Według Urzędu Celnego witbier to nie piwo

[Rzeszowiak]

Niezależnie od interpretacji przepisów podatkowych, tytuł wątku brzmi jak z gazety Fakt

[Pendragon]

Faktu to już dawno nawet na oczy nie widziałem, w związku z czym mi bardziej przypomina tytuły onetowskie.

[emes]

Skoro zakwestionowali, że ten wit to piwo "otrzymane ze słodu", to wrzucili go do kategorii "inne napoje fermentowane". Dla mnie to logiczne......

Jak widać sekciarstwo masowo odbiera ludziom zdolność czytania ze zrozumieniem. UC nie stwierdził, że wit nie jest piwem.

Mało tego, nie stwierdził też , że to wódka czy brandy

[e-prezes]

Dalej się nie rozumiemy.

[Robert13]

To, że UC zakwalifikował wita do napojów fermentowanych, a nie jako piwo, to tylko biurokracja związana ze ściąganiem podatków..

Zakwalifikował do innej grupy podatkowej, która z ich własnych wytycznych zaprzecza temu, by tam się ten Witbier znalazł.
Po prostu łamią swoje wewnętrzne rozporządzenia tylko po to, by wyżej go opodatkować.

[Marusia]

Drodzy dyskutanci, weźcie pod uwagę, że przepis dotyczący zawartości 50% słodu w piwie ma na celu ochronę nas, konsumentów, przed zakusami wielkich koncernów, które najchętniej zrobiły by piwo z samych syropów fruktozowych i kukurydzy z domieszką ryżu Jestem nieco zdziwiona, że koledzy z Artezana nie znali tego zapisu i nie zmodyfikowali delikatnie receptury. No ale cóż, ja akurat to wiem, a nie wiem wielu innych rzeczy, na których można się potknąć - takie uroki przecierania ścieżek w gąszczu...

Coder niestety ma rację, że drobny przedsiębiorca nie podskoczy - nie warto, bo urzędy mają zbyt dużą wolę niszczenia... Wątpię, czy witek ma szanse zostać uznany za wyjątek od reguły 50% słodu, ale wniosek o rozpatrzenie tego bym złożyła, żeby rozpocząć żmudny proces sygnalizowania zmian w branży piwowarskiej

[Marusia]

Ingredients: About 50% unmalted wheat (traditionally soft white winter wheat) and 50% pale barley malt (usually Pils malt) constitute the grist. In some versions, up to 5-10% raw oats may be used.

Chciałabym się odnieść jeszcze do tego cytatu - pomijając przywiązanie niektórych do "wytycznych" BJCP:

Z mojej analizy zdania wynika następujące tłumaczenie:
Około 50% niesłodowanej pszenicy (tradycyjnie ozimej) i 50% jasnego słodu jęczmiennego (zazwyczaj pilzneńskiego).

Po "i" następuje drugi człon zdania i do niego "about" nijak nie przechodzi. Zdanie nie jest ani trochę dwuznaczne.

[hasintus]

Drodzy dyskutanci, weźcie pod uwagę, że przepis dotyczący zawartości 50% słodu w piwie ma na celu ochronę nas, konsumentów, przed zakusami wielkich koncernów, które najchętniej zrobiły by piwo z samych syropów fruktozowych i kukurydzy z domieszką ryżu Jestem nieco zdziwiona, że koledzy z Artezana nie znali tego zapisu i nie zmodyfikowali delikatnie receptury. No ale cóż, ja akurat to wiem, a nie wiem wielu innych rzeczy, na których można się potknąć - takie uroki przecierania ścieżek w gąszczu...

Coder niestety ma rację, że drobny przedsiębiorca nie podskoczy - nie warto, bo urzędy mają zbyt dużą wolę niszczenia... Wątpię, czy witek ma szanse zostać uznany za wyjątek od reguły 50% słodu, ale wniosek o rozpatrzenie tego bym złożyła, żeby rozpocząć żmudny proces sygnalizowania zmian w branży piwowarskiej

Jak znasz taki przepis to proszę podaj mi go.
Z tego co wiem, koncerny stosują do okolo 20% surowców niesłodowanych, więcej jest za bardzo kłopotliwe (wydłuża się czas filtracji i zacierania) a to by oznaczało 1 warkę (z ok. 16) na dzień mniej.
Ale to tylko hipotezy bo ja przecież nic nie wiem.
Szkoda, że przed otwieraniem browaru nie zapytałem się Ciebie.

[e-prezes]

W tym wątku zaznaczyłem, że w Isztarze, który jest zbiorem taryf i przepisów ich dotyczących nie ma zawartej ani informacji, ani odnośnika do zewnętrznego źródła (np. wyroku ETS) o tym, by był taki zapis. Przychylam się do zdania Delvisha, iż można przyjąć za logiczny próg 50%. Nie jest to jednak zapis prawny a tym bardziej nigdzie nie opublikowany.

[Robert13]

E-prezesie, nie byłoby sprawy z wyrzuceniem z danej kategorii, tylko dlaczego przerzucać go do innej, która -według ich własnych rozporządzeń- na pewno nie opisuje Wtbiera?
Klasyczna samowola.

[hasintus]

W tym wątku zaznaczyłem, że w Isztarze, który jest zbiorem taryf i przepisów ich dotyczących nie ma zawartej ani informacji, ani odnośnika do zewnętrznego źródła (np. wyroku ETS) o tym, by był taki zapis. Przychylam się do zdania Delvisha, iż można przyjąć za logiczny próg 50%. Nie jest to jednak zapis prawny a tym bardziej nigdzie nie opublikowany.

Widzisz, Ty co jesteś w tej materii zawodowcem, też musisz iść na szkolenie z przepisow do Marusi

[Marusia]

Widzisz, Ty co jesteś w tej materii zawodowcem, też musisz iść na szkolenie z przepisow do Marusi

Szczerze mówiąc kojarzę to ze spotkań browarniczych, a nie z litery prawa... popytam, bo mam to dość silnie zakodowane, więc chyba skądś mi się to wzięło nie bez kozery (przepraszam Ahumba)

[e-prezes]

Nie czuję się w żadnej materii zawodowcem, ale temat ten zaciekawił mnie parę lat temu i dość mocno go rozpracowywałem. Akurat nie w kontekście witbiera, a bardziej jak mogą to wykorzystać koncerny czy takie browary jak Imielin.

[Robert13]

Niby nie w temacie, ale...

Drzew, które uszkodziła wichura, nie można wyciąć bez pozwolenia - orzekł w czwartkowym wyroku Naczelny Sąd Administracyjny. Dodał, że właściciel nie może się usprawiedliwiać tym, że drzewo zagrażało życiu ludzi.

http://biznes.interia.pl/nieruchomosci/news/drzew-ktore-uszkodzila-wichura-nie-mozna-wyciac-bez,1823927

[Rzeszowiak]

Sąd stwierdził jedynie, jak to zagadnienie reguluje odpowiedni przepis prawa.

Ze swojej strony mogę zastanowić się, czy Sąd uwzględnił instytucję stanu wyższej konieczności.