Co Wam przyniósł Świety Mikołaj?

[Pinio74]

Mikołaj przyniósł mi puszeczkę Beamisha i drugi tom trylogii Sapkowskiego pt. Boży bojownicy

[Borysko]

Mój Mikołaj zaszalał butelką Chimay Grand Reserve, oraz pieczątką z logiem mojego browaru. Ten mój Mikołaj ma na prawdę fantazję

[Krzysiu]

Ja dostałem od Mikołaja nową blachę do palenia słodu.

Właściwie to sam sobie kupiłem, ale skoro Mikołaj nie chciał się pofatygować, to postanowiłem go wyręczyć.

[cyborg_marcel]

mój Mikołaj jest tak samo popiep... jak ja: stałam sobie o 19.50 czekając na tramwaj, a on (jak najbardziej wirtualny) szepnął mi do ucha, a co będziesz tak stać na zimnie - jesteś na rondzie ONZ, Manekin tuż przed Tobą
o 19.55 zamówiłam Łomżę, o 20.00 ludzie (sztuk: 3 pijanych panów) zaczęli się zwijać, pani barmanka zasłoniła drzwi i okna i zgasiła mi światło!! no co wdzięcznym głosem zapytałam, czy knajpa się zamyka => tak
zażartowałam "to mogę piwo na wynos?", na co pani nadciągnęła z plastikową butelką po wodzie i lejkiem... na co ja: "a ile chciałaby Pani za szkło Łomży?", na co pani: "gratis od firmy za straty moralne i zapraszam ponownie"
+ Mikołaj swą nieistniejącą ręką włożył mi 2 wafle Łomży do kieszeni

biegnięcie na odsiecz zagrożonym Ironom, ratowanie ich życia, poszukiwanie wraz z nimi Świętego Graala po nocnej Warszawie i 2 Warki pominę, bo to długa historia...

dzięki, Święty Mikołaju za rozrywkę dnia wczorajszego

[Małażonka]

Taaaak, złośliwy ten nasz Mikołaj był...
1. Już w nocy mi się niepodobało, ale się chwalić tym nie będę, bo nie ma czym - grunt, że Marcelina przybyła z odsieczą
2. Moje ukochane drożdżyki odzyskane po ostatniej warce rozsadziły mi słoik zalewając całą lodówkę, a po jej otworzeniu podłogę - oj, było co robić \
3. Półtorej godziny błąkaliśmy się z Marceliną po okolicy co by znaleźć czynny lokal, wreszcie znaleźliśmy jedyny otwarty, ale dostępność piwa była marna: Warka + Żywiec

[robox]

ArturŁ napisał(a)
A stówkę przyniósł.Na parę browarków na pewno starczy.I dziennik piwny się wypełni...Pozdrawiam.

To u mnie był chyba ten sam Mikołaj, bo też stówę przyniósł .

[Pogoniarz]

Ja spędziłem 24h w pracy,także nawet rózgi nie dostałem. Natomiast było sporo telefonów i esemesków

[robox]

Pogoniarz napisał(a)
Natomiast było sporo telefonów i esemesków

Od Mikołaja?

[Maremali]

robox napisał(a)
Od Mikołaja?

Raczej od Śnieżynki

[robox]

Maremali napisał(a)
Raczej od Śnieżynki

[Pogoniarz]

Proszę mi tu nie imputować

[cyborg_marcel]

eee... imputowanie byłoby wtedy, gdybyśmy się Ciebie spytali, czy Śnieżynki od Mikołaja nie dostałeś

[Pogoniarz]

Nie dociekać ,a jak to Mikołajki?

[Pogoniarz]

Pogoniarz napisał(a)
Nie dociekać ,a jak to Mikołajki?

Sorki miało być Mikołajka-ach kładę się

[Piecia]

a ja nic nie dostałem - może to i dobrze......