tak sobię myślę żeby dziennik piwny w 2004 roku miał dwie wersje - powiedzmy: standardowa (bardzo zbliżona do obecnej) oraz zaawansowana.
po ponad 8 miesiącach działania dziennika myślę, że każdy aktywny "dziennikarz" będzie mógł się wypowiedzieć czego życzyłby sobie w Dzienniku Piwnym w wersji na przyszły - 2004 rok.
po ponad 8 miesiącach działania dziennika myślę, że każdy aktywny "dziennikarz" będzie mógł się wypowiedzieć czego życzyłby sobie w Dzienniku Piwnym w wersji na przyszły - 2004 rok.
), dodaję od siebie:
... ale raczej miejsce zakupu określa miejsce spożycia, przynajmniej u mnie w zdecydowanej większości przypadków. Zresztą, moje niezrozumienie nie ma nic do rzeczy. Jeśli większość (czytaj: ART) poprze Twój pomysł, to taka opcja będzie
Comment