Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Yavo warzy

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • yavo
    Młóto w butach
    • 03-2009
    • 909

    Warka #57

    Mazer w USA

    Skład - ekstrakt jęczmienny Bruntal 3.5 kg;

    Drożdże - FM52 Amerykański Sen (gęstwa z #55);

    Warzenie - 16.02.2020 - gotowanie 7L przez 60 minut;

    Chmiel:
    11g Chinook US 2018 granulat 13.1% - 0'
    11g Chinook US 2018 granulat 13.1% - 30'
    20g Wai-iti NZ 2019 granulat 2.0% - 30'
    20g Wai-iti NZ 2019 granulat 2.0% - 50'

    Planowo na zimno pięć dni przed rozlewem 28g Chinook US i 60g Wai-iti NZ.

    Dolewka do ? litrów, chłodzenie przez cały dzień, drożdże zadane wieczorem przy 12.5º, planowana gorycz: 36.

    Przelane na cichą 01.03, dochmielone dzień później, rozlane wczoraj (07.03) z cukrem 2.1g / 500ml (taka jest teraz obowiązująca norma). Końcowy alkohol 5.8% (drożdże poszalały), 19.5L: 3*1L, 33*0.5L, 1*0.33L.

    Comment

    • yavo
      Młóto w butach
      • 03-2009
      • 909

      Warka #58

      Skalna / Saneczkowa*

      Skład - ekstrakt jęczmienny Bruntal 3.4 kg;

      Drożdże - FM50 Kłosy Kansas (gęstwa z #54);

      Warzenie - 07.03.2020 - gotowanie 7L przez 60 minut;

      Chmiel:
      13g Cashmere US 2018 granulat 9.4% - 0'
      13g Cashmere US 2018 granulat 9.4% - 30'
      13g Galaxy AUS 2019 granulat 13.6% - 50'

      Planowo na zimno pięć dni przed rozlewem 74g Cashmere US i 37g Galaxy AUS.

      Dolewka do ? litrów, chłodzenie przez noc, drożdże zadane 08.03 przy 11º, planowana gorycz: 36. Nadal na burzliwej.

      * - miało się nazywać "Mazer ma koronawirusa", ale Żona zabroniła .

      ----------
      #56 (Dziewczynka nie ma imienia) - przelane na pierwszą cichą 07.03 przy 4º, na drugą cichą - 18.03.

      Comment

      • yavo
        Młóto w butach
        • 03-2009
        • 909

        Warka #59

        Kwas Świtezianki

        Skład - Mangrove Jacks Raspberry Berliner Weisse 2 kg;

        Drożdże - Bavarian Wheat M20 Mangrove Jack's;

        "Warzenie" - 20.03.2020.

        Przyszedł brewkit z CP, zachciało mi się go otworzyć, aby włożyć drożdże do lodówki, a tu... klops, otworzyłem również zawartość. Na szczęście miałem wolny fermentor, więc zrobiłem kwasa zgodnie z instrukcją na opakowaniu: +600g glukozy, dolewka do 23 litrów, BLG około 8º. Drożdże zadam wieczorem, gdy całość troszkę się schłodzi (na razie około 24ºC).

        Comment

        • yavo
          Młóto w butach
          • 03-2009
          • 909

          08.04.2020

          #50 (Otyż a Żóto) - zdegustowane wczoraj - świetne, w smaku pumpernikiel, ale nienachalny. Mogłoby być ciut lżejsze, wtedy byłoby idealne na czerwcowe koronaparty, a tak - będzie na wrześniowe koronaparty jak znalazł;
          #54 (Piwo na "M") - napisałem o nim Śmiem twierdzić, że będzie świetne. Jestem po premierze tego piwa (nie po premierze Morawieckim) - świetne; smakowo bliższe "tradycyjnym smakom", mam nadzieję że... <tu miejsce na niedopowiedzenie>;
          #55 (Piwo na "W") - napisałem o nim Śmiem twierdzić, że będzie doskonałe, w smaku jest zupełnie inne niż wszystko, co dotychczas wymodziłem - nie wiem, czego jest to kwestia, skoro zestaw chmieli znany, lubiany i używany. I tak w istocie jest. Ponieważ jestem strasznie krytyczny wobec swoich piw, napiszę tak: to jeden z niewielu moich wypustów, którym - gdybym kupił je w sklepie jako piwo kraftowe - bym się zachwycił. Tutaj gorąca prośba do Gosi i Artura - jeśli to czytacie, załatwcie Pacificę . Podziękowania dla Gosi za pomoc związaną z #56 przeczytacie zapewne w kolejnym poście, ale już teraz wspominam.

          Zdróweczka kochani w tych dziwnych czasach. Jutro jadę zawieźć szefowej moje piwa, trzymajcie kciuki, aby mnie nie aresztowali .

