Jak zostałem alkoholikiem

[Dudlik]

Typowe dla czytelników naszego dziennika. Raz mój wujek to kupił i przeczytałem artykuł, reportaż o biednej młodej żonie, której niedobry mąż pije piwo, mówi, że jest dobre i zbiera butelki na wymianę dla oszczędnosci. Koleżance jest szkoda owej biednej żonki i próbuje wyperswadować temu człowiekowi, żeby niepił piwa i żeby lepiej kupił meble!!!!!!!! On odpowiada, że piwo pije codziennie jedno lub dwa do obiadu lub w domu po pracy!!! Nie chcę Was kochani zanudzać i zmierzam do sedna sprawy. Puenta artykułu jest taka, że owy mąż jest alkoholikiem i unieszczęśliwia swoją żonę!
Więc sami widzicie, że browar.biz jest stroną pijacką a my jesteśmy straceni dla społeczeństwa!!!
Zdrówko!

[grzech]

Zgłasza sie kolejny żul.

Zmieniłem miejsce zamieszkania i na nowym już wiedziano, że lubię wypić. I jakoś przy tym nie wzięto pod uwagę tego, że lubię wypić, ale - 1 piwo (dobre, schłodzone, niejednokrotnie podpijane przez małżonkę) wieczorem po kolacji. W naszym społeczeństwie picie piwa postrzegane jest przez pryzmat panów z okolic budek, obecnie sklepów spożywczych, którzy walą po 5-6 piw, poczym idą bić żony, dzieci, wnuki, psa, kota i kanarka.

[marcopolok]

kopernik napisał(a)
Ja miałem kawałek łysej ściany i ozdobilem ją starymi butelkami z etykietami, dostawiłem kilka kufli, szklanek, pokali i byłem z tego dzieła wielce zadowolony do czasu aż moja latorośl nie zaprosiła innych latorośli po które po zabawie przychodzili rodzice , dziwnie spogladali na moje dzieło . Za kilka dni dowiedziałem się od latorośli, że jestem alkocholikiem bo mam tyle butelek w domu.

Kopernik! he he i własnie dlatego ja zbieram szklanki

Dopiero jak mnie ktoś podku..... to wyskakuję z tekstem że połowa zbioru jest zdobyczna w knajpach

[Pogoniarz]

Zgadzam się z Grzechem.Od kiedy pamiętam wypicie piwa w knajpce było niemożliwe-ich prawie nie było w Szczecinie[lata 86-95 no może póżniej]Czasem udało się kupić w sklepie i wypiło się gdzieś na skwerku czy parku.Przechodzące osoby patrzyły Z niesmakiem i mówiły o patrz pijak.Jednak jak ktoś pił wódkę to było normalne.Teraz zaczyna być normalniej

[NoLeafClover]

Czy wypijając jedno piwo dziennie jest się alkoholikiem ??? Nie muszę pić ale lubię. czasami są dni że nie pijam bo nie mam ochoty.
Chleb jem codziennie, tak samo z herbatą. Czy to oznacza ż jestem chlebolikiem, czy herbatolikiem ????
Jak to powiedział Paracelsus - wszystko jest trucizną - decyduje tylko dawka. Zatem wszystko z umiarem, włącznie z tym umiarem :-) A wypicie jednego piwa dziennie jest nawet wskazane, lepiej pompa pracuje - zmniejsza się ryzyko zawału np....
I to tyle

[adam16]

Dudlik napisał(a)
Typowe dla czytelników naszego dziennika. Raz mój wujek to kupił i przeczytałem artykuł, reportaż o biednej młodej żonie, której niedobry mąż pije piwo, mówi, że jest dobre i zbiera butelki na wymianę dla oszczędnosci. Koleżance jest szkoda owej biednej żonki i próbuje wyperswadować temu człowiekowi, żeby niepił piwa i żeby lepiej kupił meble!!!!!!!! On odpowiada, że piwo pije codziennie jedno lub dwa do obiadu lub w domu po pracy!!! Nie chcę Was kochani zanudzać i zmierzam do sedna sprawy. Puenta artykułu jest taka, że owy mąż jest alkoholikiem i unieszczęśliwia swoją żonę!
Więc sami widzicie, że browar.biz jest stroną pijacką a my jesteśmy straceni dla społeczeństwa!!!
Zdrówko!

O, moja biedna żona, też musi znosić takiego alkoholika.

[Piwowar]

Czytając to wszystko doszedłem do wniosku, że mogę czuć się szczęśliwy żyjąc w kraju, w którym piwo traktowane jest jak chleb powszedni, a nie jak alkohol.

[Marusia]

Myślę, że tak serio to się chyba nikt takimi gadkami nie przejmuje? Większość z nas już w styczniu i lutym wypija roczną średnią spożycia piwa Polaka

[Pogoniarz]

Marusia,czyżbyś miała wgląd w nasze dzienniki Masz takie dokładne informacje.Chyba ,że to doskonała intuicja...

[And69]

Pogoniarz napisał(a)
Marusia,czyżbyś miała wgląd w nasze dzienniki Masz takie dokładne informacje.Chyba ,że to doskonała intuicja...

Raczej to drugie , Marusia zna po prostu możliwości większości forumowiczów .

[marcopolok]

And69 napisał(a)


Raczej to drugie , Marusia zna po prostu możliwości większości forumowiczów .

A wielu forumowiczów możliwości ma bardzo bardzo duże
Na szczęście dla mojej kieszeni ja się do nich nie zaliczam, 2 piwka i spać

[And69]

marcopolok napisał(a)


A wielu forumowiczów możliwości ma bardzo bardzo duże
Na szczęście dla mojej kieszeni ja się do nich nie zaliczam, 2 piwka i spać

Czyli też wyrabiasz normę w dwa miesiące , norma dla Polski to jakieś 63 l na łba rocznie .

[slavoy]

Marcopolok pewnie zapomniał dodać że chodzi o litrowe

[marcopolok]

[Ahumba]

And69 napisał(a)


Czyli też wyrabiasz normę w dwa miesiące , norma dla Polski to jakieś 63 l na łba rocznie .

ja muszę wyrobić normę za całą rodzinę, czyli 4x63l.