Po spotkaniu ministrów polskiego rządu z kolegium komisarzy Unii Europejskiej premier Donald Tusk i przewodniczący Komisji Europejskiej Jose Manuel Barroso spotkali się na warszawskiej Starówce. Chcieli się napić piwa, ale koniecznie polskiego. Kelnerka w restauracji Bazyliszek zaproponowała im piwo Tyskie
No to już nie mieli co zaprezentować. Z drugiej jednaj strony, to przecież oni się na piwach raczej nie znają. A jak zjednoczona Europa to najlepiej europiwo... Nawet sama postać bazyliszka jest międzynarodowa - mowa o niej w Harrym Potterze, u Pratchetta itd. Czyli wszystko po staremu - nic własnego, indywidualnego, lokalnego...
Patrząc na gusta Tuska nie ma żadnych szans aby poluzowali prawo w kwestii zakładania browarów.
. Z ośmiu browarów jakie znajdują się w mieście w poniedziałki czynny jest tylko jeden - Waldkasino, więc nie było...
Comment