Mój dziesiejszy dzień był tak bogaty w przeróżne absurdy, iż z powodzeniem mogę powiedzieć, że w którymś momencie normalnie ocipiałam z nadmiaru zjawisk dobijających
... i wszystko to w miejscu pracy... nadal nie mogę wyjść z "podziwu" dla kolesia, który klękal, żeby powąchać kolano swej ukochanej. Chyba nastał jakiś nowy trend jeśli chodzi o opryskiwanie miejsc na ciele, na których człowiek sprawdza preferencję danego zapachu


Comment