Czy ktoś z forumowiczów wybiera się na Faith No More na Open'er Festival 04.07 ? Raźniej by było jechać w grupie
Muzyka przy piwku
Collapse
X
-
W środę w Stodole zagrali Zappa plays Zappa, na czele z Dweezilem Zappą. Rewelacyjne wykonanie live naprawdę trudnej do zagrania muzyki. Największe wrażenie zrobiły solówki na saksofonie Scheili Gonzalez. Niezły talent pokazał też wokalista Ben Thomas.
I tylko szkoda, że Frank nie dojechał.Last edited by arcy; 05-06-2009, 08:56.Comment
-
-
Polecam kapele Kamaedzitca (białoruski pagan folk) - strasznie wchodzi do głowy.
Poza tym - The Rolling Stones - One Night With Tallahassie Lassie (1978) - jest to legendarna, ekstremalnie rzadko spotykana płyta (niestety); jest świetna.
Jeśli chodzi o Youtube.com (TyRuro.com ) - pełno tam ciekawostek (od klezmerskich tajemnic do psy trance'owych kwasów - wielki muzyczny spichlerz), np użytkownik Waitswatcher (nie znam gościa - żeby nie było posądzeń o krzywe komitywy ) - ciekawie interpretuje muzę Toma Waitsa, a w duecie z Vamosbabe grają świetnie również inne klimaty (np. folk mołdawski).
Polecić można wiele - starałem się ograniczyć.
Pijast Piwodziej :DComment
-
Jasne - pójdą namiary i jakoś się ustawimy. Zawsze całe moje stadło tałatajskie wpada nieco przed festiwalem i wyjeżdżamy nieco po zakończeniu - czasu będzie sporo.
Zabawnie będzie, wychodząc z pola woodstockowego, powiedzieć - idę na piwo (większość ludzi uważa, że na Przystanku jest piwo...) do knajpy :dPijast Piwodziej :DComment
-
Czapplistes, z Twoimi muzycznymi preferencjami pewnie nieobca Ci jest Trójkowa strefa?Lepszy jabol pod okapem
niż GŻ, CP i KP !
Kompania Piwowarska obcięła Żubrowi rogi i jaja.
Wspieraj swój Browar - zostań Premium-Użytkownikiem!
Moja pierwsza literka to małe L a nie duże I :)Comment
-
Tak się akurat składa, że od lat (a sam nie mam ich zbyt wiele jeszcze) - nie słucham radia. Tylko rano wiadomości przy zaspanym śniadaniu popijając mocno palona kryzysową narzeczoną i to wszystko.
Sam sobie stworzyłem strefę, poszerzam ją i umacniam.Pijast Piwodziej :DComment
-
-
Już dawno miałem napisać, że Stratovarius wymiata. Klasycy tzw. "power metalu", oczywizda z Finlandii . Cóś jak Nightwish, ale 6 razy lepsze. Sonata Arctica też daje radę (w tym samym klimacie).
Ale w sumie to miałem napisać, że dziś radyjo (anty) przypomniało mi Mother Love Bone... Grupę "grandżową" ze Seattle, która mogłaby ho-ho-ho - gdyby się frontman nie był zaćpał na śmierć. Aktualnie na to choruję: "Stardog champion", "Chloe dancer", "Capricorn sister"...Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
Browar Szlachecki w Warszawie (działalność zawieszona)
@WujcioShaggy Wuj na Twitterze, czasem coś napisze nawetComment
-
Ja właśnie odkryłem Fu Manchu i katuję przede wszystkim California CrossingSurowce i akcesoria piwowarskie i serowarskie - Piwodziej.pl
Thou shallt not spilleth thy beer!
Przy wysokim stężeniu alkoholu organizm człowieka znajduje się blisko śmierci i instynktownie dąży do przedłużenia rodu.Comment
Comment