Na sen 8 godzin, standardowo, a na pracę policzyłam tyle, co prawo pracy mniej więcej podaje, czyli też plus minus 8 godzin
Wiem, są tacy, co sypiają mniej, jeśli to masz na myśli, ja nie
Wiem, są tacy, co sypiają mniej, jeśli to masz na myśli, ja nie
No, ale w piątek szykuje się "belgijsko - bawarski " wieczór

. Po 13- tym roku zacząłem powolutku... tak na próbę....piwkowac, a i z czasem "cuś" mocniejszego trza było spróbowac. Do dziś pamiętam ... artystyczne "hafty" po jabolach..... Po uzyskaniu tzw. pełnoletności piwko zawsze było nieodłącznym "towarzyszem mego życia"....
a koncernówy nie tknę i basta
Comment