SOBOTA

[celt_birofil]

I za Tych co piją nasze (mam nadzieję) na Zlocie

[dziku]

celt_birofil napisał(a)
I za Tych co piją nasze (mam nadzieję) na Zlocie

Nieustające
Aczkolwiek wydaje mi się, że wypicie za zdrowie "tych co na Zlocie" będzie dla nich szczególnie ważne jutro z samego rana

[celt_birofil]

Jutro swoją drogą, wypijemy.
Zgodnie z zasadą "browar z rana jak śmietana"

[mwa]

celt_birofil napisał(a)
Jutro swoją drogą, wypijemy.
Zgodnie z zasadą "browar z rana jak śmietana"

Nie wiem czy będę mógł, bo po wczorajszym biesiadowaniu zaniemogłem-ale tylko z rana.

[grzech]

A ja jestem zaziębiony. Ale może choć grzane...

[mwa]

Jednak nie zaniemogłem. W lodówce chłodzi się reszta co została w beczce 5 l.
Dziś to dopiero będzie zamieszanie.

[Marusia]

Sobota, 6.48, a ja, kurde, właśnie się pakuję na dwudniowe szkolenie

[pieczarek]

Uff, chwała Bogu, że to tylko szkolenie. Zobaczyłem Marusię przy komputerze o tak wczesnej porze i już myślałem, że jakieś nieszczęście, choroba czy coś w ty rodzaju.

[pjenknik]

A ja jak w każdą sobotę w pracy

[pieczarek]

No to załóż z zythumem jakąś partię czy związek zawodowy i walcz:
- o ośmiogodzinny dzień pracy, oraz
- o pięć dni pracy w tygodniu.

[pjenknik]

Ja nie mogę bo jestem wrednym wyzyskiwaczem i wyzyskuję 2 osoby. Nie mogę alezec do związku zawodowego. A jakby moi pracownicy próbowali takowy założyć to bym natychmiast zwolnił. Zło należy ogniem i żelazem w zarodku tłumić

[Cyrkonia]

pjenknik napisał(a)
A ja jak w każdą sobotę w pracy

Ty sie kolego ciesz.
Ja pracuję tez i w niedziele.
Pierwszy dzień jaki będę mieć wolny to 1 listopada - i to jest pierwszy dzień wolny od 1,5 miesiąca. Następny to pewnie gdzieś w grudniu (no chyba że 11 listopada liczyć jako wolne)

[ART]

jak to mawaiał dr Daneeka:

...a co dopiero ja mam powiedzieć?

[Pogoniarz]

Ja też mam wachtę czasami i w sobotę i w niedzielę i w święto(nawet zdarza się 31 grudnia od 8:00-do 8:00 1 stycznia i nie płaczę.}
Tak czasami bywa

[zythum]

pjenknik napisał(a)
Ja nie mogę bo jestem wrednym wyzyskiwaczem i wyzyskuję 2 osoby. Nie mogę alezec do związku zawodowego. A jakby moi pracownicy próbowali takowy założyć to bym natychmiast zwolnił. Zło należy ogniem i żelazem w zarodku tłumić

Mam nadzieję, że nie mówisz poważnie bo jeżeli tak to tylko utwierdzasz mnie w moich poglądach i skłaniasz ku popieraniu akcji bezpośrednich.