przy piwie o ptakach

[skandal]

Zastanawiałem się czy założyć taki temat, bo z tego co się orientuje, wśród forumowiczów biegłych w tym temacie oprócz mnie jest chyba tylko jeden. Ale będzie to okazja żeby inni się również ujawnili jeżeli są. A jak nie to będziemy się z JAcksonem wymieniać obserwacjami Jak forumowicze będą mieli jakieś pytania związane z tematem to będe odpowiadał.
Teraz jest dobry okres do łatwej obserwacji przynajmniej niektórych gatunków. Niestety ten okres nie jest łatwy dla nich. Od wielu już lat systematycznie dokarmiam ptaki w ogrodzie. Dziś (jak i przez kilkadziesiąt ostatnich dni) była inwazja ze wszystkich kierunków na karmnik. Został pobity rekord ilość przy karminku jednego gatunku-kos, było ich na raz 6. Zima daje im w kość a że sypie im teraz mielone orzeszki ziemne więc na popularność za oknem nie narzekam Orzechy zjadane są w zastraszającym tempie. Nie ma się co dziwić-kalorie.

[antoś]

No,ja też jestem miłośnikiem ptaków i co roku wyjeżdżam w okolice Milicza do rezerwatu na białe polowania serdecznie pozdrawiam

[becik]

a ja bardzo lubię kury, poważnie

[Twilight_Alehouse]

Wiem że jeszcze Dziku "poluje" na ptaki z aparatem.

[grzeber]

Myśle, że sporo na ten temat miałby do powiedzenia Kowalsik .

[skandal]

a ja bardzo lubię kury, poważnie

Ja bardzej lubie kurczaki, szczególnie z rożna A Gallus gallus zobaczyłbym sobie chętnie w środowisku naturalnym

[skandal]

Widze, że ludzi w temacie jest więcej na forum.

[Krzysiu]

W temacie spożwczym - jak najbardziej. Ja dla odmiany kaczkę pieczoną z jabłkami sobie cenię. Mięsa na tym mało, ale jak się przyrządza raz w roku, to nawet można znieść ten nadmiar gnatów, pod warunkiem, że kaczka jest duża.

[JAckson]

Dzięki dla kolegi Skandala za chęć założenia tematu o którym sam myślałem, ale się nie postarałem

Moja przygoda z obserwowaniem ptaków jest jeszcze stosunkowo krótka. W tej chwili mam nawet lekki zastój w obserwacjach, ale może właśnie ten temat mnie zmobilizuje do intensywniejszych obserwacji. Obecnie z mniej pospolitych gatunków widuję stada jemiołuszek (choć jak dotąd mniejsze niż zeszłej zimy) oraz nurogęsi na Odrze.

Trochę ogranicza mnie brak lunety ale może kiedyś uda mi się nabyć.

Widzę, że kolega Antoś jest z Wrocławia. Może uda się zorganiozować jakieś wspólne wypady piwnoptakowe

[bury_wilk]

Trochę amatorsko, ale zawsze interesowałem się zwierzakami wszelkiej maści, w tym i ptactwem.
W okolicach pracy mam "zaprzyjaźnioną" pustułkę, pod domem trochę bażantów i kuropatw, a także trochę mniej popularnej drobnicy, ale najfajniej jest latem w Błotach Karwieńskich, bo są i myszołowy i jastrzębie [i nawet kanię widziałem (choć Iron obstawiał, że to któryś z błotniaków)] i żurawie i rodzina kruków i cała masa łąkowych i leśnych drobiazgów.

[antoś]

Dzięki dla kolegi Skandala za chęć założenia tematu o którym sam myślałem, ale się nie postarałem

Moja przygoda z obserwowaniem ptaków jest jeszcze stosunkowo krótka. W tej chwili mam nawet lekki zastój w obserwacjach, ale może właśnie ten temat mnie zmobilizuje do intensywniejszych obserwacji. Obecnie z mniej pospolitych gatunków widuję stada jemiołuszek (choć jak dotąd mniejsze niż zeszłej zimy) oraz nurogęsi na Odrze.

Trochę ogranicza mnie brak lunety ale może kiedyś uda mi się nabyć.

Widzę, że kolega Antoś jest z Wrocławia. Może uda się zorganiozować jakieś wspólne wypady piwnoptakowe

Tak,bardzo chętnie,tym bardziej że piesze wędrówki to po piwie moja druga pasja,której oddaję się namiętnie.

[JAckson]

Tak,bardzo chętnie,tym bardziej że piesze wędrówki to po piwie moja druga pasja,której oddaję się namiętnie.

Zapraszam na spotkanie przy piwie w piątek w Instytucie. Szczegółowy plant tutaj. Możemy obgadać sprawę

[becik]

Ja bardzej lubie kurczaki, szczególnie z rożna (...)

Lubie patrzeć jak kury chodzą, grzebią w ziemi i dziobią bo jest w tym coś dostojnego, z daleka byłem od poruszania wątków kulinarnych.

[JAckson]

Lubie patrzeć jak kury chodzą, grzebią w ziemi i dziobią bo jest w tym coś dostojnego, z daleka byłem od poruszania wątków kulinarnych.

Znaczy się lubisz obserwować ptaki grzebiące czy tylko kury domowe?

[antoś]

Tak,będę na pewno to sobie pogadamy Niestety moge wypić tylko jednego Bartka,ponieważ muszę iść do pracy na nocną zmianę