.
Tam są 2 typy - jeden, niecno niższy od takiej np. ŻGB, z bardzo fajnego, grubego szkła oraz zdaje się nowy typ - w zasadzie identyczne jak ŻGB, tylko z napisem "PIWO Z MANUFAKTURY".
Może bliżej "komina" i w sprzedaży regionalnej są one zwrotne? Mam tego już ze 2 skrzynki i żal wywalać

[Galu23]

To jest materiał dla prasy. Najlepiej ekonazistowskiej

He he , dobre ale wcale mnie to nie zdziwiło, tydzień temu trafiłem Królewskie w butelce dedykowanej pod Żywca - pewnie w kupili jakąś nową maszynkę do sortowania butelek i leci jak popadnie.

[leona]

A takiego "mutanta" widzieliście? Dzisiejsze znalezisko w supermarkecie.

https://www.browar.biz/forum/showthread.php?t=91965&page=3

Mój post na dole

To jest materiał dla prasy. Najlepiej ekonazistowskiej

[Samoglow]

A takiego "mutanta" widzieliście? Dzisiejsze znalezisko w supermarkecie.

https://www.browar.biz/forum/showthread.php?t=91965&page=3

Mój post na dole

[Samoglow]

Sprawa jest prosta i zawsze dochodzi się do tego samego wniosku - jeśli nie zobowiąże się sprzedawców i hurtowników do przyjmowania butelek po piwach dostępnych w sklepie, a ponadto nie zacznie obowiązywać szablon typów butelek, które są zwrotne bez względu na etykiety, będą problemy.
Ponad to sprawę utrudniają butelki o wyglądzie "niemal identycznym" jak te zwrotne oraz fakt, że nagminne jest używanie identycznych butelek przez różnych producentów i traktowanie ich u jednych jako zwrotna, a u innych jako niezwrotna. Najczęściej dzieje się tak z butelką typu Amber - zwrotna np. u Jakubiaka, Fortuny, Grodziska, a już u Krajana, Bytowa i wielu innych nie zwrotna.
Podam przykład absurdu - jest w Gdyni dość "tolerancyjny" sklep, gdzie przyjmują dość chętnie. Więc co jakiś czas przynoszę skrzynkę. Facet ogląda, segreguje i odrzuca mi: 2 Kasztelany, 2 Okocimy i 2 Specjale (uspokajam, że nie ja to wszystko piłem ). Za to wziął mi 2 inne Kasztelany, 3 inne Specjale i całą resztę.
Pytam dlaczego. Otóż - tym razem trafiłem na sklep racjonalny, który kontroluje typ butelek, a nie etykiety. A okazało się, że miałem w skrzynce znane anomalie - 2 Kasztelany w ŻGB oraz 2 Specjale w butelkach OKOCIM, a oni nie mieli pustych miejsc w skrzynkach Carlsberga. Czyli i tak źle i tak nie dobrze. W każdym razie podejście "po typie" butelki i tak należy uznać jako ewenement i trzeba to docenić

P.S. Nie wspomnę już o sytuacji, w której KP używa butelek typu Amber, a to się sporadycznie zdarza, bo są one kompatybilne z OKOCIMEM i ŻGB. Na szczęście dawno na to nie trafiłem i ww. sklepie facet nie miał bólu głowy