          Comment

          • yavo
            Młóto w butach
            • 03-2009
            • 909

            Warka #60

            Fiubździu

            Skład - ekstrakt jęczmienny Bruntal 3.4 kg + Pszeniczny podpiekany (toasted crisp) 22-35 EBC 1 kg;

            Drożdże - FM52 Amerykański Sen (gęstwa z #57);

            Warzenie z zacieraniem - 28.03.2020 - 3L wody, zacieranie na lenia przez godzinę w ok. 67ºC, wysłodzenie i takie tam, wiadomo*; potem gotowanie 7L przez 60 minut;

            Warzenie z ekstraktu - 29.03.2020 - gotowanie 7L przez 60 minut;

            Chmiel (całościowo na warkę):
            20g Hallertauer Mittelfrüh DE 2019 granulat 4.7% - 0'
            13g Idaho Gem US 2019 granulat 13% - 30'
            13g Idaho Gem US 2019 granulat 13% - 50'

            Planowo pięć dni przed rozlewem: 30g Hallertauer Mittelfrüh DE i 74g Idaho Gem US, planowana gorycz: 32. Takie fiubździu to ma być, bez jakiegoś większego pomysłu - po prostu nie chciałem robić single hop na Idaho, bo sparzyłem się na Zuli. Mam nadzieję, że piwo wyjdzie troszkę mniej owocowo, a bardziej klasycznie i słodowo.

            Drożdże zadane 29.03 przy ok. 12.5º, nadal na burzliwej (!), jako że rurka nadal bulka.

            * - wymądrzam się, aby nie przyznać się do tego, że zaniedbałem się strasznie w notowaniu

            ----------
            #53 (Hej, Zula) - bleee, nie smakuje mi, ścierkowo-wesowe. Na szczęście są tacy, co to im smakuje, więc zwiozłem z dzielni całą warkę i podrzucam im butelki pod drzwi i spieprzam niczym ukraiński kurier ;
            #56 (Dziewczynka nie ma imienia) - przelane na trzecią cichą i dochmielone Idaho Gem US i Dzikim Ursynowskim PL 28.03, rozlane 01.04 - końcowe (hehe, to się okaże czy końcowe) BLG 3º, a więc alko ok. 6.2%. Za radą Maggyk (i tutaj wielkie podziękowania!) dałem mniej cukru do rozlewu (1.6g / 500 ml). Końcowo 12.5 litra - 5*0.33L, 24*0.5L, w butelkach zostawiłem więcej miejsca niż zwykle na gaz. Od dwóch tygodni stoi w chałupie, ale to chyba dobry moment, żeby zabrać ją do garażu, tę dziewczynkę;
            #57 (Mazer w USA) - noooo, mimo iż jeszcze niedojrzałe (rozlewane pięć tygodni temu), to jest świetne! Wreszcie jasny kolor piwa (dzięki chmielom, jak mniemam), trochę jestem zdziwiony, że jest lekko słodkie, mimo iż liczyłem na lekką grapefruitową chinookową goryczkę, ale co tam - jestem z siebie dumny, a skoro Żona mówi, że to moje najlepsze piwo, no to pewnie tak jest, co się będę kłócił. Ale jako że jestem perwersyjnie przewrotny i przewrotnie perwersyjny - mam plan zawlec całą warkę na jakieś półtora miesiąca na dzielnię, mam nadzieję że policja mnie nie zauważy;
            #58 (Skalna / Saneczkowa) - chmielone na zimno 23.03, rozlane 28.03 - końcowo 19.5 litra, oczywiście nie mam notatek co do ilości butelek, bo jestem gapa. Wiem, że będzie miało ok. 5.0% alkoholu, wiem że od 12.04 siedzi już w garażu. I wiem też, że mimo tego, że jest mocno niedojrzałe - zapowiada się świetnie, znowu jasny kolor, lekkie niezobowiązujące, takie na lato i takie, jakie mało być. I mam tylko nadzieję, że kiedyś to wszystko za oknem minie i będzie można napić się tego piwa z Przyjaciółmi;
            #59 (Kwas Świtezianki) - przelane na cichą 28.03, rozlane 11.04 z cukrem 1.8g / 500 ml. Końcowo ciut poniżej 23 litrów - 6*1L, 16*0.5L, 19*0.45L, alkohol ok. 3.5%. Fajne, niesłodkie, lekkie, lekko kwaśne z aromatem maliny.

