Mój znajomy na Woodstocku wypił 33 piwka (czyli ok 17litrów) piwa w ciągu jednego dnia i...nie był pijany.
Tylko należy też pamiętać, że w 2007r na Woodstocku psiwo tyskie miało 4% alku.
Notabene niska zawartość alku mi nie przeszkadza (choć zazwyczaj piję portery, klasztorniaki i inne cięższe piwka), ale ten cienki, wypłowiały smak...
Tego można wypić sporo, ale po co?
Tylko należy też pamiętać, że w 2007r na Woodstocku psiwo tyskie miało 4% alku.
Notabene niska zawartość alku mi nie przeszkadza (choć zazwyczaj piję portery, klasztorniaki i inne cięższe piwka), ale ten cienki, wypłowiały smak...
Tego można wypić sporo, ale po co?




Wychodzi 4,5 dziennie... ale fakt, ze np. wieksze imprezki to po 10 piw szło, a na drugi dzien wcale, potem jedno, dwa... roznie to bywa, ale nie jest dobrze
.
Comment