Czy 7 zł na krafta to promocja?

[behegrzmot]

A skąd przypuszczenie, że mediana nie została użyta umyślnie? W 2014 roku wynosiła jakieś niecałe 3200 brutto, nowszych danych na szybko nie znalazłem.

[Krzysiu]

A mnie to głównie przeraża, że z taką łatwością ludzie zaakceptowali cenę butelki, zwykle przeciętnego, piwa na poziomie 9-10 zł. No bo skoro 7 zł to "promocja" to "normalna" cena będzie podchodzić już powoli pod te 10 zł.

Przyznam, że mnie też to zniesmacza. Parę tygodni temu widziałem Kraftwerki w Tesco, w promocji "Supercena". A było to chyba 8 czy 9 zł za butelkę. Więc jak to jest supercena, to ja dziękuję.

Nie wiem, jak to się sprzedawało, ale z pobieżnych obserwacji wnioskuję, że szału nie było.

[MLT]

A skąd przypuszczenie, że mediana nie została użyta umyślnie? W 2014 roku wynosiła jakieś niecałe 3200 brutto, nowszych danych na szybko nie znalazłem.

Stąd, że nigdy w żadntch statystykach nie widziałem by podawano medianę płac.

[darek99]

Poniżej fotka piw które zakupiłem wczoraj w sklepie, płaciłem po 4 zł za piwo, butelki bezzwrotne, ta cena jest stała i sklep który sprzedaje te piwa na nich zarabia, szkoda tylko że do tego sklepu mam kawałek drogi. Ale można? można.

[solfernus]

Poniżej fotka piw które zakupiłem wczoraj w sklepie, płaciłem po 4 zł za piwo, butelki bezzwrotne, ta cena jest stała i sklep który sprzedaje te piwa na nich zarabia, szkoda tylko że do tego sklepu mam kawałek drogi. Ale można? można.

No to tylko pozazdrościć takiego sklepu. Niestety ale u mnie brak tych piwek nawet w większej cenie.
Niedawno byłem w Intermarche i jak zobaczyłem ich ofertę piw kraftowych to mi się odechciało pić.
Tak od 8 do 13,50 za butelkę
Ale znalazłem na samym dole Wąsosza Treściwe! Za 3,50! Całkiem fajne

[e-prezes]

Poniżej fotka piw które zakupiłem wczoraj w sklepie, płaciłem po 4 zł za piwo, butelki bezzwrotne, ta cena jest stała i sklep który sprzedaje te piwa na nich zarabia, szkoda tylko że do tego sklepu mam kawałek drogi. Ale można? można.

A jaki termin przydatności, bo to również jest ważne.

[solfernus]

Racja prezesie. Ale mój Wąsosz ma datę ważności do stycznia 2016
Czyli jednak można nie przepłacać.

[solfernus]

Jednak po zastanowieniu muszę dodać, że te drogie piwa mogą być warzone w małych ilościach, krótkich seriach itp. Dlatego tak je sobie cenią.

[darek99]

Daty ważności są dobre, piwo jest świeże a nawet bardzo świeże bo kupione w sklepie przy browarnianym browaru Kłodawa, nie zmienia to faktu że można je sprzedawać z zarobkiem po cztery złote.

[WojciechT]

Pewnie z pominięciem dystrybutora, hurtowni i transportu - stąd takie ceny

[solfernus]

Byłem dzisiaj z całą rodzinką ponownie w 3 muszkieterach i szok. Ceny spadły.
Nie miałem czasu dokładnie się rozejrzeć ale najdroższe było Behemot Peruna za 13,49.
Ale reszta znaczne cenę miała obniżoną nawet o ok. 2 zł
Może wzięli sobie do serca nasze życzenia ale raczej poszli po rozum i obniżyli ceny bo nikt nie kupował.

[patrykut]

To i tak macie dobrze z asortymentem w Waszych sklepach Intermarche. Pomimo tego, że w mojej miejscowości znajduje się ten większy, tj. ,,Super", to o piwa kraftowe ciężko. Właściwie to tylko z Olbrachta idzie coś dorwać, reszta to standardy czy też jednotygodniowy asortyment z gazetki promocyjnej (np. Kormorany czy Wąsosze).

[jacer]

Pewnie z pominięciem dystrybutora, hurtowni i transportu - stąd takie ceny

i bez wiedzy kontraktowca.

Daty ważności są dobre, piwo jest świeże a nawet bardzo świeże bo kupione w sklepie przy browarnianym browaru Kłodawa, nie zmienia to faktu że można je sprzedawać z zarobkiem po cztery złote.

skąd wiesz, że z zarobkiem?

Już słyszałem o znikających całych paletech piwa. Nikt nic nie wie. Było 16 palt jest 15 i nikt nic nie wie.

[darek99]

skąd wiesz, że z zarobkiem?

Bo pytałem.
Ciekawiło mnie czy to cena w ramach promocji, nie było żadnej akcji, dowiedziałem się że to stała cena na te piwa w tym sklepie.
Data ważności ok.

[Marusia]

i bez wiedzy kontraktowca.



skąd wiesz, że z zarobkiem?

Już słyszałem o znikających całych paletech piwa. Nikt nic nie wie. Było 16 palt jest 15 i nikt nic nie wie.

Już się też zastanawiałam nad tym tematem. Czyli co, Kłodawa rąbie swoich kontraktowców? To chyba nie może być takie proste, przecież jak przyjeżdżają do nich, to widzą, że mają ich piwo w sklepiku. Kradną i rżną głupa, że nie wiedzą, skąd im się to wzięło? Nieee, no chyba tak to się nie da