Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Ciekawostka;)

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Radegast
    Senior
    • 02-2001
    • 1124

    #16
    Jeżli miedź podlejemy cynkiem (tak do 43% obj.) to będziemy mieli mosiadz.
    Ja kosmita, w srod serow i wina piwa szukajacy

    Comment

    • Marusia
      Senior
      • 02-2001
      • 20211

      #17
      Protestuję: cały czas mowa o podlewaniu piwem!!!
      www.warsztatpiwowarski.pl
      www.festiwaldobregopiwa.pl

      www.wrowar.com.pl



      Comment

      • Radegast
        Senior
        • 02-2001
        • 1124

        #18
        Generalnie to co rośnie (ziarna) i jak rośnie jest niezmiernie istotne.
        Tworzenie stopów jest bardzo złożone i efekt końcowy jest wynikiem wielu kombinacji, ale i tak najistotniejszym jest zawartość węgla w tym co nam wyrosło.
        Ja kosmita, w srod serow i wina piwa szukajacy

        Comment

        • maryhh
          Senior
          • 02-2001
          • 1895

          #19
          muszę powiedzieć iż temat ten powstał gdyż w pewnym poradniku z którego korzystam spotkałem się właśnie z PIWEM jako "ośrodkiem agresywnym" co zaciekawiło mnie.
          myślę iż jest to cenna uwaga, bo przecież piwo jest przechowywane jakoś i jakby to było gdyby miało kontakt ze stopem "z którym się nie lubi"???
          posmak mógłby być ciekawy
          Wspieraj swój Browar! I Ty możesz zostać PREMIEREM!
          "do ciężkiej pracy jestem za lekki,
          do lekkiej pracy jestem za ciężki"

          Comment

          • Radegast
            Senior
            • 02-2001
            • 1124

            #20
            Tego typu informacje mogą się przydać w praktyce.
            Dla przykładu powiem, iż wódka jest bardziej rzrąca od spirytusu.
            Więc jak ktoś będzie rozmajał spirytusik to nigdy w plastiku
            Ja kosmita, w srod serow i wina piwa szukajacy

            Comment

            • gabryjeluk
              Junior
              • 05-2001
              • 4

              #21
              Powinno to sie przeczytać Grekom i Rzymianom, którzy pili tylko wino zamiast piwa. Wino ma prawdopodobnie wpływ na wytrącanie się szkodliwych związków z cynkowanych naczyń, w których je pito i dlatego cywilizacje Rzymskie i Greckie upadły

              Comment

              • Krzysiu
                Krzysiu
                • 02-2001
                • 14936

                #22
                Gwoli ścisłości - Grecy i Rzymianie pili nie tylko wino, ale i piwo również. Rzymianie mieli naczynia nie cynkowane - technologie otrzymywania cynku opracowano dopiero w XVIII w. ne., ale ołowiane - i własnie ołowica była jedną z przyczyn wysokiej śmiertelności i degeneracji obywateli rzymskich. Doszło do tego, że Rzymianie do zapładniania swoich kobiet używali niewolników - bo oni MOGLI to robić ))
                W zbiornikach ołowianych, a takie często były używane do przechowywania wina (lub miedziane, lutowane stopem cyny i ołowiu), powstaje dobrze rozpuszczalny winian ołowiowy, który po pierwsze - jest słodki, jak wszystkie sole ołowiu, i zwyczajnie w świecie poprawiał smak wina, a po drugie - łatwo przenika do krwi, skąd przedostaje się do układów nerwowych niszcząc je stopniowo.
                W średniowieczu, jak chciano otruć kogoś powoli, tak żeby sie nie zorientował, używano własnie soli ołowiu.

                Comment

                • hubert
                  Member
                  • 06-2001
                  • 93

                  #23
                  Witam pierwszy raz na forum.
                  Ja też mam ciekawostkę związaną z piwem , ale zoologiczna. Otóż okazuje się ,że motyle są chyba najwytrwalszymi piwoszami.
                  Jeden motyl może wypić ok 5 ml mieszanki piwno-winno-miodowej i nic mu nie jest. Dopiero po większej ilkości traci zdolność do poruszania się. Porównajcie teraz wielkość takiego stworzenia i ilość trunku. Ciekawe jak na taką ilość (proporcjonalnie) zareagowałby człowiek?

                  Comment

                  • ART
                    mAD'MINd
                    • 02-2001
                    • 23799

                    #24
                    cześć Hubert, widzę że jednak ci się udało
                    - Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
                    - Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
                    - Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa

                    Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).

