To i tak dobrze że nie sfotografował tych kapsli w sklepie na półce

A co teraz jest rarytasem? Timor Wschodni, Afganistan, Czeczenia czy Kaszmir? ;-) Moim zdaniem, nawet jeśli jakkolwiek część rzeczy wypłynęła z Korei - czy to pięć szklanek, 12 etykiet czy jedna podstawka
to kraj ten jeszcze długo będzie rarytasem. I kolekcjonerskim, i socjologicznym, i wszelakim. 

Comment