Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Jak minął dzień?

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Ahumba
    Senior
    • 05-2001
    • 8962

    Żyję! Jeszcze żyję!!
    Działka mnie nie zabiła
    Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
    znasz kaszubskie jeziora?- www.stanicacharzykowy.pl

    Comment

    • Pogoniarz
      † 1971-2015 Piwosz w Raju
      • 02-2003
      • 7971

      Dzionek spędzony nad wodą i na spacerku po lesie.Pierwszy raz w tym roku kąpałem się w otwartym akwenie i o dziwo woda była ciepła Jeśli chodzi o oglądanie meczu Polski,to lepiej zapomnieć...


      Prawie jak Piwo
      SZCZECIN

      Comment

      • cyborg_marcel
        Senior
        • 03-2003
        • 3467

        dziwny dłuuugi weekend - miałam telefoniczno-smsowy kontakt z Forumowiczami o wiele szerszy, aniżeli gdybym poszła na jakieś duże spotkanie Forumowe za pamięć i uśmiech wszystkim dziękuję
        prace domowo-ogrodowe, nadrabiane zaległości lekturowych, wspominki muzyczne, nadejście lata... specyficzny klimat nawet jak na Cyborga
        Czesio śpiewa w środku, w Czesiu...

        Tłumaczę, przewodzę i wiecznie zabieram się za uporządkowanie kolekcji wafli i szkła.

        Comment

        • zythum
          Kot Makawity
          • 08-2001
          • 8305

          A do mnie nikt nie chce dzwonić Ale cóż i tak nie dam Wam spokoju
          To inaczej miało być, przyjaciele,
          To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
          Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
          Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
          Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!

          Rządzący światem samowładnie
          Królowie banków, fabryk, hut
          Tym mocni są, że każdy kradnie
          Bogactwa, które stwarza lud.

          Comment

          • adam16
            Senior
            • 02-2001
            • 9865

            A jak spokojny miałem dzionek, tak noc w pracy spokojnie się nie zapowiada. Sypie się sprzęt na całego. Już dwie ekipy musiałem montować i wysłac do pracy. A zaraz chyba i sam jeszcze do nich będę musiał dołączyć.
            Browar Hajduki.
            adam16@browar.biz
            Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

            Krasnoludki są na świecie, a w każdym razie w Chorzowie ;) a dowodem jest to, iż do domowego piwa siusiają :D - mam KWASIŻURA :D

            Comment

            • kiszot
              Senior
              • 08-2001
              • 8081

              A ja Lwówkowałem sobie na działce przy grillowaniu kiełbasek.
              Trzeba będzie poszukać jakiejś działki na własność.
              Lwów zawsze polski,Bytom zawsze niemiecki.
              1 FOLKSDOJCZ BROWARU :D

              Da seufzt sie still, ja still und flüstert leise:
              Mein Schlesierland, mein Heimatland,
              So von Natur, Natur in alter Weise,
              Wir sehn uns wieder, mein Schlesierland,
              Wir sehn uns wieder am Oderstrand.

              Comment

              • peter007
                Senior
                • 06-2004
                • 2820

                Sobotę i niedzielę spędziłem na typowo wiejskim weselu pod namiotem i muszę się przyznać, że nie było tak źle jak myślałem, że będzie
                Jeśli ci się wydaje, że mnie rozumiesz to masz racje - wydaje ci się

                Comment

                • garfunkel
                  Senior
                  • 04-2005
                  • 1068

                  ...a ja się bardzo rozmarzyłam przez te kilka słonecznych dni, dzisiaj rano za nic nie mogłam uwierzyć, że wstaję do pracy

                  Comment

                  • JAckson
                    Senior
                    • 05-2004
                    • 6122

                    Wczoraj uciekając przed upałem siedziałem w lesie ze znajomymi i piwkiem.
                    Zaliczyłem pierwszego w tym roku kleszcza i to postać młodocianą . Zapobiegawczo udałem się do lekarza dziś rano nauczony zeszłoroczną odkleszczową boreliozą. Czy coś złapałem to się wyjaśni w przeciągu kilku następnych dni.
                    MM961
                    4:-)

                    Comment

                    • jerzy
                      piwoholik
                      • 10-2001
                      • 4705

