Chmielnik

[DanielJakubowski]

No ja mam kuchnie 3,5 na 2,5 wraz z barkiem laczacym pokój z kuchnia. Mam w niej oprucz tego co na barku razem ok 35 kg słodów, 3 fermentatory, garnek 40L, garnek 27L, 4 skrzynki z zdezynfekowanymi butelkami. Aha, i na barku jeszcze waga elektroniczna

[joelka]

Czyli, że nie masz już kuchni, bo została zasłonięta
Proponuję zasadzić chmiel. Już widzę jak ładnie pnie się po barku i podwieszony pod sufitem nadaje charakter obu pomieszczeniom

[DanielJakubowski]

Jako, że mam ogród, to nie muszę na szczęście wykorzystywać barku do tego celu Już zaplanowałem, że wbiję w ziemię dwie rurki 3m w ziemię i od nich pociągne sznurki do (jeszcze nie zamówionych ) sztobrów ! Siostra dzisiaj stwierdziła, że jestem psychiczny z tym piwem

[huanghua]

...Siostra dzisiaj stwierdziła, że jestem psychiczny z tym piwem

Ja się z tym spotykam na codzień, z tym że wymyślność epitetów wzrasta w postępie logarytmicznym

[DanielJakubowski]

Ale co ciekawe moja piąta warka na drożdach ringwood, które mi średnio smakują, jej smakowała .

[Marcin_wc]

wymyślność epitetów wzrasta w postępie logarytmicznym

Szkoda, że nie w wykładniczym.

[endrio]

Ubiegłoroczne sztobty już zaczynają czuć wiosnę

[Infam]

Ubiegłoroczne sztobty już zaczynają czuć wiosnę

To piękny obrazek.
Pozazdrościć.

Joelko, weź pod uwagę ciężar usypowy.

(Z innej beczki, do innego adresata; wszystko co stukałem w wątkach, z którymi był związany emocjonalnie było IRONIĄ. Człowieku k. gdzie ty żyjesz, obudź się!)

[Titus_Fox]

widok zaiste piękny. Ja się nie mogę doczekać początków swojej uprawy...

[Rolek]

Ubiegłoroczne sztobty już zaczynają czuć wiosnę

Moje wyglądają identycznie. Już im spieszno na górę
Przy okazji - istnieje szansa na powodzenie zabiegu przeniesienia w inne miejsce części chmielnika, będącego na takim etapie wzrostu?
Zabałaganiłem nieco sprawę na jesieni, a chciałbym "produkcję" rozdzielić.

[DanielJakubowski]

Zamówione 4 sztobry chmielowe niedługo trafią w moje ręce. Czas więc pomyśleć nad jakaś konstrukcją dla nich. Wymyśliłem, że zakupię rurkę o średnicy 4 cm o długości 4m. Wkopię ją w ziemię na głębokość metra (zalać dodatkowo betonem ?). Od góry rurki puszczę do ziemi 4 sznurki. Praktykował ktoś takie rozwiązanie ? Jak się spisuje ? Czy może nie ma sensu bawić się w rurki tylko pociągnąć sznurek do jakiejś grubszej gałęzi owocowego drzewka ?

[rozbor]

... może nie ma sensu bawić się w rurki tylko pociągnąć sznurek do jakiejś grubszej gałęzi owocowego drzewka ?

W zeszłym roku moje pędy wspięły się na wysokość ok. 3 m i myślę, że co najmniej taką wysokość musisz dla nich przewidzieć

[cafepiwosz]

Ciekawy jestem, jak rosną u was sztobry z tegorocznej wysyłki browamatora. Z powodów technicznych, były wysyłane bardzo póżno. U mnie zasadziłem trzy - marynka, lubelski i oktawia. Można powiedzieć, że u mnie oktawia i lubelski ruszyły. Marynka sie ociąga, ale chyba strzeli, bo coś zaczyna wyłazić.

[szefi]

Mam dokładnie to samo... coś leniwie.. bardzo leniwie a wsadziłem w dobrą ziemię.

[cafepiwosz]

Sadzonki przyszły w złym stanie. Złym - bo za póżno. Oktawia miała już 1 zielony pęd, którego nie mogłem zasypać, więc go wystawiłem z ziemi. Reszte sztobra zakopałem. Można powiedzieć, że od razu wyrósł . Lubelski był lepszej kondycji. Najgorzej z marynką. Sztobr był do połowy wysuszony, ponieważ było za mało ziemi w woreczku. Licha kondycja. Siedzi w ziemi już ponad dwa tygodnie i jeszcze nie ma listka. Ale są pierwsze znaki, że się przebija. Ale to wszystko za póżno. Sztobry powinny być sadzone około połowy kwietnia. A u mnie, na dolnym śląsku w momencie sadzenia było już lato. Można się pocieszyć, że chmiel to silne pnącze.