"Kilgore Trout napisał kiedyś opowiadanie w formie rozmowy między dwoma drożdżami.
Spożywając cukier i dusząc się we własnych ekskrementach dyskutowały nad celem życia."
Ulica Fieldorfa ma się tak do ulicy Obrońców Stalingradu tak, jak ulica Obrońców Westerplatte do ulicy Obrońców Monte Cassino (naprawdę taka była w którymś z polskich miast)...
Dalekosiężny
Obserwator
Obiektów
Dynamicznie
Epatujących
Ciekawymi
Koncepcjami
Ulica Fieldorfa ma się tak do ulicy Obrońców Stalingradu tak, jak ulica Obrońców Westerplatte do ulicy Obrońców Monte Cassino (naprawdę taka była w którymś z polskich miast)...
Ominęła mnie ta głupota, ale sprawdziłem w necie faktycznie byli tacy idioci, radni pewnego miasta, co uchwalili taką nazwę ulicy. Prowokację z taką nazwą zrobił też Urban, wysyłając do znanych osób list z poparciem od Stowarzyszenia Obrońców Monte Cassino. Nabrali się na to znani posłowie, np Joanna Mucha, Julia Pitera, Bartosz Arlukowicz itd, ci posłowie zachwyceni byli , że takie stowarzyszenie ich popiera i wyrażali swoją wdzięczność.
Kto dawno nie odwiedzał Browaru Nepomucen zapamiętał go jako nieduży rodzinny browarek ale warzący zawsze świetne, nowofalowe piwa. Na szczęście bez problemu można było je dostać u "badylarzy", a także spróbować w licznych knajpach i na festiwalach. Najprzyjemniej jednak spijało...
To co mnie uderzyło w nich to brak niektórych wydawałoby się uznanych marek. Może nie startowały? Ale jeśli tak to dlaczego?
np. nie widzę Maltgarden, Hopito, Dear Bear, Pracownia Piwa, AleBrowar, etc. A np. Harpagan tylko jeden brąz....
Comment