Opole, Bytnara Rudego 2, Wenecja [zamknięte]

[ART]

lokal mieści się na bocznej ścianie osiedlowego domu kurtury ktróy leży chyba jeszcze przy Grota Roweckiego (ta i Bytnara Rudego są dość zawiłe na naszym pięknym ZWMie).

Wenecja to taka spokojna mordownia osiedlowa - w sumie najbliższe miejsce koło mnie gdzie jeszcze uświadczy się Namysłów. leją po 3 zł/0.5l.

dla miłośników piw o obniżonej zawartości smaku są jeszcze beczkowe Tychy. Z butelek widziałem Palone, Lecha i coś tam jeszcze elytarnego. Lokal składa się z dwóch sal, pierwsza dość ciasna z barem, w którym znajdziemy TV, automat do gier i wejście do tiualety w głębi druga podobnej wielkości sala z siedzeniami w stylu kolejowym.

na zewnątrz ogródek w postaci trzech standardowych plastikowych stolików i zestawu równie platikowych krzeseł ogrodowych.

czynne do ok. 22.00-23.00

[Ahumba]

A które z tych pomieszczeń są dla kurturarnych gości w krawatach?

[Maggyk]

Lokal bardzo przyjemniutki i cieplutki, co jest niezwykle istotne wobec mrozu panującego na dworze.

Jest maszyna do gry w rzutki i przychodzi kilku jest stałych amatorów (a może już nawet profesjonalistów Każdy informatyk poczuje się tu jak w domu, toczą się rozmowy o partycjach ukrytych, sterownikach ściąganych z netu. A laik czuje się jak za granicą Duży wpływ na zrozumienie tego co mówią panowie ma ilość piwa spożytego wcześniej (przez nich i przez osoby słuchające).

W lokalu możemy również spotkać czarnego maciupkiego pieska, chyba należacego do barmanki, o uroczych bialutkich przednich łapkach. Wygląda przekomicznie.

A teraz tak ważny dla mnie punkt opisu każdego lookalu: toaleta. Otóż w tym lokalu toaleta jest koedukacyjna do tego stopnia, iż kobieta chcąca skorzystać z toalety (czyt. kabiny) musi się liczyć z tym, iż zobaczy jakiś męski zadek. Czytość - nie jest źle, ale mogłoby być lepiej. A no i oczywiście toaleta jest bezpłatna.

[iron]

(...)

W lokalu możemy również spotkać czarnego maciupkiego pieska, chyba należacego do barmanki, o uroczych bialutkich przednich łapkach. Wygląda przekomicznie.
(...).

No faktycznie, barmanka o uroczych bialutkich przednich łapkach może wyglądać przekomicznie

Przepraszam za zaśmiecanie, ale nie mogłem się powstrzymać

[ART]

asortyment butelkowy przetrzepany z jako takich ciekawostek, pomiędzy pipy z Namysłowem i Tyskim wtryniono nalewak z Harnasiem

[ART]

pierd... k... przedstawiciele Namysłowa jesteście do bani.

tym optymistycznym akcentem chciałbym zaznaczyć że Namysłowa w Wenecji się nie napijemy.

[baklazanek]

pierd... k... przedstawiciele Namysłowa jesteście do bani.

tym optymistycznym akcentem chciałbym zaznaczyć że Namysłowa w Wenecji się nie napijemy.

Ale powinieneś dodać,co zamiast tego pijemyOczywiście daję Tobie okazję do poprawy i napisania,jakie to piwo pojawiło się w tym przybytku.

[ART]

a tak już bardziej na luzie - w lokalu odbył się nastęujący dialog:

/Art patrzy na na nalewak Śląskiego z..., Tyskiego, Okocimia i pyta się.../
- "Czy jest Namysłów?"
/wsiut/ / Pani nalewa i rzecze:/
- Oczywiście
/Art porywa nalane piwa i wszystko jest gites /

(...) kilka piw mija (...)

- "Ale czy to piwo jest z Namysłowa czy z Zabrza?"
/chwila zadumy/
- "Jest, Jest, Namysłów oczywiście. Tak, (...) znaczy się Śląskie. Ale ma przecież 6.2 alkoholu , więcej niż Namysłów. No i wszyscy to piwo chcą pić więc wszystko jest w porządku"


< L O L >

[Krzysiu]

A ty oczywiście po smaku nie poznałeś Powinieneś się wstydzić. Pani ciebie rozpoznała i dlatego rzuciła kwestię o zawarości alkoholu, he he he.

[ART]

A ty oczywiście po smaku nie poznałeś Powinieneś się wstydzić. Pani ciebie rozpoznała i dlatego rzuciła kwestię o zawarości alkoholu, he he he.

Tak się składa że na lanym Namysłowie już dawno nie byliśmy. A piwo było jednak nieco inne tu w Wenecji, inne niż to które zwykliśmy pijać. Ale niestety nijakości po kilku miesiącach tak czy owak się nie rozróżnia. :/

[kiszot]

znaczy się Śląskie. Ale ma przecież 6.2 alkoholu , więcej niż Namysłów. No i wszyscy to piwo chcą pić więc wszystko jest w porządku"


< L O L >

To mi wygląda na Śląskie Mocne.Ale znowu nie pasuje mi ta beczka.Pierwszy raz słysze o Śląskim mocnym beczkowym.A Śląskie na pewno nie ma 6.2 prosiaków.

[ART]

To mi wygląda na Śląskie Mocne.Ale znowu nie pasuje mi ta beczka.Pierwszy raz słysze o Śląskim mocnym beczkowym.A Śląskie na pewno nie ma 6.2 prosiaków.

pewnie i tak było, bo mam kaca

[baklazanek]

Jak już rozmawialismy na miejscu, Namyśłów to na pewno nie był, gdyż kolor piwa był ciemniejszy,a dotychczasz zawsze miał barwę jsną.

[Marusia]

A Śląskie na pewno nie ma 6.2 prosiaków.

o ile dobrze pamiętam, to wlaśnie tyle Śląskie ma, o ile oczywiście mówimy o Śląskim z Lwówka

[ART]

o ile dobrze pamiętam, to wlaśnie tyle Śląskie ma, o ile oczywiście mówimy o Śląskim z Lwówka

padłbym na kolana gdyby to był Lwówek albo smakował jak Lwówek