Manslow - kolekcja wypitych piw z całego świata

[manslow]

Wymiana

Mam na wymianę Erytreę, Liban i Gruzję.Tylko wymiana.Szczegóły na priv
Marian

[manslow]

186. ERYTREA

Piwo zakupione w Szwecji ale warzone i butelkowane w Erytrei, dzięki Radek i Max. Butelka 0,33l. Kolor jasnosłomkowy, trochę mętnawy, piany praktycznie brak. Aromat słodowy i waniliowy. Smak lekko kwaskowy i trawiasty ale jakiś nijaki. Raczej słodko-kwaśne.Na podniebieniu dośc przyjemne.
Powtarzające się numery są wynikiem nieuznania przez ratebeer paru państw, dyskusja już była.

[manslow]

Faktycznie. Strasznie cudują na RB. A za browar robi u nich sieć sklepów Lewis Stagnetto.
U ciebie doszedł według RB nowy kraj a u mnie podmienili kraje.
Teraz będę szukał piwa z Wyspy Man.

Może coś zalatwię...

[sibarh]

185 wg ratebeer Gibraltar

Piwo z Wyspy Man zaliczane przez ratebeer do Gibraltaru, jeszcze ogarniam ale już ,,nie nadanżam"

Faktycznie. Strasznie cudują na RB. A za browar robi u nich sieć sklepów Lewis Stagnetto.
U ciebie doszedł według RB nowy kraj a u mnie podmienili kraje.
Teraz będę szukał piwa z Wyspy Man.

[manslow]

185.Gibraltar

185 wg ratebeer Gibraltar

Piwo z Wyspy Man zaliczane przez ratebeer do Gibraltaru, jeszcze ogarniam ale już ,,nie nadanżam"

[manslow]

I opisy będą niech się ogarnę, wróciłem 12 września i łapię oddech
Marian

W opisach nie ma ograniczeń z tego co wiem. Natomiast za rok Twoje opisy na fejsie będą najwyżej do odnalezienia przez archeologów profilowych, no ale co kto lubi.

[ART]

W opisach nie ma ograniczeń z tego co wiem. Natomiast za rok Twoje opisy na fejsie będą najwyżej do odnalezienia przez archeologów profilowych, no ale co kto lubi.

[manslow]

,,Rozmiar pliku"

Właśnie to mnie dobija

https://www.facebook.com/profile.php?id=100000691242244&sk=photos&collection_token=100000691242244%3A2305272732%3A69&set=a.942018765831156.1073741827.100000691242244&type=3

Nie zawsze uda się zamieścić

Manslow

[e-prezes]

Tu jest ograniczenie wielkości pliku.

[ART]

Wkrótce opis i fotki na FB

A tutaj, to nie łaska?

[manslow]

Kazachstan i Kirgistan

Po niezbyt długim pobycie - dwa tygodnie - wróciłem z tych krajów. Trzy browary restauracyjne w Ałmaty - Kazachstan, dwa w Osz i dwa w Biszkeku - Kirgistan. Wkrótce opis i fotki na FB

[manslow]

Klasyfikacje

Wróciłem z działki, brak zasięgu dlatego nie odpisywałem. Dziękuję wszystkim biorącym udział w dyskusji, może coś się zmieni ale nie liczyłbym za bardzo na to. Jak już pisałem włączając się na forum RB przyjąłem ich klasyfikacje jako obowiązujące, niemniej zawsze pozostają wątpliwości i za dyskusje na ten temat dziękuję. Szczególnie cieszy zainteresowanie Krotoszyniaka jako admina RB.

[Krotoszyniak]

W takim razie dlaczego w Afryce Castel jest uznany w Beninie, Nigrze, Gabonie, Burkina Faso, Gwinei Równikowej, Senegalu, Etiopii, Mali, Wybrzeżu Kości Słoniowej, Kamerunie (i nie wiem , czy wymieniłem wszystkie). Podobne sytuacje są z piwami :33 Export, Turbo King, Mutzig, Primus, Beaufort i Flag. Piłem sporo z nich i zwykle różnice między tym samym piwem z różnych krajów są niewielkie, albo wręcz żadne.
A co jeśli w jakimś kraju produkowane są tylko piwa licencyjne. Ratebeer uznaje je za pustynię?