            Comment

            • yavo
              Młóto w butach
              • 03-2009
              • 909

              02.05.2020

              #50 (Otyż a Żóto) - świetne, w dalszym ciągu świetne;
              #51 (MMMM) - może gdzieś w garażu zaplątała się jakaś butelczyna;
              #52 (Podaj łapę) - w porząsiu, zostało jeszcze z pięć butelek;
              #53 (Hej, Zula) - sąsiad dzielnie spija , zostało jeszcze kilkanaście butelek;
              #54 (Piwo na "M") - mnię tam Mandaryna smakuje, taka zadziorna jest lekko;
              #55 (Piwo na "W") - Żona sama wczoraj wypiła całą butelkę, więc nie wiem co napisać;
              #56 (Dziewczynka nie ma imienia) - premiera wczoraj - pychowe, w ogóle nie dzikie. Trzeba będzie mi pojechać na dzielnię i spić je czym prędzej, zanim stanie się wytrawne ;
              #57 (Mazer w USA) - świetne i... właściwie to powoli się kończy;
              #58 (Skalna / Saneczkowa) - siedzi na dzielni;
              #59 (Kwas Świtezianki) - siedzi w garażu, jedną butelkę zdegustujemy sobie dzisiaj;
              #60 (Fiubździu) - przelane na cichą 18.04, dochmielone zgodnie z założeniami 20.04. Rozlane 25.04 przy BLG 2º, końcowo ok. 20.5 litra, 6*1L, 28*0.45L, 3*0.5L, nagazowuje się w mieszkaniu, za tydzień zjazd do garażu. Żona mówi, że dobre.

              W międzyczasie (22.04) popełniłem cydr z gotowca - początkowe BLG ok. 7.8º. Przelane na cichą 01.05 przy BLG ok. 0.2º (końcowe alko jakieś 4.3%), rozlew - pewnie jakoś w przyszły czwartek.

              Następne kilka warek będzie małe (z jednej puszki ekstraktu), będziemy poszukiwać "tradycyjnego smaku", przeplatając poszukiwania klasyczną i nieklasyczną pszenicą.

              Comment

              • victor321
                Member
                • 01-2019
                • 39

                Yavo czyżbyś przekraczał magiczną granicę
                Ja już tylko pełne zacieranie, kuchnia nie pozwala na wiele dlatego w 2 garach, a filtracja w fermentorze z wężykiem z oplotu i w sumie mam od 10-12 litrów gotowej brzeczki ( już po gotowaniu i chmieleniu
                Jestem po 4 pełnej i powiem że przepaść smakowa chociaż robione po łebkach
                Teraz w weekend daję ostro z pełną chemią a za miesiąc degustacja i porównanie z tymi robionymi po łebkach
                I tak podziwiam Twój upór w kombinacjach ekstrakty, drożdże, chmiele, dużo można wywnioskować
                Last edited by victor321; 13-05-2020, 07:17.

                Comment

                • yavo
                  Młóto w butach
                  • 03-2009
                  • 909

                  Nie nie, mam za mały garnek (10 litrów) i nieco za dużo z tym zachodu. Raz na jakiś czas coś zrobię na częściowym zacieraniu.

                  Comment

                  • victor321
                    Member
                    • 01-2019
                    • 39

                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika yavo Wyświetlenie odpowiedzi
                    Nie nie, mam za mały garnek (10 litrów) i nieco za dużo z tym zachodu. Raz na jakiś czas coś zrobię na częściowym zacieraniu.
                    10 litrów to 2,5 kg słodu na luzie a z tego 10 litrów 12-14 blg bez problemu
                    Ja walczę na 2 garach 6 litrowych bo indukcja pierdzielona szaleje jak za duże dno

                    Comment

                    • yavo
                      Młóto w butach
                      • 03-2009
                      • 909

                      Warka #61

                      Lamiwudyna

                      Skład - ekstrakt Bruntal Pale Ale 1.7 kg;

                      Drożdże - FM42 Stare Nadreńskie;

                      Warzenie - 10.05.2020 - gotowanie 5L przez 60 minut;

                      Chmiel:
                      8g Lubelski PL 2019 szyszka 4.6% - 0'
                      25g Lubelski PL 2019 szyszka 4.6% - 50'

                      Planowo na zimno pięć dni przed rozlewem 17g Lubelski PL.

                      Dolewka oksydanu do 10.6 litra, chłodzenie przez noc, drożdże zadane 11.05 przy 11º, planowana gorycz: 20.

                      Rozpoczynamy zapowiadaną serię miniwarek w poszukiwaniu "tradycyjnego smaku", bo zarówno Żonie, jak i Przyjaciołom tęskno za tymiż smakami piw antywirusowych.

                      Jeśli chodzi o parametry moich leków - ostrzegam że będzie nudno, bo wszystkie będą miały 11º, IBU 20, tę samą substancję czynną (Saccharomyces cerevisiae), ino inne humulus lupulus - tak, aby Szanowne Koleżeństwo mogło wybrać swój ulubiony lek na koronawirusa. Będą również leki oparte na Tricitum aestivum L., ale o tym za chwilę. Albo za dwie. Potem będzie miła odmiana - resztki z kuchni. Smacznego!

