Twoje ulubione piwo (?)

[Johnus_Beer]

Drogi amatorze (lub amatorko),
jakie jest TWOJE ulubone piwo i czemu? Poleć swój ukochany gatunek, rodzaj lub markę innem.

Na dobry początek- moje to Żywiec Porter z beczki.

[becik]

no ok, ale czemu sam nie opisałeś dlaczego to piwo lubisz najbardziej?

[Johnus_Beer]

Ojć, racja.

Wyrażny smak, barwa i moja słabość do piw górnej fermentacji. Poza tym ma swoją historię.

[adam16]

Moje ulubione piwo - Brackie. A dlaczego - bo taaak!

[ART]

polskie portery są dolnofermentacyjne. dzięki temu są tak wyjątkowe!

[becik]

a moje (jak to zreszta mozna przeczytać w profilu) to jest irlandzki Murphys Irish Stout, uwielbiam stouty ale ten już jest niesamowity, smak, kolor, pianka, wypić Murphy'ego i....wieczna ekstaza

[marcopolok]

Murphys czyli ta sama stajnia co Poter

a moje ulubione to Gulpener Koren Wolf pszeniczne za super wyrazisty smak, Koziołek od Leute za złożoność aromatów i tą rewelacyjną poziomkową nutkę. Z pilsików Brackie i 12,5 Lwówek Śl. za odmiennoś od innych naszych pilsów

[zythum]

O dobrze, żę ktoś znowu o to pyta (był już taki temat) bo przecież każdy z nas w ciągu roku na pewno wypił masę nowych piw.
Czołówka polska to : niezmiennie porter królewski za wiśniową barwę, piękną pianę i cudwony nieokreślony smak, porter żywiecki za niesamowicie smaczną przypalaną goryczkę i poszanowanie tradycji, z piw jasnych to zdecydowanie Wielka Trójka: niepasteryzwane Noteckie z Browaru Czarnków, niepasteryzwane Wyborne z Browaru Ciechanów (to wdarło się na moją liste dopiero co), Książęce z Lwówka Śląskiego oraz Jasne z Browaru EDI (Nowa Wieś Wschowska - bardzo bym chciał powtórzyć jego próbę bo była zbyt mała)
Co do piw zagranicznych to zdecydowanie na pierwsze miejsce wysuneło się piwo od Vnedelina Krkoszki z Liberca, tuż zanim nieodmiennie od lat ukochany przeze ciemny i jasny Velkopopoviky Kozel (mam nadzieję, że po przejęciiu go przez SAB czyli w przypadku Czech - Pilsnera - nie zmieni się i nie zacznie być "piwem" przemysłowym) oraz pszeniczne z Pivovarskego Dumu z Pragi oraz każde piwo z wiedeńskich browaro-restauracji

[pivaria]

moje piwo

Jedyne piwo jakie pijam (jeśli to piwo) to ciemne OKOCIM KARMI. Testowałem też inne polskie ciemniaki b/a, ale one nie mają tego pięknego i charakterystycznego smaku, który trudno mi opisać: może słowa "pyszny, przypalany karmel" będą właściwe?
Skoro mowa o piwach b/a to nie cierpię jasnych: to lura bez smaku, która udaje piwo.
Z piw z zawartością alkoholu to niezły jest Bosman Specjal (tzw. zielony): ma niepowtarzalny mocny smak zbóż.
Lubię też przetestować piwa "wynalazkowe" jak np. krieki, radlery czy "citrony".
No to cyk ciemniaka b/a

[PORTER]

oczywiście porter Zywiec i EB a także okocim mocne dlaczego ? chyba wszyscy wiedzą?

[piwo]

Cały czas Zwierzyniec i Królewski Porter.
A od czasu do czasu Łomża (każda tylko nie mocna) i Steffl.

[grzech]

Odp: moje piwo

pivaria napisał(a)
Jedyne piwo jakie pijam (jeśli to piwo) to ciemne OKOCIM KARMI. Testowałem też inne polskie ciemniaki b/a, ale one nie mają tego pięknego i charakterystycznego smaku, który trudno mi opisać: może słowa "pyszny, przypalany karmel" będą właściwe?
Skoro mowa o piwach b/a to nie cierpię jasnych: to lura bez smaku, która udaje piwo.
Z piw z zawartością alkoholu to niezły jest Bosman Specjal (tzw. zielony): ma niepowtarzalny mocny smak zbóż.
Lubię też przetestować piwa "wynalazkowe" jak np. krieki, radlery czy "citrony".
No to cyk ciemniaka b/a

Człowieku, mam nadzieję, że w.w. tekst jest żartem. Postawienie w jednym szeregu krieka i "citrona" nazwałbym sporym nietaktem.

[kiszot]

Zdecydowanie ciemniaki,białasy,i inne takie ,których na naszym ubogim rynku nie uświadczysz.

Nie mylić z importem bardziej lub mniej prywatnym

[żąleną]

Ostatnio wsiąkłem w Palma (czy raczej Palm we mnie ) - ma taki fajny przydymiony posmaczek, który powala mnie na kolana.

Lubię też polskie 'dziesiątki', za lekkość, no i od czasu do czasu porterek, za ciężkość.

Aha - i Grolsch. Jak ja lubię ten zapach, że o smaku nie wspomnę.

[Piwofil]

A ja mimo testowania nowych gatunków dalej nie mogę trafić na to ulubione, a teraz znikł mój dotychczasowy faworyt, Piast Super Premium Teraz kiedy mam kupić piwo biorę albo Goolmana, albo Piasta jasnego, ale to już nie to co kiedyś, no i zawsze Łomża Wyborowa, szkoda że u mnie nie dostępna, ale w wakacje się tym opijałem.