Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kot_z_cheshire

Szkoda, że nie możemy zobaczyć tej akcji z paputkiem





A do takiego kibelka nie wlazłabym nawet z rakietka. Prawdopodobnie pękłabym....
Kiedy ja dam radę normalnie ,normalne piwo zakupić na Święta
Już nawet nie mam siły dopieszczać chałupki dzisiaj,jednak kilkanaście lat pracy na doby zrobiło swoje i przestawienie się nie jest łatwe(kto chodził/chodzi tydzień od 6-14 i obstawia nocki,następny tydzień od 14-22 i w międzyczasie przerzucają od 18-6,lub 6-18,albo trzeba zostać na 16 godzin,lub dzwonią o 9 rano,by przyjechać na 10 ten wie o czym piszę).Plus to kasa i o 90% mniej nerwów-a to jest też ważne.
Comment