Ja jakoś tez przyzwyczaiłem się do dziennika, ba w czasie urlopu wszystko notowałem w telefonie, a później (wieczorem) przepisywałem na kartke.



a tak serio nie sądzę, żeby to było dobre rozwiązanie, bo ta lista będzie miała kilometry. Podział na kraje byłby IMO w zupełności wystarczający, zwłaszcza, że jest ich skończona liczba <200, a w praktyce możnaby wprowadzić, te które dominują w produkcji piwa (zwłaszcza sąsiadów) Niemcy, UK, Belgia, Czechy, Ukraina itp. a całą reszte typu Surinam czy inny Trynidad i Tobago
już w pozycji "inne" czy np. Oceania, Azja, Ameryka Południowa.
Comment