NOWA DOSTAWA W GieeSie!!!!

[Ahumba]

eeeeeeee! A kim Ty jezdeś??
Jimiołke juz we grudniu uznano za zaginionom i jakomś inno cholere pokazano nam jako kierownicke alem jo tylko raz widzioł

[yemiołka]

jakomś inno cholere pokazano nam

to była Marusia, hehehe

[Ahumba]

to była Marusia, hehehe

Ta s cołgiem?
cuś tam bajdurzyła o jakijś lufie....ale cy ja wim?

[Ahumba]

Słuchajta jest jafera

Wicie cemu śklepik jezd zawrzen??
Chirownicka dostała się na liszte............................
............jakichoś lechsteina. Tam som ci co koleborujom z koncernami piwnymi.
A co una ma robić? Miejscowelubiom tylko te z zielonom kartkom: leska i tego jakieguś huinekena cy cus.
Ale chierownicka bardziej psejmujonca była i serducho jom rozbolało i lezy na elśtyry.

Ale to jesce nic.
Alojz wcoraj psy piwku pedzioł mi w sekrecie (to nikomu nie mówcie).
Do gmyny psysła jakajś śwołoć i mówi ze śklep najej tyrenie lezy i una go nam odbierze.
I ponuć to una kce zrobiś seksaszopa. To to co? znacy łózko juz niepotzebne?
I jesceobok ma być agencyja. Ponoć tam laski mozna bydzie kupować.
A po co mi kupować laske? Dyć ja niestary. A nawet jak co to se wystrugam.
I majom bycz tam tylko jakiesz śtrasne trunki koniaki i inne pyrfumy, jakiś gynes i cuś.
To gdzie ja teraz leska kupie????

[yemiołka]

W Ty Stefen już łodłuż ten Siuperekspres, bo łod tech bezdetów wyjdom Ci wongry na stopach!
i naprostuj te miotłe, bo już łod tego podpierania zrobłżeś z niej bumerong!!
zdziel nim tak dla rozgrzewki tech klyentów, co parapety obsiadajom, i szoruj na kolana - cza robaki spod kontuara ponagarniać do maszynki, pasztetowej zbrakło!

[Ahumba]

szoruj na kolana - cza robaki spod kontuara ponagarniać do maszynki, pasztetowej zbrakło!

NIEEEEEEEEEE, te robaky to som moje. ja yde na ryby a kopać sie nie kce.
Ale ten jedyn klyjent to jakyś kurturarny, un flaśke jakomś ma w kororowom gaziete,jakis pla..pla...plańboń cy cuś owinientom. To jak takego śmatom, alem beretke mu zrzuciłem i schowaem do bećki z ogurcamy kyszonymi. hi, hi, hi

[Marusia]

Przepraszam, ja z miasta. Lecha dostanę? A rurkę? Nie, nie z kremem, wieśniaki, plastikowom takom. Kurna, juz zacynom jak Wy godoć A te kisone łogórcy to skapcaniałe jakoweś. Brrr... spadam.... motyla noga

[Ahumba]

Te paniusia, lurke plazdykowom kcecie?
A moze lurkom bez gołe dupe, chłe, chłe, chłe.
A z plazdyku to tylko momy moczne pywo z jabłonowa! Kcesz?

[Marusia]

Panocku, wymyjta no sie cosem, bo z kopyt to Ci zajezdzo makobrycnie, a nie tu do miastowej sie pucuj

[Ahumba]

Ło, źnalazła sie chyrabianka ze śpalonego dworu.
Śmiardzi jej, nich se lepij ..............tfu! Gdzie cholerka ten lesek lezy. Muse se pociungnońć bo sie zeźliłem

[Marusia]

Se lepij kinola łodetknij, a nie bedzie tu godoł, ze mu smierdzio, jak ma kozy w nosie

[Ahumba]

łodcyp sie bździungwo kostropata bo ci zrobie co złego. Paszła, bo zamykom. Zara w telewizorni eksztra zerial leci:
"Śtyrych z portierni i plils". A mi sie dzioucha ta Marusia podoba, ze uchchch

[yemiołka]

pani szanofna chrabianka bździungwa kostropata przyjmnie łod firmy łurodzinowe wyraza szacuneczku i kszynkę podgrzanego leszka oraz ten gratisowy pakiet worków do śmieci dla cyklistuf, żeby sie pani szanofna miała czem obwijać, jak ulewa sieknie. gdyż i bowiem drzwi naszego tu przybytku som przed bździungwą długoterminowo rozwarte.
respekt!

[Marusia]

Dzieńki, i szacuneczek, kierowniczko. Ale ten Wasz Stefan to, powsinoga jedna, jakimiś seryjolami sie zasłanio, zamiast porzundnie klejentkie łobesłużyć. Weźta go zdyscyplinujta

[Ahumba]

Sama siem zcys.. zdyc... tfu mendrala jedna nauc siem po nasymu gadać a nie tu ksienżnom jakomś odstawia i psiakrwia dada ze powtuzyć nie idzie.....