Żałoba narodowa

[sloniatko]

To się świetnie w żałobę wpisuje, serdeczne wyrazy współczucia

W sobotę, żałoby "na szczęście" już nie ma, tak wieć mam nadzieję, że wszytko odbędzię się bez przeszkód.

[Doodeck]

Zagalopowałem się z LOTTO - przepraszam.
Wydawało mi się, że jakiś niemiecki inwestor w tym umaczał palce przy okazji przekształcenia TS w LOTTO i budowy lottomatów.

A Tobie, Słoniątko, szczerze współczuję - trafiłeś chyba w najgorszy moment do zawierania związku - co najgorzej niemożliwy do przewidzenia.

Co do telewizji - oglądaj, co chcesz - ale państwowa telewizja nie wyemituje Ci tego, co akrat chciałbyś obejrzeć. Jeżeli płacisz abonament, możesz wnosić o zwrot za "nieobejrzane" programy.

[arcy]

W sobotę, żałoby "na szczęście" już nie ma, tak wieć mam nadzieję, że wszytko odbędzię się bez przeszkód.

Czego i ja Wam serdecznie życzę

[arcy]

Co do telewizji - oglądaj, co chcesz - ale państwowa telewizja nie wyemituje Ci tego, co akrat chciałbyś obejrzeć. Jeżeli płacisz abonament, możesz wnosić o zwrot za "nieobejrzane" programy.

Telewizja publiczna robi tak od lat - jakoś ciągle pokazują nie to, czego bym chciał. I guzik mogę z tym zrobić.

[iron]

Belka w sobotnią noc powiedział, że rząd nie wyda oficjalnego zakazu organizowania imprez rozrywkowych i liczy na sumienia Polaków.

Kto chce, ten może organizować bądź uczestniczyć w meczu / losowaniu / koncercie - to już tylko jego prywatna sprawa.

Telewizja jest instytucją państwową, dlatego nie nada transmisji z meczu, a LOTTO jest prywatne, a Polsat poda tylko wyniki (bez transmisji losowania). Wszystko zależy od tych z nas, którzy będą oglądać / uczestniczyć / występować.

A Ty, iron, chciałbyś żałobę narodową traktować wybiórczo - bez "dobrodziejstwa inwentarza" ? Mecze tak - koncerty nie ?
Jeżeli uważasz za stosowne - na mecz LM zawsze możesz wybrać się osobiście bądź śledzić go w sieci na którejś ze stron sportowych - to tylko kwestia Twojej woli / sumienia / poczucia przyzwoitości. Nikt Ci tego nie zabroni ani nikt nie nakaże.

Niczego nie chcę traktować wybiórczo. Zachowanie żałoby to przede wszystkim kwestia sumienia poszczególnych ludzi.
Tak jak moim przedmówcom, wydaje mi się, że Lotto nie jest instytucją prywatną i znajduje się pod kontrolą Państwa, więc jest w tej samej sytuacji co telewizja publiczna. Skoro więc w telewizji nie ma meczy, programów rozrywkowych i innych tym podobnych, to może powinno się odwołać losowania i wszelkie inne zakłady. Skoro tak się chce decydować za obywateli, to dlaczego się zostawia działającą instytucję która generuje spore zyski skarbowi państwa?
Pewnie, że do decyzji szarego człowieka jest to, czy weźmie udział w jakimś tam zakładzie losowym, czy nie, ale czemu tej decyzji nie zostawia się tym którzy może by się łamali czy obejżeć mecz, czy nie (przy czym jak pisałem, możnaby ten mecz/e retransmitować w późnych godzinach, bez komentarzy itp)?
Dla mnie jest w tym pewna obłuda - na jednym Państwo zarabia, na drugim nie.

Parafrazując Doodeck'u Twój tekst o oglądaniu meczy - to jeśli Ty miałbyś potrzebę zagrania w Lotto w czasie żałoby (a byłoby ono w tym czasie zamknięte), to zawsze możesz pojechać do któregoś z sąsiednich krajów i tam zagrać

P.S. Nie zazdroszczę osobie, która w sobotę wygrała w totka - pewnie miała dość ambiwalentne uczucia.

[Małażonka]

(...)A Ty, iron, chciałbyś żałobę narodową traktować wybiórczo - bez "dobrodziejstwa inwentarza" ? (...)

Nie o to chodzi, chodzi o to, że takie działania odbieram jakby ktoś traktował mnie jako bezmyślne bydle, które nie wie jak się zachować, które nie rozumie co to znaczy żałoba. A Ci inni, "lepsi" u góry wiedzą, a że mogą narzucić swoją wolę - to narzucają....

[arcy]

Niczego nie chcę traktować wybiórczo. Zachowanie żałoby to przede wszystkim kwestia sumienia poszczególnych ludzi.
Tak jak moim przedmówcom, wydaje mi się, że Lotto nie jest instytucją prywatną i znajduje się pod kontrolą Państwa, więc jest w tej samej sytuacji co telewizja publiczna. Skoro więc w telewizji nie ma meczy, programów rozrywkowych i innych tym podobnych, to może powinno się odwołać losowania i wszelkie inne zakłady. Skoro tak się chce decydować za obywateli, to dlaczego się zostawia działającą instytucję która generuje spore zyski skarbowi państwa?
Pewnie, że do decyzji szarego człowieka jest to, czy weźmie udział w jakimś tam zakładzie losowym, czy nie, ale czemu tej decyzji nie zostawia się tym którzy może by się łamali czy obejżeć mecz, czy nie (przy czym jak pisałem, możnaby ten mecz/e retransmitować w późnych godzinach, bez komentarzy itp)?
Dla mnie jest w tym pewna obłuda - na jednym Państwo zarabia, na drugim nie.

