Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Twoje ulubione drożdże do angielskich ale

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • darko
    Senior
    • 06-2003
    • 2078

    Twoje ulubione drożdże do angielskich ale

    Jakie są Wasze ulubione drożdże do angielskich piw górnej fermentacji? Jak ktoś bardzo chce, może podać powody takiego a nie innego wyboru. Chodzi głównie o profil smakowo-zapachowy.
  • Shlangbaum
    Senior
    • 03-2005
    • 5828

    #2
    Mi się spodobały Burton Ale. Co prawda słabo się zbijają w butelce podczas kondycjonowania ale za to dają rewelacyjny słodowo-kwiatowy bukiet. Jedną warkę na razie na nich zrobiłem ale powtórzę niebawen na pewno (wcześniej w kolejce czekają London Ale III od Ciebie ).

    Komentarze zadowolonych degustatorów mówią same za siebie

    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika e-prezes
    Drożdże burton ale tworzą tutaj dość intensywny i charakterystyczny bukiet niby kwiatowo-owocowy-drożdżowy, ale jakiś surowy.
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Antałek
    Śliczny, wg mnie słodki zapach pobudził ślinianki, że od razu wziąłem porządny haust.
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika żąleną
    Zapach idealny - ale'owe owocki w takiej dawce i tonacji jak trzeba.
    Last edited by Shlangbaum; 26-06-2006, 08:43.

    Krakowski Konkurs Piw Domowych !

    Comment

    • gniady
      Senior
      • 12-2006
      • 146

      #3
      London Ale III

      Czy możecie się podzielić doświadczeniami z użycia drożdży LA III?
      Zrobiłem na nich dwie warki i obie mają wyraźnie gorzki smak (dla mnie nieprzyjemny).
      Zrobiłem wcześniej podobne piwo na drożdzach US-56 z podobną ilością chmielu marynka rok 2006 i wyszło goryczkowe, ale nie gorzkie (bardzo dobre).
      Czy to za sprawą drożdży, czy może czegoś innego?
      Szkoda mi wyrzucać, ale jeśli te drożdze dają takie posmaki, to skosy z nimi polecą do kosza.
      Test jednego z piw robiłem po fermentacji cichej, drugiego po dwóch tygodniach w butelkach.

      Comment

      • darko
        Senior
        • 06-2003
        • 2078

        #4
        Zauważyłem, że drożdże te w temperaturze poniżej 20 C daja bardzo chmielowe, lekko słodowe piwo. Przy fermentacji w temp. około 23 C tak samo zacierane i chmielone piwo jest estrowe, owocowe, ale wymaga długiego lezakowania. Swego czasu były to moje ulubione drożdże, ale teraz szukam czegos innego, może spróbuję WLP002.

        Comment

        • Marusia
          Senior
          • 02-2001
          • 20211

          #5
          Moje ulubione to German Ale. Dają taki zapach i posmak jakby lekkiego wędzenia
          www.warsztatpiwowarski.pl
          www.festiwaldobregopiwa.pl

          www.wrowar.com.pl



          Comment

          • mapajak
            Senior
            • 12-2002
            • 1187

            #6
            Moje ulubione to Safale S-04.
            Ze wzglęgu na smak, zapach i to, że piwo po fermentacji burzliwej jest już praktycznie klarowne.

            Comment

            • Marusia
              Senior
              • 02-2001
              • 20211

              #7
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Marusia Wyświetlenie odpowiedzi
              Moje ulubione to German Ale. Dają taki zapach i posmak jakby lekkiego wędzenia
              Ale dałam - nie doczytałam, że chodzi o ANGIELSKIE ale Odszczekuję zatem - do angielskich ale - jeśli je robię, używam dla zmyłki Irish Ale
              www.warsztatpiwowarski.pl
              www.festiwaldobregopiwa.pl

              www.wrowar.com.pl



              Comment

              • gniady
                Senior
                • 12-2006
                • 146

                #8
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika darko Wyświetlenie odpowiedzi
                Zauważyłem, że drożdże te w temperaturze poniżej 20 C daja bardzo chmielowe, lekko słodowe piwo.
                Moje fermentowało własnie w temp. 18-20*C, ale gdybym wiedział, że te drożdze tak bardzo uwydatniają smak chmielu, to może dodał bym go mniej. Zobaczymy za kilka tygodni, może da się pić jednak.

                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Marusia Wyświetlenie odpowiedzi
                Moje ulubione to German Ale. Dają taki zapach i posmak jakby lekkiego wędzenia
                Nie jesteś pierwszą osobą na tym forum, która uwarza te drożdze za swój nr 1. To będzie mój kolejny zakup.

                Dziękuję bardzo.

                Comment

                • mark33
                  Idę po piwo do piwnicy.
                  • 04-2005
                  • 3283

                  #9
                  Nie jestem pewny czy Danstar Winsdor i Nottingham (suche) mieszczą się w tej kategorii ale bardzo miło je wspominam i chętnie bym znów kupił.

                  Comment

                  • Wielki_B
                    Senior
                    • 02-2005
                    • 1968

                    #10
                    German Ale bardzo słabo kłaczkują. Piwo jest ciągle mętne. Jesli komus to przeszkadza to polecam klarowanie żelatyną na 2 dni przed butelkowaniem. A jesli chodzi o angielskie Ale, to, z uwagi na moje lagerowe upodobania, polecam neutralne smakowo Irisch Ale. Nie wiem czemu poleca się je przede wszystkim do piw ciemnych.

                    Comment

                    • Marusia
                      Senior
                      • 02-2001
                      • 20211

                      #11
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika gniady Wyświetlenie odpowiedzi
                      M

                      Nie jesteś pierwszą osobą na tym forum, która uwarza te drożdze za swój nr 1.
                      Jak to, ja, nie jestem pierwsza? Odszczekaj
                      www.warsztatpiwowarski.pl
                      www.festiwaldobregopiwa.pl

                      www.wrowar.com.pl



                      Comment

                      • strzelczyk76
                        Senior
                        • 11-2003
                        • 823

                        #12
                        Ostatnio robiłem piwo na London Ale - piwo bardzo smaczne, po około miesiącu coraz wyrażniej czuć posmak charakterystyczny dla piw w stylu belgisjim/klasztornym - tylko oczywiście delikatniejszy - zastanawiałem się nawet czy nie pomylono saszetki - ale chyba one tak mają... może ktoś ma doświadczenia z tymi drożdżami?
                        NORMALNOŚĆ



                        Browar "nadRzeczny" warzy od 2003 r.

                        Comment

                        • lisiewski
                          Senior
                          • 12-2009
                          • 459

                          #13
                          Dostałem właśnie od Pani Adeli z Piwodzieja swoją saszetkę z drożdżami Wyeast 1318 London Ale III. Czy do stoutów nie należałoby użyć raczej Wyeast 1028 London Ale?

                          Comment

                          • e-prezes
                            Senior
                            • 05-2002
                            • 19163

                            #14
                            Znajdź na stronie Wyeast'a do jakich stylów jest dobry a do jakich nie.

                            Comment

                            Przetwarzanie...
                            X
                            😀
                            🥰
                            🤢
                            😎
                            😡
                            👍
                            👎