A ja dzisiaj lubię wykładowców prawa (nie spodziewałam się, że kiedyś to powiem, więc na razie tylko piszę), zwłaszcza jak w oficjalnym piśmie dostaję dopisek "PPPPP - pierwsze piekne pazdziernikowe przedpoludniowe pozdrowienia"
[Chyba zaczynam mieć rozrywkową pracę - coraz weselsze maile i telefony odbywam z naukowcami i ich rodzinami...]
Jeszcze niedługo powiem, że lubię moją pracę [czasami]
[Chyba zaczynam mieć rozrywkową pracę - coraz weselsze maile i telefony odbywam z naukowcami i ich rodzinami...]Jeszcze niedługo powiem, że lubię moją pracę [czasami]
po ponad 25 godzinach pobytu tam
Tylko jeszcze wyobraź sobie: sapanie Ci nad głową (sapanie związane z poszukiwaniem ofiary, na której się mozna wyżyć), wrzeszczenie, używanie słów, których osobiście ja używam prywatnie a nie w pracy....Tak, to była dobra decyzja
szkoda że nie mam tyle piwa w domu co bym je wypiła i obudziła gdzieś za 3 dni
Comment