Hrabal to po prostu mistrzostwo.
Wciągnął mnie nie tak dawno. Polecam "Postrzyżyny"- tematyka forumowa, bo o małżonce kierownika browaru. Wydał to ostatnio Świat Literacki, nawet przewijało się gdzieś na Allegro, a przed kilkoma laty widziałem wersję filmową. Cudowny opis świniobicia, a w filmie perfekcyjne sceny spożywania najszlachetniejszego z trunków. Gorąco polecam. Z Hrabala duże wrażenie zrobiły na mnie"Pociągi pod specjalnym nadzorem" znane zapewne bardziej w wersji filmowej, i wydane też przez Świat literacji niesamowite acz lekko przerażające opowiadania "Kain" i "Jarmilka". Do przeczytania nadaje się też "Bambini di Praga 1947", ale najbardziej piwne są chyba "Postrzyżyny" nie tylko ze względu na temat, ale cały klimat.
Wciągnął mnie nie tak dawno. Polecam "Postrzyżyny"- tematyka forumowa, bo o małżonce kierownika browaru. Wydał to ostatnio Świat Literacki, nawet przewijało się gdzieś na Allegro, a przed kilkoma laty widziałem wersję filmową. Cudowny opis świniobicia, a w filmie perfekcyjne sceny spożywania najszlachetniejszego z trunków. Gorąco polecam. Z Hrabala duże wrażenie zrobiły na mnie"Pociągi pod specjalnym nadzorem" znane zapewne bardziej w wersji filmowej, i wydane też przez Świat literacji niesamowite acz lekko przerażające opowiadania "Kain" i "Jarmilka". Do przeczytania nadaje się też "Bambini di Praga 1947", ale najbardziej piwne są chyba "Postrzyżyny" nie tylko ze względu na temat, ale cały klimat.
Z Hrabala najbardziej podobały mi się właśnie 'Bambini do Praga' - no ale nie czytałem 'Postrzyżyn'.
Comment