Nie znam szczegolow wszykich tych przypadkow. Moja praca na RB na tym nie polega. Te piwa albo zostaly dodane przed wprowadzeneim zasad lub tak zadecydowal lokalny admin. Tak an szybko przejzalem te piwa, wyglada ze masz tutaj racje. Na pierwszyz rzut oka wygladaja na to same...Z tego co widze wiekszosc piw zostala dodana przed zastosowaniem zasad i dlatego tam sa. Czesc powinno sie zaliasowac. Jest to sprawa do rozpatrzenia.

Na drugie pytanie - z punktu widzenia jaki przedstawilem tak to wyglada. Jest to pustynia piwna wlasnego browarnictwa. Samochody Jaguara montowane w Polsce sa samochodami polskimi czy (indyjskimi lub jak kto chce brytyjskimi?) . To juz sprawa punktu widzenia.

[Krotoszyniak]

Przepraszam Cię Krotoszyniak ale dla mnie to jest głupota. Dlaczego? Dlatego, że podstawowo, każde licencyjne piwo różni się od oryginału mimo identycznych receptur etc bo jest zupełnie inny najważniejszy składnik jakim jest woda.
Dlatego te same piwa z różnych państw zupełnie inaczej smakują.
Najlepszym tego dowodem jest Konig Pilsner warzony w Gruzji na niemieckiej licencji. Główny technolog powiedział mi, że dzięki doskonałej wodzie jaką mają na miejscu, ich piwo jest oceniane jako lepsze od niemieckiego pierwowzoru i dlatego na wszelkie konkursy wysyłają Koniga z Gruzji.
Branie jako jedno 2 zupełnie różnych piw mimo identycznej receptury jest dla mnie osobiście największym problemem RT

Tak by wygladalo ale o ile wiem duze koncerny nie maja problemu ze zmiana wlasciwosci wody na taka jaka jest w orginalnym miejscu (twardosc itd).
Z drugiej strony, jak juz wczesniej pisalem te sprawy sa dyskutowane osobno. Czesci spraw poprostu nie mamy jak zweryfikowac. To wszysko wiaze sie z masa pracy i gdzies trzeba narysowac ta linie. Wiadomo nie ma idealnych rozwiazan ale jakies zasady trzeba miec. Czy dodanei do bazy 50 roznych Guinnessow z kazdego panstwa ma sens, czy moze tylko jeden (nie wazne jaki stopien roznicy)...jesli mamy dowod na to ze parametry wody sa diametralmnie inne w piwie z Gruzji niz z Niemiec to dla mnie warunkuje to jako nowe piwo.

[kloss]

zasady sa proste choc to wyglada inaczej jesli popatrzec z boku

Piwo dajemy pod panstwo gdzie sie orginalnie je warzylo ( i nadal je tam warzy ), czyli jesli piwo bylo orginalnie warzone w Mongoli i dali licencje na warzenie w Holandi to jest to piwo Mongolskie....

Teraz sa wyjatki od tej zasady.- Jesli mamy dowody na to ze licencjonowane piwo jest robione inna metoda niz orginalna (inny proces , duza zmiana - inne drozdze, styl piwa itd) wtedy podejmujemy decyzje czy to piwo jest juz innym nowym tworem.

W takim razie dlaczego w Afryce Castel jest uznany w Beninie, Nigrze, Gabonie, Burkina Faso, Gwinei Równikowej, Senegalu, Etiopii, Mali, Wybrzeżu Kości Słoniowej, Kamerunie (i nie wiem , czy wymieniłem wszystkie). Podobne sytuacje są z piwami :33 Export, Turbo King, Mutzig, Primus, Beaufort i Flag. Piłem sporo z nich i zwykle różnice między tym samym piwem z różnych krajów są niewielkie, albo wręcz żadne.
A co jeśli w jakimś kraju produkowane są tylko piwa licencyjne. Ratebeer uznaje je za pustynię?