                      Poszedłem dziś w południe do piwnicy po kilka butelek piwo wiśniowego, które bardzo mi w te upały zasmakowało. Wkładając je do plecaka - na prawdę ostrożnie, by nie wzburzyć drożdży - jedna z butelek mi eksplodowała. Jak dotąd to piwo wydawało mi się raczej słabo nagazowane...
                      W granata zmienił się bardzo stary bączek, taki jeszcze z prostą szyjką - mógł byc starszy ode mnie.
                      browerzysta, abstynent i nałogowy piwoholik c[]

                      Światem rządzi miłość. Ja na przykład kocham piwo :]

                      Comment

                      • zbysia
                        Senior
                        • 09-2004
                        • 907

                        Warta rzeką górską - żałowałem, że nie mam kąpielówek - bo to fakt - od Poraja do Częstochowy (nago nie mogłem, no bo "meneliki" z psami, a bez ciuchów pomyśleli by, że ja abstynent )
                        fANIAtic www.faktoria-ukraina.pl

                        Comment

                        • biermann
                          Senior
                          • 09-2001
                          • 2552

                          W dniu wczorajszym - miałem przeżycia ekstremalne prawie bezpośrednio z nocki na firmowy spływ kajakowy - Wełną start w Rogoźnie meta przy młynie w Jaraczu. Zasadniczo baaardzo OK tylko:
                          a) woda była mokra
                          b) do picia była Czarna a miała być jasna Fortuna
                          c) dziś musiałem iść na rano do pracy a członków wcale prawie nie czułem , nie mówiąc o moim biednym kręgosłupie ( projektanta siedzeń w kajakach skazałbym na wieczne picie ciepłego Lecha Premium z puszki z sokiem i przez słomkę)
                          "Zawsze pamietaj o przewidywalności głupoty"
                          Hare piwo, hare piwo, piwo, piwo, hare, hare
                          Hare sex, hare sex, sex, sex hare, hare
                          Hare muza, hare muza, muza, muza, hare, hare
                          Hare siec, hare siec, piwo, sex, muza, hare.

                          Comment

                          • pinkfloyd
                            Junior
                            • 08-2002
                            • 28

                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika biermann
                            W dniu wczorajszym - miałem przeżycia ekstremalne prawie bezpośrednio z nocki na firmowy spływ kajakowy - Wełną start w Rogoźnie meta przy młynie w Jaraczu. Zasadniczo baaardzo OK tylko:
                            a) woda była mokra
                            b) do picia była Czarna a miała być jasna Fortuna
                            c) dziś musiałem iść na rano do pracy a członków wcale prawie nie czułem , nie mówiąc o moim biednym kręgosłupie ( projektanta siedzeń w kajakach skazałbym na wieczne picie ciepłego Lecha Premium z puszki z sokiem i przez słomkę)
                            Nie miałem co prawda przyjemności spływu po nocce ale odczucia mam podobne. Zwłaszcza jeśli chodzi o tę ciemna Fortunę. Dodałbym jeszcze grilowane mięso a może raczej grilowaną sól z mięsem
                            a woda była rzeczywiście mokra ale ciepła.
                            Jeśli chodzi natomiast o stan moich członków to mają się znakomicie W sumie jestem mile rozczarowany brakim zakwasów no może troszkę barki...
                            Last edited by pinkfloyd; 01-06-2005, 17:42.
                            Życie na trzeźwo jest nie do przyjęcia!

                            Comment

                            • adam16
                              Senior
                              • 02-2001
                              • 9865

                              Mnie dzień minął na pracy i ... negocjacjach, których efektem, mam nadzieję, będzie można się podzielić z forumowiczami przed giełdą żywiecką
                              Browar Hajduki.
                              adam16@browar.biz
                              Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

                              Krasnoludki są na świecie, a w każdym razie w Chorzowie ;) a dowodem jest to, iż do domowego piwa siusiają :D - mam KWASIŻURA :D

                              Comment

                              • Krzysiu
                                Krzysiu
                                • 02-2001
                                • 14936

                                Ja dzisiaj mam urlop i się BARDZO udzielam

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X
                                😀
                                🥰
                                🤢
                                😎
                                😡
                                👍
                                👎