a dzisiaj dzięki Adamowi16 i Arkowi mieszanka U2 z Bułatem Okudżawą i Buena Vistą - uspokajająco to działa, nawet nie chciało mi się w autobusie denerwować
(mam nadzieję, że nie pomyliłem kapel).
Kilka płyt według mnie było dużo lepszych.Tak w ogóle dziwne zestawienie...

Ja znam Lacrimosę jedynie z "Fassade" i takiej płyty z okrętem (tytułu o zgrozo nie pamiętam, ale jakiś w miarę niedawny był)

Comment