                    Comment

                    • hubert
                      Member
                      • 06-2001
                      • 93

                      #25
                      Witam,

                      Prawdę powiedziawszy dopiero dzisiaj miałem czas. Mam nadzieję ,że wkrótce się rozkręcę. narazie jednak wracam do podstawek.

                      Comment

                      • Radegast
                        Senior
                        • 02-2001
                        • 1124

                        #26
                        Rośniemy w siłę

                        Witam huberta
                        Ja kosmita, w srod serow i wina piwa szukajacy

                        Comment

                        • maryhh
                          Senior
                          • 02-2001
                          • 1895

                          #27
                          wyczytane na onecie

                          Droga zalana piwem

                          Ciężarówka przewożąca butelki i puszki piwa przewróciła się na drodze w zachodniej części Rumunii ku uciesze kierowców, którzy dziesiątkami zatrzymywali się, aby zaopatrzyć się za darmo w ten powszechnie lubiany napój.

                          Na drodze między Aradem a Oradeą utworzyła się długa kolejka samochodów, których kierowcy wysiadali i zbierali puszki i butelki ocalałe z wypadku. Niektórzy chowali cenny towar do plastikowych toreb. Skrzętni amatorzy piwa nie zostawili na miejscu wypadku ani jednej nie rozbitej butelki.

                          Wśród kierowców znaleźli się piłkarze z drugoligowego rumuńskiego klubu FC Bihor, którzy wykorzystali okazję, aby uczcić odniesione właśnie zwycięstwo nad drużyną z Arad.
                          Wspieraj swój Browar! I Ty możesz zostać PREMIEREM!
                          "do ciężkiej pracy jestem za lekki,
                          do lekkiej pracy jestem za ciężki"

                          Comment

                          • piwo
                            Senior
                            • 08-2001
                            • 810

                            #28
                            Kilkadziesiąt kilometrów od mojego miejsca zamieszkania w małej
                            wsi też się taki cud zdarzył co prawda kilka lat temu

                            Bóg wysłuchał modlitw i na zakręcie wywróciła się ciężarówka
                            pełna alkoholu.

                            Cała wioska chodziła pijana, policja po przyjeździe nie była w stanie zabezpieczyć wszystkiego więc tych najdwardszych, którzy nie mogli zrozumieć, że to nie ich butelki tylko pałowała.

                            Comment

                            • Krzysiu
                              Krzysiu
                              • 02-2001
                              • 14936

                              #29
                              Z lat 1980 - 81 pamietam cud następujący: W transporcie wódki ZAWSZE tłukło się tyle butelek, ile mówiła norma strat dopuszczalnych (nie pamietam dokładnie, ale chyba 2%, więc z kilku tysięcy butelek było już co "tłuc"). Natomiast butelki z octem NIGDY sie nie tłukły. Pamiętam to z opowiadań znajomego, który był kierowcą w WPHW i woził właśnie takie rzeczy

                              Comment

                              • maryhh
                                Senior
                                • 02-2001
                                • 1895

                                #30
                                coś z piłki (ONET)

                                Piwna pułapka przed meczem Niemcy – Anglia

                                Spotkania pomiędzy Niemcami a Anglią zawsze przysparzały dużo emocji. Przed najbliższym meczem pierwsi zaczęli pienić się Anglicy, którzy uważają, że zostali zwabieni przez Niemców do piwnej pułapki.

                                Angielska drużyna została zakwaterowana w Hotelu Mandarin Oriental w Monachium bezpośrednio obok wielkiej hali, w której serwuje się piwo.

                                "Niemcy angielską drużynę wykolegowali, zamawiając hotel bezpośrednio obok wielkiej hali piwnej" – pisze duża angielska gazeta "Sun", która dodaje: "W tej hali mieści się 10.500 pijących, którzy każdego dnia wypijają 7500 litrów mocnego niemieckiego piwa. Hałas, który tam panuje, nie pozwala na spokojny sen angielskim piłkarzom!"

                                Z kolei "Daily Express" pisze, że po ostatniej nocy jest już 1:0 dla Niemców, którzy przed meczem mogą odprężać się w spokojnym hotelu.

                                Dyrektor Niemieckiego Związku Piłki Nożnej (DFB) powiedział: "Sami byliśmy zaskoczeni wyborem angielskich gości".
                                Wspieraj swój Browar! I Ty możesz zostać PREMIEREM!
                                "do ciężkiej pracy jestem za lekki,
                                do lekkiej pracy jestem za ciężki"

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X
                                😀
                                🥰
                                🤢
                                😎
                                😡
                                👍
                                👎