Parafrazując Doodeck'u Twój tekst o oglądaniu meczy - to jeśli Ty miałbyś potrzebę zagrania w Lotto w czasie żałoby (a byłoby ono w tym czasie zamknięte), to zawsze możesz pojechać do któregoś z sąsiednich krajów i tam zagrać

P.S. Nie zazdroszczę osobie, która w sobotę wygrała w totka - pewnie miała dość ambiwalentne uczucia.

Po pierwsze, obejrzeć - FCJP
Po drugie, nasze państwo tak się przyzwyczaiło do decydowania za obywateli, że i teraz mnie to nie dziwi.

[JAckson]

Dla mnie to całe medialne zaangażowanie to męka dla ludzi. Dziennikarze zmęczeni gadaniem o czymś co jest dla większości z nich nudą. Jedynie niektórzy goście w studio wnoszą coś nowego do sytuacji. Widzowie też mają dosyć tych samych powtórek i "niusów" co 5 minut. Od przepływających napisów u dołu ekranu można dostać nudności.
Wszystko ma swoje plusy i minusy jednak plusy chyba już się wyczerpały
Jest to oczywiście walka o odbiorców. Podobnie było w przypadku tsunami na przełomie roku. Kto da większą liczbę ofiar jako pierwszy ten wygrywa. To jest niesmacznie obrzydliwe.

Za tydzień po tym wszystkim nie będzie nawet śladu.
Może jakiś seryjny morderca, albo powódź na pierwszym planie.

[sloniatko]

Dla mnie to całe medialne zaangażowanie to męka dla ludzi. Dziennikarze zmęczeni gadaniem o czymś co jest dla większości z nich nudą. Jedynie niektórzy goście w studio wnoszą coś nowego do sytuacji. Widzowie też mają dosyć tych samych powtórek i "niusów" co 5 minut. Od przepływających napisów u dołu ekranu można dostać nudności.
Wszystko ma swoje plusy i minusy jednak plusy chyba już się wyczerpały
Jest to oczywiście walka o odbiorców. Podobnie było w przypadku tsunami na przełomie roku. Kto da większą liczbę ofiar jako pierwszy ten wygrywa. To jest niesmacznie obrzydliwe.

Za tydzień po tym wszystkim nie będzie nawet śladu.
Może jakiś seryjny morderca, albo powódź na pierwszym planie.

Dokładnie mam takie same odczucia. Ja to odbieram jako kolejny reality show, mam wrażenie, że media jak by mogły to by to pokoju gdzie umierał Papież wstawiły by kamerę, żeby dać dać relację na żywo, poprost wstrętne . Niestety w takich czasch, żyjemy tylko pogoń za sensacją

[arcy]

Wczoraj tradycyjnie swoje manipulacje uprawiał Pospieszalski. Walnął w studio wielkie zdjęcie Terri Schiavo. Dla mnie to też niesmaczne.

[grzes_ch]

Proponuję wam wszystkim jeszcze raz poczytać sobie to co napisaliście , jeśli nie będzie refleksji to gorąco wam współczuję

[yemiołka]

o rany, dobrze że tu jest normalnie....

byłam przed chwilą na forum Muratora, które nagle zaczęło się robić czarne - zmieniono kolory wszystkiego, co się dało, bo ktoś nagle zauważył, że bez tego nie może oddać się w pełni żałobie.
postulowano też zamknięcie forum w dniu pogrzebu...

a we mnie takie zakłamane demonstracje wywołują odruchy wymiotne
po coś mamy w końcu te serducha, żeby w nich też coś się działo. nie przemalujemy świata na czarno na kilka dni....

[Rolek]

Proponuję wam wszystkim jeszcze raz poczytać sobie to co napisaliście , jeśli nie będzie refleksji to gorąco wam współczuję

Przyjmuję wyrazy współczucia.

Może kupisz na Allegro jakąś pamiątkę?

[becik]

Proponuję wam wszystkim jeszcze raz poczytać sobie to co napisaliście , jeśli nie będzie refleksji to gorąco wam współczuję

Drogi Grzes_ch - u, niech każdy obchodzi te dni jak sam chce i zgodnie z własnym sumieniem, a nie tak jak jest narzucane co wypada, a co nie. Nawet ja, niewierzący ale szanujący Papieża i szanujący te smutne dni, uczczę Jego ale robię to w samym sobie, nie dla pokazu, nie dla sąsiadów, nie dla kogo innego tylko dla siebie samego, wystarczą mi tylko i wyłącznie moje własne przemyślenia i MOJE refleksje, a nie medialna pokazówka.
Niech każdy robi to co sam chce robić, a Ty nikomu i niczego nie proponuj.

[grzes_ch]

Ja nikomu nic nie proponuję i zgadzam się z tobą ale sorry nie krytykujcie Żałoby Narodowej. Macie jeśli checie tysiące satelitarnych stacji telewizyjnych , wypożyczalnie wideo i dvd , niektóre radia , sklepy otwarte codziennie bez względu na dzień . Czego wam jeszcze trzeba. Czy musicie się w tych właśnie dniach wyśmiewać z prawdziwej ludzkiej rozpaczy po śmierci kogoś tak bliskiego sercu ? Uszanujcie miliardy ludzi na całym świecie.