Chrząstawa Mała, Wrocławska 97, Browar Widawa

[mareks]

Napisałem na PW.

[Marusia]

Ja też byłam i Rekinka piłam. Rekinek trochę za młody jeszcze, ale jak popływa w kegu dodatkowy tydzień to mu się ząbki nieco przytępią i zapowiada się na smaczną rybkę (wiem, wiem, rekin to nie ryba). Spodziewałam się większego ataku goryczy, tymczasem jest ona spokojnie strawialna, tylko jeszcze nie zharmonizowana z resztą.

Natomiast jasna Widawa - przepyszna, oby taki lagerów jak najwięcej w naszym piwnym krajobrazieGratulacje dla Wojtka, który nie wali od wzorca, tylko eksperymentuje.

Kopyr mnie zawiódł - myślałam, że będzie coś opowiadał publiczności i będzie można się powtrącać i poniezgadzać - a tu nic....

Towarzystwo również dopisało - szkoda tylko, że ostatni autobus odjeżdża tak wcześnie - wróciłam zdecydowanie nienagadana i niedopita

[Pendragon]

Trzeba by podsunąć myśl Wojtkowi, by kolejne premiery zaczynały się np. 16:30, tj. 20 minut po przyjeździe wcześniejszego autobusu. Ew. rozmawiać z gminą Czernica o dofinansowaniu jeszcze jednego kursu

[jacekwerner]

Nic dodać, nic ująć - może tylko to, że rekinek serwowany był zdecydowanie za zimny, ale w pięknych okolicznościach przyrody
( i tego ... niepowtarzalnych ) widawskiego ogródka oraz we wspaniałym towarzystwie szybko dochodził do właściwej formy .

[GRNDpa]

(...)wiem, wiem, rekin to nie ryba(...)

No rekin to akurat ryba :P

[Marusia]

No rekin to akurat ryba :P

To taki żarcik miał być, w stylu "Kopernik też była kobietą", no, ale mordki nie dodałam i nawet mój własny mąż myślał, że ja serio o tej rybie...

[iron]

Muszę was zmartwić - rekin nie jest rybą, bo.... wg nowych systematyk ryby nie istnieją
Ryby są sztuczną jednostką systematyczną (polifiletyczną)
Tak więc sa Chrzęstnoszkieletowe (rekiny, płaszczki, chimery), Kostnoszkieletowe (wiekszośc kojarzonych przez laików "ryb", ale też i dziwactwa w stylu dwudysznych, czy trzonopłetwych czasem wydzielanych w osobny takson ) ale możliwe są i inne podziały.
Ryb jako takich we współczesnej systematyce nie ma...

A żeby być w temacie - zazdraszczam Wam degustacji i bliskości tak zacnego przybytku

[pebejot]

Odwiedziłem minibrowarek wczoraj.

Trudy skomplikowanego dojazdu zrekompensowało wyśmienite piwo, za co wielki szacunek dla Wojtka !
Mi najbardziej smakował lager, oraz zjawiskowy Shark.
Szczególne uznanie dla profesjonalnej i przemiłej obsługi w lokalu.

Dorzucam garść fotek do galerii:

http://www.browar.biz/galeria.php?id=17020

http://www.browar.biz/galeria.php?id=17021

http://www.browar.biz/galeria.php?id=17022

http://www.browar.biz/galeria.php?id=17023

http://www.browar.biz/galeria.php?id=17024

http://www.browar.biz/galeria.php?id=17025

http://www.browar.biz/galeria.php?id=17026

PS. Pozdrowienia dla Jacera

[docent]

Dojazd z wawy jest nie tyle skomplikowany co długotrwały...

[pebejot]

Może samochodem. Mi chodziło o komunikację zbiorową.

[docent]

Może samochodem. Mi chodziło o komunikację zbiorową.

Trzy przesiadki komunikacją zbiorową uważasz za skomplikowany dojazd?
EDIT: Cztery bo jeszcze metro

[pebejot]

Pociągiem do Wrocławia jedzie się bardzo długo, ostatnie połączenie powrotne, żeby na wieczór wrócić do Warszawy jest o 17.02. Autobusów do Chrząstawy (zwłaszcza w sb i nd) nie ma zbyt dużo, a dodatkowo nie odjeżdżają z dworca głównego, tylko z pl. Grunwaldzkiego.

Z Polskich minibrowarów Chrząstawę stawiam na drugim miejscu pod względem trudności dojazdu zaraz po Szczyrzycu.

[docent]

Jak już było pisane w tym temacie ostatni bus z Chrząstawy jest 20:26. Połączenia nocne z Wro do Wawy umożliwiają jeszcze odwiedzenie ZUPy, Czeskiego czy czegokolwiek innego

[niewieem]

O 20:26 jest ostatni, ale tylko w weekendy. W tygodniu jest jeszcze autobus do Wrocławia o 22:28.

[abernacka]

(...)
Z Polskich minibrowarów Chrząstawę stawiam na drugim miejscu pod względem trudności dojazdu zaraz po Szczyrzycu.

Faktycznie, do Szymbarka można dotrzeć bez trudu.