W Polsce też jest kiepsko z handlem ziemniakami. 
W Niemczech bardzo często na przykładowym straganie masz wyłożonych kilka odmian. Każda na oddzielnej kupce z szczegółowym opisem: cena, typ ziemniaków, nazwa odmiany, czasami kraj pochodzenia, przeznaczenie (np. napisane jest, że dane ziemniaki są do smażenia na oleju).
W Polsce zwykle masz na straganie do wyboru "greckie" albo "krajowe". Próżno jednak szukać żeby kartofle były opisane wg odmiany, przeznaczenia. Na karteczce widzę zwykle cenę i napis "krajowe", albo "greckie". Dopiero po rozmowach ze sprzedawcami doszedłem, że pod tymi krajowymi ziemniakami w mojej okolicy występują zwykle tylko dwie odmiany Irga i Irys. A sam sobie wyszperałem, że nadają się głównie do gotowania.
					W Niemczech bardzo często na przykładowym straganie masz wyłożonych kilka odmian. Każda na oddzielnej kupce z szczegółowym opisem: cena, typ ziemniaków, nazwa odmiany, czasami kraj pochodzenia, przeznaczenie (np. napisane jest, że dane ziemniaki są do smażenia na oleju).
W Polsce zwykle masz na straganie do wyboru "greckie" albo "krajowe". Próżno jednak szukać żeby kartofle były opisane wg odmiany, przeznaczenia. Na karteczce widzę zwykle cenę i napis "krajowe", albo "greckie". Dopiero po rozmowach ze sprzedawcami doszedłem, że pod tymi krajowymi ziemniakami w mojej okolicy występują zwykle tylko dwie odmiany Irga i Irys. A sam sobie wyszperałem, że nadają się głównie do gotowania.

. Przede wszystkim sprzedawca na bazarze zazwyczaj nie wie jakie odmiany sprzedaje, często jego towar pochodzi już z drugiej albo trzeciej ręki. Opowieści o Orlikach i Irysach ja wkładam między bajki. Właściwie to ziemniaki przeznaczone do gotowania ze względu na barwę można podzielić na białe, popularne w dawnym zaborze rosyjskim, i żółte - lubiane w Galicji. Irga to odmiana biała, o czerwonawej skórce. Inne popularne odmiany to Lord, Denar oraz często spotykane bo dające duży plon Tajfun i Satina. Na tę pierwszą warto zwrócić uwagę, bo jest niezbyt smaczna ale daje 50 ton z hektara 
							
						
							
						
Comment