pierwsze piwko - fermentacja burzliwa dylko 2 dni - możliwe ?

[rromik]

witam
jestem całkiem nowy w temacie warzenia piwka , zrobiłem sobie z brewkita i słodu nastaw do tego drożdze wszystko ładnie ruszyło. Nastaw zrobiłem dwa dni temu wieczorem a dzisaj rano piana opadła blg z 12 na starcie spadło do 5 ale piana też całkowicie opadła ( zostało tylko pare wysepek piwnych ). Ale gazu jest w nim od groma aż nie nie mogłem zmerzyć zawartości cukru , czy to początek problemów ???
dodam że temperatura fermentacji to jakieś 24 stopnie. coś robić czy czekać spokojnie aż blg spadnie do 1 czy może przenieś w chłodniejsze miejsce .
Proszę o pomoc nie chciałbym z falstartem wystartować w mojej przygodzie z piwkiem, a i żonie też musze udowdnić że jakiś browarek z tego wyjdzie

[leona]

Możliwe. Po pierwsze przenieść fermentor w chłodniejsze miejsce bo 20 *C zdecydowanie wystarczy.

A resztę zrobiłbym tak: zostawił piwo żeby fermentacja spokojnie trwała jeszcze 3-4 dni (bo na brew kita 5 blg to jeszcze sporo do odfermentowania), potem codziennie sprawdzał czy blg spada, jeśli po 2 dniach nie drgnie można uznać proces za zakończony. I albo przelać na cichą albo jeszcze czekać na sklarowanie tego co jest.

[lotus]

Odczekaj jeszcze . Ja też miałem tak że 2 dwa dni Blg zjechało z 14 do 6 i zdawało mi się że nic się nie dzieje . Ale jak odczekałem tydzień , to zjechało do 2 .

[lukalko]

Witam.
Mam podobny problem. Nastawiłem warkę we wtorek ok 14ej( o czym pisałem tutaj http://browar.biz/forum/showthread.php?t=101443 ) a przed chwilą sprawdzałem cukromierzem i jest 1Blg. Nie wiem czy już powinienem przelewać do butelek?
bardzo szybko, trochę ponad 2 dni.
Sorki że napisałem tuta ale nie chciałem zakładać nowego tematu o tym samym

[leona]

1. sprawdź cukromierz
2. zmierz jutro i pojutrze jeśli nic nie drgnie teoretycznie można zlewać
3. ja i tak bym zostawił jeszcze kilka dni

[rromik]

dzieki koledzy za cenne rady, sprawdzę rano jak blg czy rusza czy nie. Ale chyba bezpieczniej poczekać ale i tak obniżyłem temperaturę do 22 stopni.

[jacer]

Zbyt wysoka temp. fermentacji, to po pierwsze. Po drugie, brewkity tak mają.