                      Ukłony,
                      Yavo - doktor kompletnie niehabilitowany, a przynajmniej nie w tej dziedzinie.
                      Last edited by yavo; 13-05-2020, 08:43.

                      Comment

                      • yavo
                        Młóto w butach
                        • 03-2009
                        • 909

                        Warka #62

                        Sofosbuwir

                        Skład - ekstrakt Bruntal Pale Ale 1.7 kg;

                        Drożdże - FM42 Stare Nadreńskie;

                        Warzenie - 11.05.2020 - gotowanie 4.5l przez 60 minut;

                        Chmiel:
                        9g Spalter Select DE 2017 granulat 4.4% - 0'
                        25g Spalter Select DE 2017 granulat 4.4% - 50'

                        Planowo na zimno pięć dni przed rozlewem 16g Spalter Select DE.

                        Dolewka oksydanu do 10.6 litra, drożdże zadane tegoż samego dnia przy 11º, planowana gorycz: 20. Czyli drugie lekarstwo na COVID19 . Zrobiło się chłodniej - u Młodego w pokoju w fermentowni 19ºC, więc działamy.

                        ----------
                        #60 (Fiubździu) - lubię, gdy piwa bez pomysłu okazują się bardzo dobre. To jest klasycznie goryczkowe (uzyskało akceptację Przyjaciela z góry) i nieco owocowo aromatyczne. I lekko słodkie. I chociaż jest nieco niedojrzałe, to już je piję. Wchodzi ładnie .

                        Comment

                        • yavo
                          Młóto w butach
                          • 03-2009
                          • 909

                          Warka #63

                          Ledipaswir

                          Skład - ekstrakt Bruntal pszeniczny 1.7 kg;

                          Drożdże - FM41 Gwoździe i Banany;

                          Warzenie - 11.05.2020 - gotowanie 4l przez 60 minut;

                          Chmiel:
                          8g Lubelski PL 2019 szyszka 4.6% - 0'
                          8g Lubelski PL 2019 szyszka 4.6% - 50'

                          Planowo na zimno pięć dni przed rozlewem... nic .

                          Dolewka oksydanu do 9.5 litra, drożdże zadane tegoż samego dnia przy 11.5º, planowana gorycz: 13. Trzecie lekarstwo na COVID19 - i na razie chyba wystarczy tych medykamentów, tym bardziej że obkupiłem się w słód (całe dwa kilo, hoho) i w Pacificę. Przelane na cichą wczoraj przy ok. 3.5º i wyniesione na cichą do garażu; ładnie pachnie bananami. W międzyczasie nieco zmodyfikowałem koncepcję kolejnych warek - resztki z jedzenia będą musiały poczekać.

                          ----------
                          Cydrrrr - końcowo 22.8 litra, cukier 2g / 500ml, 6*1l, 25*0.45l, 8*0.5l, 6*0.33l - dobry, ale dałem za mało cukru, aby go nagazować - więc trzącham butelkami. W ostateczności albo dodam cukru albo wypiję nienagazowany;
                          #61 (Lamiwudyna) - przelana na cichą 24.05 przy ok. 3.5º. Chmielimy jutro, rozlewamy w niedzielę. W smaku doskonale neutralna (żeby nie powiedzieć nijaka ), ale naród żąda, naród dostanie;
                          #62 (Sofosbuwir) - przelany na cichą 24.05 przy ok. 4º. Harmonogram - jak wyżej. W smaku gorsze niż #61, ale mi to nie przeszkadza, bo nie jestem targetem czy czymś tam. Ja tu tylko sprzątam.

                          Comment

                          • victor321
                            Member
                            • 01-2019
                            • 39

                            W jakich temperaturach przeprowadzasz fermentację ? Bo u mnie już niestety za ciepło i mam temperaturę powyżej 20 st C.

                            Comment

                            • yavo
                              Młóto w butach
                              • 03-2009
                              • 909

                              W garażu mam 16-17 stopni, u Młodego zrobiłem psiarnię - 19 stopni. Ale następne piwa będą oparte na bardziej ciepłolubnych drożdżach.

                              Comment

                              • victor321
                                Member
                                • 01-2019
                                • 39

                                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika yavo Wyświetlenie odpowiedzi
                                W garażu mam 16-17 stopni, u Młodego zrobiłem psiarnię - 19 stopni. Ale następne piwa będą oparte na bardziej ciepłolubnych drożdżach.
                                No właśnie jakie to drożdże bo ja na kveikach próbowałem lecz smakowo mi nie pasuje zbytnio.

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X
                                😀
                                🥰
                                🤢
                                😎
                                😡
                                👍
                                👎